Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vismund
Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: Pon 12:21, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Na razie też mi się bardzo podoba, ale trochę martwię się o drugi sezon skoro wycięli jedyną bitwę z pierwszego tomu to co zrobią z drugim, który jest dużo bardziej... bombastyczny.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 12:47, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Limitless
Source Code
Hall Pass
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9288
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13:02, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz oglądałeś?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 15:51, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nie.
Pomyliłem działy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pon 22:42, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Wieczór z Woody Allenem:
Scoop
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5196
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Wto 9:31, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio zatapiam się w kinie Japońskim z lat 50tych i 60tych, nie tylko w Kurosawie. Ależ wizualnie to był artyzm...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16316
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Wto 14:06, 21 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
obejrzałem całość Gry o tron z marszu i jestem osikany do kolan . Owszem ,statyczność sekwencji przypomina mi genialny serial "Ja , Klaudiusz ", skojarzenia z okresem Cesarstwa Rzymskiego za panowania Hadriana i jego muru są dla mnie oczywiste ,ale pewnie dlatego ,że nie czytałem pierwowzoru , nie mniej jednak dla mła była to pyszna rozrywka , czekam na ciąg dalszy .Niecierpliwie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:25, 22 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem numerem 4 - co za gów... to jest, chciałem powiedzieć, to może być całkiem niezły film dla nastolatka grającego jedną ręką na Xboxie a drugą wyciskającą pryszcze. Xboxa nie posiadam, a pamięć o ostatnim pryszczu ulotniła się, niby sen złoty, wraz z ostatnim złudzeniem o prawdziwej miłości na wieczność i wiarą w kosmitów, którzy żyją między ludźmi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16316
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Czw 16:12, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
masz skłonności masochistyczne ? )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:43, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
piciu6 napisał: |
masz skłonności masochistyczne ? ) |
całkiem możliwe
True Grit - film dla smakoszy. w zasadzie nic z tego obrazu nie wynika, nie ma za dużo strzelania, pościgów i indianie też jacyś nieciekawi (hehe - scena z dziećmi na ganku po prostu miażdżąca) a mimo to 2 godziny lecą nie wiadomo kiedy. całość psuje końcówka z dorosłą już bohaterką, ale znając koenów nic się u nich nie dzieje bez przypadku. sens sceny jest zapewne taki, że skoro już polubiliśmy tą małą wyszczekną gówniarę, w świecie pełnym niejednoznacznych bohaterów, to i ona musiała nam zostać ukazana podobnie aby wpasować się w ton. a szkoda, mogli tego tak nie pokazywać. i za to ocena o punkt w dół. ale i tak jest wysoko.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Czw 18:41, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mi True Grit bardzo się podobał.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:35, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Może z mojej opinii nie można było tego odczytać ale mi też, nawet bardzo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9288
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:57, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Milion Dolarów - jak na komedię to mało śmieszny, ale przynajmniej nie jest tak żenujący jak komedie romantyczne, z których każda to "komedia roku!"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:30, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Unknown - Tożsamość. - czy twórcy filmu chcieli, czy nie, Frantic Polańskiego przychodzi na myśl od razu podczas projekcji. Filmy nieporównywalne, bo i rozwiązanie inne i wątek utraty pamięci zbyt często wykorzystywany w filmach, by łączyć oba obrazy. Film w stylu: nic nie stracimy jak nie zobaczymy i nic nie zyskamy jak zobaczymy czyli solidne 7/10, bo mimo wszystko fajna realizacja i klimat, mimo wielu wad wpisanych w konwencję.
Gulliver's Travels 3D - czyli Podróże Guliwera 2D, bo na kompie. Całkiem głupiutka komedia z Jackiem Blackiem. Kilka rubasznych dowcipów po amerykańsku - czyli humor dupno-moczowo-bekany - oraz niesamowicie odkrywczy morał przypominający nam o tym, że nawet będąc dużym możemy być mali. I odwrotnie. Czyli już wiadomo, że to dla dzieciaków filmidło. Ale i tak 5/10.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5196
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Nie 14:44, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
The Apartment (1960)
Szkoda, że to komedia a nie komediodramat albo coś, bo z nieszczęśliwym zakończeniem byłoby znacznie lepiej. A na takowe potencjał był duży.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|