 |
Power of Metal
+ mocna strona metalu +
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Watykan, kurwa!
|
 Wysłany: Śro 15:12, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ale będzie widowisko. Skoro Yellowstone tak się zbiera w sobie do ataku na rządy Obamy to jak Słoneczko go podjudzi hiperimpulsem magnetycznym.... wówczas wszystkie black metalowe teksty staną się rzeczywistością 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
khan
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 15:13, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No tak, ale ja nie mowie o przesłonięciu słońca tylko o rozerwaniu planety od środka 
Nawet jak wybuch będzie podobny do tamtego, to nie przesłoni całej planety, jedynie dobry kawałek Am Płn + może część środkowej, więc czym tu sie przejmować. Amerykanie są mądrzy więc niech oni sie martwią.
Powierzchnia ziemi wynosi 510 072 000 km²
Nie ma fizycznej możliwości żeby w całości ten pył zasłonił ziemię tak aby całkowicie przesłonić słońce, do tego jest jeszcze ruch obrotowy, tornada, cyklony itp itd które w mniejszym lub większym stopniu rozprowadzą (przy wybuchu) pył. Chyba że wyleci spod ziemi CAŁA zawartość tego gówna, wtedy możemy zacząć sie martwić....
Ostatnio zmieniony przez khan dnia Śro 15:23, 26 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pią 19:06, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
|
Koniec świata może nastąpić w każdej chwili, jesteśmy ziarenkiem w Kosmosie, np. może w nas uderzyć asteroida. Ale datą 2012 bym się nie przejmowała Nostradamus miał tak zawiłe przepowiednie, że da się je dopasować do wielu wydarzeń historycznych (ponoć tylko te dotyczące jego czasów są czytelne). Majowie zakończyli notowanie kalendarza, bo po prostu kiedyś musiano to zakończyć. Może jakby ich nie podbili Toltekowie a potem Hiszpanie notowaliby dalej? Z Egipcjanami to już naciągane do kwadratu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ramza
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 19:43, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Myślę, że przeżyją ci, którzy 21.12 założą okulary z filtrem polaryzacyjnym (mogą być też 2 takowe filtry na obiektyw) lub ubiorą polar
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 20:42, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| firesoul napisał: |
| Gorzej. Koniec mediaportalu :hang: |
Dobra, ze względnym spokojem czytałem wszystko w tym temacie do tej pory, ale teraz to zacząłem mieć stracha 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 20:51, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| Strati napisał: |
| Koniec świata może nastąpić w każdej chwili, jesteśmy ziarenkiem w Kosmosie, np. może w nas uderzyć asteroida. Ale datą 2012 bym się nie przejmowała Nostradamus miał tak zawiłe przepowiednie, że da się je dopasować do wielu wydarzeń historycznych (ponoć tylko te dotyczące jego czasów są czytelne). Majowie zakończyli notowanie kalendarza, bo po prostu kiedyś musiano to zakończyć. Może jakby ich nie podbili Toltekowie a potem Hiszpanie notowaliby dalej? Z Egipcjanami to już naciągane do kwadratu. |
jedyna osoba z którą się tutaj zgadzam. kurwa mój kalendarz kończy się 31 grudnia i nik tego nie przeżywa a jedyny wniosek jaki płynie z tego faktu że się wtedy końcy to taki że bede musiał sprawic sobie nowy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 15:32, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
W "Strefie Tajemnic" na Polsacie coś o tym mówili, więc to musi być prawda. 
A tak na poważnie, jak w 98 przespałem o 10 minut koniec świata to w przepowiednie nie wierzę. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Watykan, kurwa!
|
| Wysłany: Pią 15:34, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Ja sobie zrobię kanapki z pastą jajeczną, usiądę na balkonie pod kocykiem i będę czekał aż mnie fala rozpierdoli.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy
|
| Wysłany: Pią 15:39, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A kanapki pomogą Ci się skuteczniej rozpierdolić?
Nie bardzo kumam dlaczego z pastą jajeczną, bo że niby jajko było pierwsze od kury, czy to taki symbol nowego życia? I co Ty zamierzasz robić pod kocykiem? Czekasz na falę rozkoszy, czy jak? 
Ostatnio zmieniony przez Kirk dnia Pią 15:40, 12 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Watykan, kurwa!
|
| Wysłany: Pią 15:42, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
|
Kanapki lubię, a kocyk - bo grudzień. Fala i tak mnie rozpierdoli
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy
|
| Wysłany: Pią 15:48, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Do nas nie dojdzie.
No chyba, że się zmarszczą Karkonosze i zgniotą moją Małą Moskwę.
Poza tym nie mam balkonu i nie bardzo mam jak wypatrywać ewentualnej fali.
Jajo i koc posiadam.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Watykan, kurwa!
|
| Wysłany: Pią 15:50, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Myślałem żeby się najebać jak świnia najdroższą whiskey ale jeśli końca świata by nie było to szkoda kasy, a jakby był to szkoda byłoby przegapić coś tak spektakularnego 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 17:30, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Jajo i koc posiadam. |
Co za wyznanie xD
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Robson
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
| Wysłany: Nie 15:51, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| Strati napisał: |
| Nostradamus miał tak zawiłe przepowiednie, że da się je dopasować do wielu wydarzeń historycznych (ponoć tylko te dotyczące jego czasów są czytelne). Majowie zakończyli notowanie kalendarza, bo po prostu kiedyś musiano to zakończyć. Może jakby ich nie podbili Toltekowie a potem Hiszpanie notowaliby dalej? Z Egipcjanami to już naciągane do kwadratu. |
Z Neostradamusem to fakt, ale nie tylko on przepowiadał "koniec świata" w 2012 r.
Fakt były już wcześniej różne koniec świata rok 2000, przełomowy rok w dziejach ludzkości, gdzie kończy się wiek XIX a niedługo zacznie XX, czy też pamiętny dzień kiedy to miał siępojawić Antychryst 06.06.06. Tylko warto zwrócić uwagę na to, że jest to tylko swego rodzaju sugestia liczb. Człowiek zaczął mówić o konicu świata tylko i wyłącznie poprzez ustawienie liczb. 2000 rok? Czemu nie bano się w 1500, 800, 1300? Data 06.06.06 tylko dlatego, że ukłąda się w trzy szóstki błędnie rozumiane jako symbol szatana, demona, ponieważ ma zupełnie inne znaczenie.
Więc teraz rodzi się pytanie, było już tyle "końców świata", więc czemu ten miałby być prawdziwy? Ano warto wspomnieć, że NIGDY, nie było ŻADNYCH faktów dotyczących końca świata jak to mamy obecnie. Przykład, koniec kalendarza Majów czy Egipcjan. Tu także nawiąże do zacytowanej wypowiedzi Strati,
| Cytat: |
| Majowie zakończyli notowanie kalendarza, bo po prostu kiedyś musiano to zakończyć. Może jakby ich nie podbili Toltekowie a potem Hiszpanie notowaliby dalej? |
Mówi się, że jeśli Majowie byli tak rozwinięci cywilizacyjnie i potrafili przewidzieć "koniec świata" to czemu nie przewidziali swojej zagłady? No właśnie, więc gdyby przyjąć, że jednak byli rozwinięci cywilizacyjnie i wiedzieli o nadchodzącej zagładzie swojej cywilazacji, w takim razie po co byłby im ten kalendarz, aż do tego 2012 roku. Ano jakiś cel w tym musieli mieć. I bynajmniej nie jest to "koniec świata" jak to sobie błędnie wyobrażamy. Nastąpi koniec świata JAKI ZNAMY, upadną religie i gospodarka światowa (obecnie mamy kryzys), nastąpi nowy porządek, ludzie przemienią się duchowo, otworzą swoje oczy itp. itd. Czytałem, że okres w jakim żyjemy to jest jakaś 3 faza czy czakra czy coś takiego, (nie mogę skojarzyć o co dokładnie chodziło, jeśli mi się uda to znajdę ten artykuł) i w 2012 roku ludzkość przejdzie w kolejno faze 4 i 5, która właśnie pozwoli oczyścić nam umysły i zobaczyć to czego nie widzieliśmy. Nie ma tu mowy o żadnej katastrofie globalnej.
Inna sprawa, że data ta wiąże się też z przebiegunowaniem Ziemi, którye cyklicznie następuje co 25000 lat. Nie są to oczywiście gwałtowne zmiany. Jak napisał Ivanhoe, te procesy już trwają, są to procesy powolne, ale w pewnym momencie Ziemia zatrzyma się i zacznie obracać sięw drugą stronę. Tak więc, "na zachodzie będziemy mieli wschód i na odwrót", prawdopodobnie także wszystkie urządzenia elektroniczne na Ziemi już nam się nie przydadzą. I raczej nie ma co liczyć na występienie mórz, zalanie lądów, huragany, tornada jeśli chodzi o przebiegunowanie Ziemi.
Niestety takie katastrofy nastąpią. Przypomnijcie sobie tylko wszystkie globalne katastrofy tego wieku. Huragany, tornada - Katriny, Deany, Rity i wszystkie podobne. Przypomnijcie sobie wszystkie powodzie, trzęsienia ziemi, tsunami. Obecny wiek jest rekordowy pod względem globalych katastrof jeśli chodzi o historię ludzkości. Wcześniej nie było o tym słychać, żeby natura czyniła takie supostoszenia, a to wciąż narasta. Także fakt ocieplenia klimatu. Ja wyglądam teraz przez okno i widzę jesień, nie widzę śniegu, nie widzę zimy. Wymieniam to po to, żeby pokazać, iż to wszystko jest skutkiem zbliżającej się do nas Planety X, Planety Niburu. Mimo, że jest tak daleko, ona oddziałuje na nas, na naszą planetę. Faktem jest, że ta planeta istnieje i że zbliża sięw kierunku Ziemi. Zwrócę się tu także do wypowiedzi jednej osoby (nie pamiętam już kto, nie chce mi się szukać ) - ta planeta nie ma uderzyć w Ziemię jak to jest na różnych filmach, wyleci statek z załogą zamątuje bomby jądrowe, bach Ziemia uratowana. Ta planeta tylko przeleci obok Ziemi. Nie wiem jakie są dane czy minie nas "o włos" czy o tysiące kilometrów, ale jedno jest pewne. Jeżeli znajduje się obecnie tak dalek od nas i już oddziałuje na naszą planetę, wystarczy sobie wyobrazić, jakie skutki, jakie naturalne katastrofy będą miały miejsce na Ziemi, kiedy Planeta Niburu będzie blisko nas. Nie jest to zmyśleniem, że tak będzie, ponieważ są fakty, że ta Planeta okrąża Słońce po bardzo wydłużonej elipsie, gdzie jeden jej obieh trwa 12000 lat. I raz na 12000 lat przelatuje obok Ziemi. Ten dzień będzie właśnie 21.12.2012 roku.
Obecnie są dwa wielkie teleskopy, które obserwują tą Planetę. Jeden na biegunie południowym a drugi w Arizonie (gdzie ciekawostka, finansowany jest przez Watykan, który bardzo zainteresował się Planetą Niburu). M.in. Watykan i NASA na pewno już o niej wiedzą, tylko nie podają do wiadomości. Ciekaw jestem czy zmieni się ta w drugie połowie roku 2009 kiedy będzie można zobaczyć ją na niebie gołym okiem.
Jak ochronić Ziemię? Zapraszam do lektury strony Projektu Cheops, Projektu Faraon, która już była w tym temacie podawana. [link widoczny dla zalogowanych]
Znając życie większość z Was powie, że to bujda, bajka itp. itd. Naciągacze, którzy chcą kase. Też tak myślałem, ale już tak nie myślę. Od 5 dni siedze chory w domu, dowiedziałem się o tej stronie i z nadmiaru czasu zaczęłem szukać informacji. Wszystko jest podane i wszystko idealnie się ze sobą wiąże (jeśli chcecie wiedzieć co to zapraszam do lektury strony). Sprawdziłem także w Krajowym Rejestrze Sądowym czy istnieje fundacja, którą założyli założyciele (masło maślane ) Projektu Cheops. Odpowiadam: tak istnieje, jest zarejestrowana i jest jak najabardziej legalna.
Pewnie jak zaczniecie czytać od razu na myśl nasunie się, że sprawa z sesjami to jakaś bajka, ale wszystko jest poparte faktami, są sprawozdania z wykopalisk, zdjęcia, wszystko układa się w jedną całość. Jest wzmianka o różnych ciekawostkach takich jak np. kryształowe czaski, które odkryto w XIX w, i które doczekały się"swojego filmu" - mówie o nowym Indianie Jonsie.
Przeczytałem już sporą cześć tej strony, tych sesji, oraz forum projektu. Jeśli macie jakieś pytanie, sugestie, śmieszy Was to, bądź chcecie się czegoś dowiedzieć - piszcie, a ja na ile wyczytałem i wiem to Wam odpowiem.
Ostatnio zmieniony przez Robson dnia Nie 15:58, 14 Gru 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 16:53, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
| DaNail napisał: |
| Ja sobie zrobię kanapki z pastą jajeczną, usiądę na balkonie pod kocykiem i będę czekał aż mnie fala rozpierdoli. |
ja wypnę dupę aby mogła mnie w nią pocałować na do widzenia
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
