Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Iron & Wine
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Nie samym metalem...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
moonfire



Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Resovia

PostWysłany: Czw 11:31, 10 Lut 2011    Temat postu:

Jan Łomignat napisał:


Całe szczęście przede mną jest jeszcze masa muzyki (przed Tobą staruchu sporo mniej, hehe Wink ) z dawnych lat, którą warto poznać. A i z nowych rzeczy niekiedy coś się znajdzie, co nie jest ani powielaniem dobrze znanych patentów, ani sterylnym, spedalonym, metalcore'owym produktem.


A może dożyję do setki? Very Happy
Takie coś jak metalcore jeszcze w ogóle żyje? Odpadłem na tyle od śledzenia nowości, że nie mam w tym rozeznania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jan Łomignat



Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:13, 10 Lut 2011    Temat postu:

moonfire napisał:
Jan Łomignat napisał:


Całe szczęście przede mną jest jeszcze masa muzyki (przed Tobą staruchu sporo mniej, hehe Wink ) z dawnych lat, którą warto poznać. A i z nowych rzeczy niekiedy coś się znajdzie, co nie jest ani powielaniem dobrze znanych patentów, ani sterylnym, spedalonym, metalcore'owym produktem.


A może dożyję do setki? Very Happy
Takie coś jak metalcore jeszcze w ogóle żyje? Odpadłem na tyle od śledzenia nowości, że nie mam w tym rozeznania.


Metalcore, deathcore, screamo, etc, etc, wszystko i tak brzmi tak samo. Ale z muzyką jako formą artystycznego wyrazu ma to niewiele wspólnego (jak 99% wtórnego, odtwórczego metalowego chłamu który obecnie wychodzi).
Produkt powstały na zasadzie: znaleźć kolejnych czterech w miarę przystojnych chłopaków z grzywkami i tatuażami => dać im instrumenty => wypromować => zarobić => (tutaj zapętlić w nieskończoność)

jeden ze stu tysięcy przykładów: http://www.youtube.com/watch?v=FukeNR1ydOA


Ostatnio zmieniony przez Jan Łomignat dnia Czw 14:14, 10 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Voltan



Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 16:49, 10 Lut 2011    Temat postu:

stwierdzam co następuje:
utwór podlinkowany jako "jeden ze stu tysięcy przykładów" nie ma żadnego sensu
dziękuję za uwagę Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jan Łomignat



Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 16:52, 10 Lut 2011    Temat postu:

Voltan napisał:
stwierdzam co następuje:
utwór podlinkowany jako "jeden ze stu tysięcy przykładów" nie ma żadnego sensu
dziękuję za uwagę Wink


Że za mało przystojni i z brodami? Czy że co? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 19:48, 10 Lut 2011    Temat postu:

Jan Łomignat napisał:
Voltan napisał:
stwierdzam co następuje:
utwór podlinkowany jako "jeden ze stu tysięcy przykładów" nie ma żadnego sensu
dziękuję za uwagę Wink


Że za mało przystojni i z brodami? Czy że co? Smile


Pewnie, że tatuaże chujowe mają Wink.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Voltan



Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 7162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 23:38, 10 Lut 2011    Temat postu:

utwór nie ma sensu, nie przykład Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moonfire



Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Resovia

PostWysłany: Pią 0:35, 11 Lut 2011    Temat postu:

Jan Łomignat napisał:


Metalcore, deathcore, screamo, etc, etc, wszystko i tak brzmi tak samo. Ale z muzyką jako formą artystycznego wyrazu ma to niewiele wspólnego (jak 99% wtórnego, odtwórczego metalowego chłamu który obecnie wychodzi).
Produkt powstały na zasadzie: znaleźć kolejnych czterech w miarę przystojnych chłopaków z grzywkami i tatuażami => dać im instrumenty => wypromować => zarobić => (tutaj zapętlić w nieskończoność)



Tak, ale... Można to samo powiedzieć o każdym gatunku, ponieważ wszędzie znajdą się epigoni, którzy naśladują utarte wzorce. Na tej zasadzie przejadł mi się thrash metal, nie mogę wysłuchać ani jednej nowej thrashmetalowej płyty, czy to będzie Exodus, Forbidden, Death Angel, czy Heathen, nie wiem, nudzi mnie to strasznie i wali sztampą oraz trendem na kilometr. Nie mówiąc już o tych nowych kapelach, których również próbowałem słuchać i tylko flaki mi się z wkurwu przewracały, że można tak bezczelnie celowąć w koniunkturkę, bo pojawiło się paru szczyli noszących telewizory i dżinsowe katany. Nie powiem, z początku cały ten powrót thrashu powitałem z otwartymi ramionami, wyszło kilka niezłych płyt, ale o co ten hałas później?

A co do grania core'owego, nie pogardzę HC, czy klimatami pokrewnymi, ale grzywkowów nie lubię, chyba, że jest to The End, który wygląda, jak emo - dziatwa, ich muzyka również ociera się o screamowo - łzawe granko, ale jakoś lubię ich nieraz posłuchać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moongleam



Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2726
Przeczytał: 43 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:49, 11 Mar 2011    Temat postu:

Jan Łomignat napisał:
I takie podejście (spasowanie z metalem) uważam za bardzo dobre. Sam ostatnio robię sobie przerwy od metalu, staram się słuchać więcej folku, muzyki okołobluesowej, psychobilly, trochę rocka gotyckiego. Fajnie być zakutym metalowym łbem, ale czasami to przestaje wystarczać Smile

niektorzy (ja do nich nie naleze) sluchaja tylko metalu, bo tylko w tym gustuja. czy to czyni ich zakutymi lbami?

Cytat:
Jakbym spojrzał na moje podsumowanie zeszłego roku, w ścisłej czołówce znalazłbym tylko jeden metalowy album. W zdecydowanej większości nowe metalowe płyty to jednakowo wyprodukowana sztampa, w której niczego ciekawego nie odnajduję. Nowoczesna produkcja zarżnęła tę muzykę, tak samo jak produkowanie seryjne płyt w tych samych stylach. Jeśli metal, to brudny i agresywny, staroświecko wyprodukowany, plastiku nie zniesę.

oj, kiepsko z Toba Wink . jezeliby nawet zalozyc, ze masz racje, ze dzisiejszy metal to w wiekszosci syf, pozostaje jeszcze przeciez ten z dawnych lat - do odkrycia wciaz czeka od groma swietnych kapel.

Cytat:
nie mogę wysłuchać ani jednej nowej thrashmetalowej płyty, czy to będzie Exodus, Forbidden, Death Angel, czy Heathen, nie wiem, nudzi mnie to strasznie i wali sztampą oraz trendem na kilometr

kurde, naprawde cienko z Toba. Razz

ja tam jestem zadowolony ogolnie z kondycji sceny. niektore plyty sa gorsze niz inne, ale wciaz wychodza rzeczy tworcze, a nawet te odtworcze niejednokrotnie rozpierdzielaja (np. nowy therion Razz ).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moonfire



Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Resovia

PostWysłany: Nie 17:44, 13 Mar 2011    Temat postu:

Woody Allen napisał:

oj, kiepsko z Toba Wink . jezeliby nawet zalozyc, ze masz racje, ze dzisiejszy metal to w wiekszosci syf, pozostaje jeszcze przeciez ten z dawnych lat - do odkrycia wciaz czeka od groma swietnych kapel.


Jasne, ale płyt z dawniejszych lat do podsumowań bieżących nie wliczam.

Woody Allen napisał:
kurde, naprawde cienko z Toba. Razz


Zbiję Twój argument przytoczonym przez Ciebie zdaniem, że pozostaje thrash metal z dawnych lat.Smile
Co poradzę, że nowe płyty thrashmetalowe wierutnie mnie nudzą? Ja się z tym cienko nie czuję, wręcz przeciwnie, dobrze mi z tym. Nie odnajduję w nowych, thrashowych rzeczach zwierzęcej agresji, raczej wystudiowane pozy. Ciekawej muzyki również w tym nie widzę. To dla mnie skansen, tak samo jak powrót do mody na dżins, telewizory i adidasy. Owszem, może niektórym z tym dobrze, ale mi się to nie podobuje

Woody Allen napisał:
ja tam jestem zadowolony ogolnie z kondycji sceny. niektore plyty sa gorsze niz inne, ale wciaz wychodza rzeczy tworcze, a nawet te odtworcze niejednokrotnie rozpierdzielaja (np. nowy therion Razz ).


Do Theriona, nowego czy starego (poza pierwszymi trzema albumami) mnie nie ciągnie, bo taka neoklasyczna formuła metalu znudziła mnie jeszcze dawniej, niż nowa fala thrashu. Very Happy

Czekam tylko na nowy Primordial, jeśli o metal idzie.[/i]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moongleam



Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2726
Przeczytał: 43 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:32, 13 Mar 2011    Temat postu:

a tak w ogole to posluchalem w koncu jednego kawalka tego zespolu i nie moge go strawic. kompletnie nie dla mnie. zwlaszcza wokal wk..wia mnie ponad miare.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Nie samym metalem... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin