Autor Wiadomość
Oenologist
PostWysłany: Pią 20:46, 02 Wrz 2022    Temat postu:

Ciekawy zespół. Trafiłem ostatnio na YT, kupiłem jakieś CD i czekam, a i mam nadzieje ich zobaczyć na żywo w Berlinie. Smile
berba
PostWysłany: Wto 11:50, 03 Paź 2017    Temat postu:

Pewnie Luksusowe Razz
Voltan
PostWysłany: Wto 10:33, 03 Paź 2017    Temat postu:

za ok 2 tygodnie Voyager gra we Wrocławiu
jak ktoś ma blisko, to pewnie warto zobaczyć

18.10 - D.K. Luksus - Wrocław (jako gość specjalny francuskiego Uneven Structure)
zna ktoś to miejsce w ogóle? Wink
progmetall
PostWysłany: Nie 2:18, 18 Cze 2017    Temat postu:

Nie podeszło mi całościowo
progmetall
PostWysłany: Czw 2:10, 15 Cze 2017    Temat postu:

Dam jeszcze szansę
piciu6
PostWysłany: Śro 6:50, 14 Cze 2017    Temat postu:

to zawsze ich wyróżniało, duża przestrzeń
progmetall
PostWysłany: Śro 6:08, 14 Cze 2017    Temat postu:

nie rzuciło mnie na kolana, ale jak na djenty jest przestrzennie
Piospy
PostWysłany: Czw 9:25, 08 Cze 2017    Temat postu:

Single dobre, ale całość mnie trochę zawiodła.
piciu6
PostWysłany: Pon 19:01, 15 Maj 2017    Temat postu:

Voltan napisał:
większość dżętów zapomina, że gdzieś jakaś muzyka jeszcze powinna być Wink



ooo właśnie.
berba
PostWysłany: Pon 18:55, 15 Maj 2017    Temat postu:

robpal napisał:
radiowa przebojowość ("Lifeline", "The Fragile Serene") w ich graniu i kilka absolutnych petard ("Ghost Mile", "As The City Takes The Night").


Mnie rozwala "What A Wonderful Day". Nie wiem ile razy już tego wałka słuchałem, ale za każdym razem działa.
Voltan
PostWysłany: Pon 18:52, 15 Maj 2017    Temat postu:

większość dżętów zapomina, że gdzieś jakaś muzyka jeszcze powinna być Wink
berba
PostWysłany: Pon 18:46, 15 Maj 2017    Temat postu:

robpal napisał:
Specyficzny, ale zajebisty.
Baaardzo podeszła mi ta płyta, katuję nieustannie ostatnio. Melodie wpadają w ucho, jest wciąż ta kangurska radiowa przebojowość ("Lifeline", "The Fragile Serene") w ich graniu i kilka absolutnych petard ("Ghost Mile", "As The City Takes The Night").
Czemu wszystkie djenty nie mogą tak brzmieć? Very Happy


Bo dzięki temu Voyager jest zajebisty??
robpal
PostWysłany: Pon 18:36, 15 Maj 2017    Temat postu:

Specyficzny, ale zajebisty.
Baaardzo podeszła mi ta płyta, katuję nieustannie ostatnio. Melodie wpadają w ucho, jest wciąż ta kangurska radiowa przebojowość ("Lifeline", "The Fragile Serene") w ich graniu i kilka absolutnych petard ("Ghost Mile", "As The City Takes The Night").
Czemu wszystkie djenty nie mogą tak brzmieć? Very Happy
Voltan
PostWysłany: Pią 12:29, 12 Maj 2017    Temat postu:

dużo fajnego, chociaż fanem dżętów nie jestem
wokal nadal dość specyficzny Wink
berba
PostWysłany: Pią 12:06, 12 Maj 2017    Temat postu:

nie mów hop, ale Voyager na pewno już siedzi na belce, teraz tylko gładko zjechać.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group