Power of Metal

Chal-Chenet

It (2017) (To)

Dobry film. Pennywise odpowiednio creepy, a młodzi aktorzy umiejętnie dobrani. Udało się wiarygodnie pokazać relacje między bohaterami i rodzącą się wielką przyjaźń. Nie ma aktorskiego drewna, warsztatowo jest satysfakcjonująco.
Trochę skrótów w historii jednak jest, ciężko było zresztąspodziewać się, że ich nie będzie, poza tym film mógłby trochę lepiej straszyć. Aczkolwiek efekty dobre.
Całościowo jest OK.
7/10

Karma

Nie lubię klownów, więc chyba się nie skuszę Wink

U mnie przegląd staroci trwa z braku czasu na nowości kinowe. Pokój Marvina, rewelka. Czemu ja tego wcześniej nie widziałam.

Voltan

Nikt nie lubi clownów, a IT jest jedną z tego przyczyn Wink

piciu6

nieznajomość klauna cy to w pisanej, czy filmowej wersji wyklucza z z dalszych dyskusji o horrorach Wink

Karma

hehe.. nie powiedziałam nie znam, tylko nie lubię klownów i lalek w horrorach Smile

. Jak byłam dzieciak to uciekałam przed nimi do drugiego pokoju. Dziś mnie śmieszą, czasem obejrzę, ale bez większego entuzjazmu i z poczuciem marnowania czasu. Chyba jakoś tak bardziej zawsze wolałam podgatunki o duchach. Może kiedyś dla Kinga to nadrobię, ale.. raczej nie prędko Smile

Póki co wszędzie prześladują mnie reklamy "IT".

piciu6

Voltan

Ja po mieście się mało rozglądam (w sumie ostatnio poruszam się głównie z jednej strony lasu na drugą głównie), ale w internetach reklamy zaatakowały mnie rzeczywiście w dniu premiery albo i później.

piciu6

berba

W centrum jakieś 1,5 tygodnia temu była ściana z tą książką. Oczywiście cena nieporównywalna z nieprzeczytane.pl...

piciu6

Gifted / Obdarowani - prosto i skutecznie, pięknie opowiedziana historia, mała Mckenna rewelacyjna tak jak i film.

berba

Ostatnio wkręciło mnie "Szachowe dzieciństwo". Biografia Josha Waitzkina.
Na dniach zamierzam obejrzeć "Pionek".

Kamilbolt

Jerozolima (2015) - całkiem ciekawy, jak na kino kategorii B horror. z demonami piekielnymi zamiast zombie w rolach głównych Smile

Dodatkowym smaczkiem jest sposób przedstawienia akcji z widoku pierwszej osoby niczym w grach typu Quake czy Unreal - muszę przyznać, że podobał mi się ten zabieg.

progmetall

Król Artur, ten nowy - totalna kupa...

Kamilbolt

Więzień labiryntu: Próby ognia - całkiem spoko. Może poza tym, że znowu mieliśmy umarlaków.