Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9307
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:11, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
To zupełnie inny film, chociaż ma kilka wspólnych motywów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16341
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9307
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13:08, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Prawdziwa klasyka Asylum Już powoli zaczynam rozpoznawać aktorów, którzy "grają" w ich produkcjach. Z tych filmów Asylum warto obejrzeć ich wersję "Thora", w której bóg piorunów strzela z uzi do Lokiego
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16341
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pon 13:11, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
ja wysiadam , jak trafię na kanale sci-fi to z 5 minut wytrzymam ale żeby sobie wypożyczyć to szkoda mi życia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9307
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13:17, 21 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Bo te filmy ogląda się w większym gronie - najlepiej jak się trafi na gorszy film, niż ten najgorszy jaki się do tej pory oglądało
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16341
Przeczytał: 20 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Śro 10:58, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Est napisał: |
Bo te filmy ogląda się w większym gronie - najlepiej jak się trafi na gorszy film, niż ten najgorszy jaki się do tej pory oglądało  |
mimo wszystko twierdzę ,że to się ociera o masochizm ,nawet dośc silnie ,wczoraj na AXN leciał Mega rekin kontra crocozaurus ,po strąceniu przez rekina helikopteru wyłączyłem , jednak japońskie potworki są nie do pobicia .Potem zaatakowałem Salę Samobójców nienajgorszy ,trochę przegięty klasycznie po polsku ,całkowicie paskudna animacja , młody całkiem niezły w swojej roli i to tyle .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7741
Przeczytał: 29 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Śro 11:25, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Kulesza rewelacyjna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9307
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 13:15, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Wyatt Earp - od dawna chciałem obejrzeć ten film, a że jakoś w poniedziałek wróciłem do słuchania "The Legend and the Truth" Dezperadoz to postanowiłem obejrzeć film o życiu Wyatta Earpa. Film jest dość ciekawy, ale momentami przynudza - z jednej strony dobrze, że Wyatt Earp został tutaj pokazany jako zwykły człowiek, razem ze wszystkimi słabościami, które mu towarzyszyły, ale z drugiej wszystkie te mniejsze i większe romansiki wydały mi się kompletnie niepotrzebne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Czw 20:40, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Dexter
Sześć odcinków pierwszego sezonu (kurwa jak ja nie lubię tego określenia!!!).
Nawet mi się podoba.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 23:18, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Est napisał: |
Wyatt Earp - od dawna chciałem obejrzeć ten film, a że jakoś w poniedziałek wróciłem do słuchania "The Legend and the Truth" Dezperadoz to postanowiłem obejrzeć film o życiu Wyatta Earpa. Film jest dość ciekawy, ale momentami przynudza - z jednej strony dobrze, że Wyatt Earp został tutaj pokazany jako zwykły człowiek, razem ze wszystkimi słabościami, które mu towarzyszyły, ale z drugiej wszystkie te mniejsze i większe romansiki wydały mi się kompletnie niepotrzebne. |
Jeśli chodzi o historię tej postaci, to oczywiście zdecydowanie polecam moim zdaniem znacznie bardziej wyraziste "Tombstone" Russell kontra Costner jako Earp U mnie zdecydowanie Russel.
Ostatnio zmieniony przez Kamilbolt dnia Pią 23:20, 25 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5197
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Sob 16:29, 26 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Może mam trochę powolny zapłon ale zebrałem się do 300. Wiele złego o tym filmie słyszałem ale dla mnie był rewelacyjny. Zero realizmu, przerysowanie, totalne wymysły? Owszem, to wszak żaden film historyczny a raczej mitologiczne ujęcie historii. Wizja Azji oczami greckiego chłopka z pola sprzed 2 tysięcy lat - wielkie stwory, magia, chujwieco. Bohaterowie Spartańscy wręcz mityczni, stado Achillesów, a wszystko to fikcja wewnątrz fikcji jak się okazuje na końcu. Graficznie gratka dla oka. Aż żal było jak się kończył.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9307
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:03, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Tombstone - faktycznie w tym filmie jest zdecydowanie więcej akcji niż w "Wyatt Earp". Ale jest kilka motywów, które różnią te dwa filmy - zachowanie Mattie, ale też zachowanie Wyatta - nie tylko względem Mattie i Jossie, ale też ogólnie. Tutaj bardziej kusi los - w filmie z Costnerem nie było chyba akcji, w której Wyatt wychodzi na sam środek podczas strzelaniny i powala wszystkich przeciwników. W związku z tym "Tombstone" jest trochę przerysowany, a "Wyatt Earp" bardziej realistyczny. Ale Val Kilmer był świetnym Hollidayem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7741
Przeczytał: 29 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Albuquerque
|
Wysłany: Pon 11:30, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Wyatta Earpa nie widziałem ale Tombstone jest doskonały
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sanctified
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3603
Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:51, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
firesoul napisał: |
Wyatta Earpa nie widziałem ale Tombstone jest doskonały |
jw.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9307
Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:00, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Film z Costnerem jest jakiś taki bardziej posępny, ale też bardziej poświęcony samemu Wyattowi - jest mniej akcji, a więcej zadumy (?!). Poza tym w "Wyatt Earp" jest pokazane całe życie głównego bohatera - od dzieciństwa, poprzez moment stoczenia się na samo dno, aż po próby zaprowadzenia rządów prawa w Tombstone.
Ciekawe, że obydwa filmy powstały na przestrzeni jednego roku - "Tombstone" z 1993, a "Wyatt Earp" z 1994. Jakiś boom na Wyatta Earpa?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|