Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Łoczlista
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 146, 147, 148 ... 466, 467, 468  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Film
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5197
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Pon 10:33, 31 Paź 2011    Temat postu:

Wczoraj obejrzałem po raz trzeci w życiu Łowce Androidów i znowu mi urosła ocena tego filmu. Jeszcze dwa seanse i zabraknie mi skali. Nie wiem co mam z tym filmem ale poprzednio zawsze mi coś nie pasowało a teraz podpasowało już praktycznie wszystko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sanctified



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3603
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 10:43, 31 Paź 2011    Temat postu:

Ostatnio:

The King's Speech (niczego sobie, świetna muzyka)

The Hudsucker Proxy (bardzo fajna stylizacja i dużo Monty Pythona w stylu "Karmazynowego Ubezpieczenia Ostatecznego")

O Brother, Where Art Thou? (dziwny film)

The Sunset Limited (sztuka Cormaca McCarthy'ego wg Tommy'ego Lee Jonesa, znakomita)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16340
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Pon 11:04, 31 Paź 2011    Temat postu:

Greebo napisał:
Wczoraj obejrzałem po raz trzeci w życiu Łowce Androidów i znowu mi urosła ocena tego filmu. Jeszcze dwa seanse i zabraknie mi skali. Nie wiem co mam z tym filmem ale poprzednio zawsze mi coś nie pasowało a teraz podpasowało już praktycznie wszystko.


po prostu dorosłeś green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilbolt



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7350
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 11:38, 31 Paź 2011    Temat postu:

Z filmów obejrzanych ostatnio - "007 Quantum of Solace".

Muszę przyznać, że Craig wykreował najlepszego Bonda od czasów Connery'ego i jednocześnie najbardziej realistyczną z całej serii.


Ostatnio zmieniony przez Kamilbolt dnia Pon 11:39, 31 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SwordMaster



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4923
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:11, 01 Lis 2011    Temat postu:

piciu6 napisał:
Greebo napisał:
Wczoraj obejrzałem po raz trzeci w życiu Łowce Androidów i znowu mi urosła ocena tego filmu. Jeszcze dwa seanse i zabraknie mi skali. Nie wiem co mam z tym filmem ale poprzednio zawsze mi coś nie pasowało a teraz podpasowało już praktycznie wszystko.


po prostu dorosłeś green


A ja po kolejnych seansach odzieram go powoli z kultowości i miana Dzieła Sztuki s-f. Szczerze mówiąc nawet mnie teraz trochę przynudza. Ale to na pewno nie dlatego, że widziałem 30 razy i mi się opatrzył. green W dalszym ciągu wrażenie robią wizualia, scenografia + efekty. Muza Vangelisa w tym filmie jakoś nigdy do końca mnie przekonywała - i sama z siebie i jako muza do tych obrazów, mimo że Vangelisa bardzo lubię. PRZESŁANIA i PODTEKSTY nie wydają mi się też dzisiaj jakoś strasznie doniosłe, a PYTANIA aż tak istotne. W momencie gdy odkryłem je w tym filmie - film wydał mi się genialny - a przecież nie są to jakieś strasznie straszne tajemnice i pytania. Inna sprawa, i to może dziś budzić podziw, że próbowano je podać w rozrywkowej i kosztownej formie, co - z całą pewnością - nie udałoby się w dzisiejszym świecie filmu. Film kiedyś dla mnie bardzo ważny - dziś już nie tak bardzo.


Ostatnio zmieniony przez SwordMaster dnia Wto 15:48, 01 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SwordMaster



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4923
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:26, 01 Lis 2011    Temat postu:

Naga Broń 1, 2 1/2, 33 1/3. Laughing
Widziałem to po 100 razy, ale nie odświeżałem od 4 lat. Bawi wciąż tak samo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Wto 18:12, 01 Lis 2011    Temat postu:

Chugyeogja

Kolejny raz południowokoreańskie kino i po raz kolejny dobra rzecz.


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SwordMaster



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4923
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 6:37, 06 Lis 2011    Temat postu:

Kirk napisał:
Chugyeogja


He, w pierwszym odruchu przeczytałam "Chujegoja". Nie wiem dlaczego mogę mieć takie odruchy Laughing

A w temacie:

Adrenalina - znowu Statham i tym razem kompletny zawód. Nie dotrwałem do końca.

Your Highness czyli Wasza Wysokość - mogła być z tego niezła parodia bohaterskich klimatów fantasy. Niestety nie jest - za dużo żartów pedalsko-dupno-chujowych, które przestają śmieszyć po 20 minutach. A dowcipów innego rodzaju nie ma. Można było się pobawić konwencją, wyśmiać archetypy rajtuzowo-smokowe, bo ta konwencja aż się o to prosi i bardzo wdzięczna jest na pastisz. Ale nie. Scenarzystom po prostu zabrakło lotności i pojechali po najprostszej linii oporu. A szkoda bo film ma dobrą oprawę, efekty i Natalie Portman. Gdyby nie Natalia nie obejrzałbym do końca Wink

Rango - Uczucia mieszane, bo poziom animacji zabijający i klimat też. Mieszane, bo nie do końca chyba to film dla dzieciaków - dość sporo tekstów, których jestem przekonany, dziecko nie zrozumie bądź, moim zdaniem, nie powinno się znaleźć. Fabuła filmu też, bądź co bądź, dość poważna. Cała też masa odniesień i cytatów, których wyłapanie to frajda ale raczej dla oblatanego w filmotece wyjadacza. Wiele scen genialnych, ale czy dla 8-latka również? Nie mam dzieci w wieku pozwalającym na wspólne oglądanie filmów, więc trudno mi to wszystko orzec, a może dzieciaki są teraz inne Rolling Eyes Tak więc sam nie wiem, bo ja to wszystko widziałem w innych filmach (oryginałach Laughing ) a tu bawiłem tylko i wyłącznie smakowaniem możliwości animatorów i hołdem dla klasyków. A dzieci? Trzeba by się jakiegoś po prostu spytać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Est



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9303
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 15:54, 06 Lis 2011    Temat postu:

SwordMaster napisał:

Your Highness czyli Wasza Wysokość - mogła być z tego niezła parodia bohaterskich klimatów fantasy. Niestety nie jest - za dużo żartów pedalsko-dupno-chujowych, które przestają śmieszyć po 20 minutach. A dowcipów innego rodzaju nie ma. Można było się pobawić konwencją, wyśmiać archetypy rajtuzowo-smokowe, bo ta konwencja aż się o to prosi i bardzo wdzięczna jest na pastisz. Ale nie. Scenarzystom po prostu zabrakło lotności i pojechali po najprostszej linii oporu. A szkoda bo film ma dobrą oprawę, efekty i Natalie Portman. Gdyby nie Natalia nie obejrzałbym do końca Wink


Ale spójrz teraz na inne parodie, które ostatnio powstają - chodzi mi o te wszystkie "Epic Movie", coś tam Movie, i inne. Mimo tego kiblowego humoru "Your Highness" wypada całkiem nieźle na tle konkurencji. Chociaż też nie jestem wielbicielem tego typu humoru - oprawa faktycznie bardzo dobra.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Nie 16:21, 06 Lis 2011    Temat postu:

Oldboy

Dziwny film.
W sumie dla mnie raczej za trudny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Est



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9303
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 16:30, 06 Lis 2011    Temat postu:

Kirk napisał:
Oldboy

Dziwny film.
W sumie dla mnie raczej za trudny.


To spróbuj się zmierzyć z całą trylogią zemsty, to dopiero ciężka sprawa. W skład trylogii wchodzi właśnie "Oldboy", "Pan Zemsta" i "Pani Zemsta". No i obowiązkowo trzy części "Infernal Affairs" (amerykanie zrobili remake jedynki - "Infiltracja").
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5197
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Nie 16:57, 06 Lis 2011    Temat postu:

Est napisał:
SwordMaster napisał:

Your Highness czyli Wasza Wysokość - mogła być z tego niezła parodia bohaterskich klimatów fantasy. Niestety nie jest - za dużo żartów pedalsko-dupno-chujowych, które przestają śmieszyć po 20 minutach. A dowcipów innego rodzaju nie ma. Można było się pobawić konwencją, wyśmiać archetypy rajtuzowo-smokowe, bo ta konwencja aż się o to prosi i bardzo wdzięczna jest na pastisz. Ale nie. Scenarzystom po prostu zabrakło lotności i pojechali po najprostszej linii oporu. A szkoda bo film ma dobrą oprawę, efekty i Natalie Portman. Gdyby nie Natalia nie obejrzałbym do końca Wink


Ale spójrz teraz na inne parodie, które ostatnio powstają - chodzi mi o te wszystkie "Epic Movie", coś tam Movie, i inne. Mimo tego kiblowego humoru "Your Highness" wypada całkiem nieźle na tle konkurencji. Chociaż też nie jestem wielbicielem tego typu humoru - oprawa faktycznie bardzo dobra.


Dla mnie ten film był okropny pod każdym względem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16340
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Nie 17:34, 06 Lis 2011    Temat postu:

Jeszcze nie wieczór - film Bławuta z Nowickim w zastępstwie zmarłego Niemczyka , świetny temat , generalnie dobrze film przyjąłem mimo chujowego montażu , polecam ,bo mało wdzięczny temat starości w naszym kinie został nareszcie naruszony i to z uśmiechem delikatnym .

Ostatni legion - historyczne przekłamania ,ale fajna przygodówka ,a do tego obłędna koleżanka Aishwarya Rai .
[link widoczny dla zalogowanych] green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Nie 18:27, 06 Lis 2011    Temat postu:

Est napisał:

To spróbuj się zmierzyć z całą trylogią zemsty, to dopiero ciężka sprawa. W skład trylogii wchodzi właśnie "Oldboy", "Pan Zemsta" i "Pani Zemsta". No i obowiązkowo trzy części "Infernal Affairs" (amerykanie zrobili remake jedynki - "Infiltracja").

Mam te filmy w kolejce na dysku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16340
Przeczytał: 23 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Nie 19:02, 06 Lis 2011    Temat postu:

Kirk napisał:
Oldboy

Dziwny film.
W sumie dla mnie raczej za trudny.


azjatycki model zemsty i pojmowania honoru był cieżki do strawienia dla marines już na Okinawie , potem w Sajgonie , współcześnie też sobie z tym nie radzimy , ale to właśnie jest koloryt całkowicie innej kultury i to jest atut .Dlatego fajniesze sa oryginały od spłyconych mcdonaldów .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Film Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 146, 147, 148 ... 466, 467, 468  Następny
Strona 147 z 468

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin