Power of Metal

Władca Much

Miałem ja ci katar, lecz go wysmarkałem
I na zaś specyfika brałem
PMZ choruje, głupcom winszuje
Niebezpieczna to choroba
Na to trza doktora
Widzę tu administrację
Przeprowadzającą akcję
Amputacji chorych partii ciała
Tak by ludność święty spokój miała

Katar

no i co ? oddychania chcesz ludzi pozbawić,
bez nosa chcesz świat ludzki zbawić ?

nie da rady, to nie jest - ot, jedna chwilka !
to tak jak POMetal bez wielkiego Kirka

green

Władca Much

Boli głowa, nie rozumiem
Rano wstanę, znów spróbuję

Katar

jak tam dzisiaj dyspozycja?
Inkwizycja czy Banicja ?

lepiej dzisiaj wchodzi muza ?
a może masz od tego już guza,
bo słuchałeś rano Gods of War

... i toporem potraktował Ciebie Thor ?

Wink

Atreju

Nic Ci się rymy nie kleją o potężny Much Władco
sprawa się o to właśnie rozbija, a nie o pierdoły, ot co!
Weź się ty za naukę bracie, wszak rok szkolny w pełni,
miast wypisywać bzdury na metalowym forum, mądrych ludzi pełnym.

Władca Much

Rym do rymu głupiec skleci
Nie o formę lecz treść leci
Weź nie pierdol - nie wypada
I już nie płacz - bo żenada
Temat jest to jakich wiele
Każdy pieprzy, krew się leje
Swoją drogą mnie ciekawi
Gdzie pisałem ja z błędami
Z góry przepraszam
I o litość błagam
Jeszcze spytam Cię Atreju
Kim prawem mnie wpraszasz, o kołodzieju

Katar

Przygadał kocioł grankowi
a Atrjeu zaś Master Muchowi Wink

sam nie lepiej klei rymy
pewnie szuka tu zadymy

green

Oenologist

Chciałbym tak umieć jak Wy...

SwordMaster

Oenologist

Spalić mienie kościołów
Przejąć grunty zakonów
Księża do zakładów psychiatrycznych
Siostry do domów publicznych

W miarę OK, jak na pierwszą próbę?

Władca Much

Lubię buraki wielce
Mocno po nich pierdzę
Bąki lecą jeden po drugim
Dwa krótkie, potem długi
Ulga to niesłychana
I taka jest moja rada
By bąka w dupie nie trzymać
Za długo się nie wstrzymywać
Bo brzuch nam pęknie w pół
Na co nam pot, łzy i znój

@Oenologist
Bywa, że początki są trudne
Lecz wnet przyjdą rymy cudne
Pisz dalej, ćwicz sztukę
Podejmij wyzwanie i rozpocznij naukę

Greebo

Farmazony waść produkujesz!
Miast młócić marne imitacje eposów,
rzekłbyś jak się zapatrujesz,
na ewentualną partyjkę Herosów

Władca Much

Czasu ostatnio nie miałem
I jeśli kolosa zdałem
To wkrótce się spotkamy
Wszystko po kolei obgadamy

Każdy wie, co Władca ma w głowie
Większość 'nic' powie
Zabawa, taniec, muzyka
Czasami szwankuje fizyka
Nieważne czy dół czy góra
I nikt już nic nie wskóra

DaNail

Proszę, proszę - ale temat!
podobnego nigdzie nie ma.
Horyzonty coraz szersze
Sławmy Heavy Metal ...wierszem.

Greebo

Cóż za dziwo, cóż za szał!
Czyżby temat z martwych wstał?
Wszelką stracił ja nadzieje
Że wietrzyk tu jeszcze zawieje
DaNail! W stali bracie!
Noweś siły tchnął w temacie!
Co tym razem powyśmiewacie?
Kopacza Grobów czy Bobrowe Gacie?