Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Brutal Assault vol. 16 (11-13.08.2011 Czechy)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Koncerty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
K0stek



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Nie 13:23, 24 Kwi 2011    Temat postu:

Ja jeszcze nie Wink.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jan Łomignat



Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:53, 22 Cze 2011    Temat postu:

Ale się uśmiałem! Do składu doszedł Kreator i... Exploited Very Happy Tak, to punkowe Exploited....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SwordMaster



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:56, 22 Cze 2011    Temat postu:

No i z czego tu się śmiać. Exploited jest zajebiste. Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moongleam



Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2725
Przeczytał: 42 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:06, 22 Cze 2011    Temat postu:

oba graly na hellfescie. widocznie objezdzaja letnie festy w tym roku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 20:00, 22 Cze 2011    Temat postu:

SwordMaster napisał:
No i z czego tu się śmiać. Exploited jest zajebiste. Cool


Lepsze stare pancury niż czeskie grindcore'y czy inne zapychacze Wink.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SwordMaster



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:12, 22 Cze 2011    Temat postu:

K0stek napisał:
SwordMaster napisał:
No i z czego tu się śmiać. Exploited jest zajebiste. Cool


Lepsze stare pancury niż czeskie grindcore'y czy inne zapychacze Wink.


To aksjomat.

http://www.youtube.com/watch?v=EwnkFlVRCZc

:super:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jan Łomignat



Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:38, 23 Cze 2011    Temat postu:

K0stek napisał:
SwordMaster napisał:
No i z czego tu się śmiać. Exploited jest zajebiste. Cool


Lepsze stare pancury niż czeskie grindcore'y czy inne zapychacze Wink.


No ale za tą kasę pewnie zagrałaby jakaś fajna metalowa gwiazda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 13:50, 02 Sie 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

rozpiska
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 18:02, 15 Sie 2011    Temat postu:

Świetna impreza. Z tego co widziałem na tyle, żeby się wypowiedzieć:


Apshyx - mocny strzał na początek festiwalu (przynajmniej dla mnie, bo od nich zacząłem). Death metal na najwyższym poziomie, potwornie ciężki, surowy, ze świetnym, brzęczącym brzmieniem i rewelacyjnymi wokalami. Zdecydowanie jedna z najlepszych kapel w te klocki.

Kreator - tutaj natomiast trochę poniżej oczekiwań. Klasyczne numery oczywiście się bronią, ale generalnie brakowało trochę pierdolnięcia a i wokal Petrozzy jakiś taki bez mocy. Do takiego Sodom sprzed 3 lat koncert nie miał w ogóle startu.

Motorhead - nigdy nie byłem wielkim fanem tego zespołu, ale od początku koncertu było wiadomo, że mamy do czynienia z kapelą najwyższej klasy. Lemmy w dobrej formie.

Morbid Angel - nawet głupkowaty Vincent i słabowite nowe utwory nie były w stanie zepsuć tego koncertu. No ale z takimi szlagierami jakie ten zespół posiada w swoim repertuarze ciężko zagrać słabo.

Hail of Bullets - generalnie z wiadomych względów koncert podobnie brzmiący do tego jaki dał Asphyx, tyle tylko, że trochę gorszy. Wink

KYPCK - kapela ma na siebie pomysł, ale to jeszcze nie jest to. Cover Black Sabbath i basista z jedną struną najlepsi.

The Exploited - dobre panki. Wink

The Dillinger Escape Plan - kombinacja niesamowitej żywiołowości i energii z bardzo dobrym brzmieniem i wielką precyzją. Jeden z najlepszych koncertów festiwalu. Przypomina się przypadek Converge rok temu.

Cathedral - Porcja klasycznego, szlachetnie brzmiącego metalu zawsze w cenie.

Mayhem - koncert zupełnie inny niż 3 lata temu, bo i zespół skupił się głównie na starszym materiale. Kult, chaos i zniszczenie. Attila jak zawsze w rewelacyjnej dyspozycji. Występ festiwalu.

Kvelertak - bardzo fajny, niesamowicie energetyczny występ. To niesamowite jak dobrze zabrzmieć może właściwie zespół debiutantów. Chociaż przyjęci zostali jak kapela z o wiele wyższej półki. I słusznie, bo na to zdecydowanie zasłużyli.

Triptykon - może to kwestia wygórowanych oczekiwań i wspomnień z genialnego koncertu Celtic Frost w Spodku, ale tutaj trochę się zawiodłem. Dobra setlista z dużą ilością numerów CF, ale brakowało tego nieludzkiego ciężaru i rytualnej atmosfery. Przede wszystkim za słaba sekcja. Nie wiem czy to kwestia nagłośnienia, czy po prostu pani basistka gra za delikatnie, ale ewidentnie brakowało dołu. Martin wróć !

1349 - parli do przodu bez opamiętania jak na tego typu granie przystało, ale zabrakło w tym precyzji i zgrania. Pewnie dlatego, że Frosta zastępował jakiś typek w kapturze którego skrzętnie schowali za sporej wielkości zestawem perkusyjnym Wink.

Ahab - miałem problem z tym koncertem. Niby funeral doom, ale momentami jakiś taki za wesoły. Perkusista coś kombinuje, gwiazdorzy, widać, że goście w życiu nie widzieli chyba jeszcze tak dużej publiczności co wyraźnie ich ucieszyło. Skepticism 2 lata temu o wiele lepszy. To dopiero byli dziwni kolesie.


Pozdrowienia dla Jana Łomignata/andarfa - ile razy to my się spotkaliśmy przypadkiem ? 4 czy 5 ? WinkLaughing


Ostatnio zmieniony przez K0stek dnia Pon 18:10, 15 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jan Łomignat



Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:20, 16 Sie 2011    Temat postu:

To teraz ja:

DZIEŃ 1

Frontside - bałem się, że pojadą pedalizną, ale zafundowali naprawdę morderczy set. Same żylety. Świetny występ!
Sylosis - sympatyczny MDM, wokalista zasuwał naprawdę eleganckie solówki. Widziałem ich już drugi raz i obejrzałem z niekłamaną przyjemnością, chociaż wielkim fanem mdmu nie jestem.
Horse The Band - co za popierdoleńcy Laughing świetny gig ale nie potrafię nawet powiedzieć co grają. Zakręceni goście, wielkie zaskoczenie na plus Exclamation
Asphyx - klasa sama w sobie, brutalny gig.
Kreator - Petrozza traci głos, nabiera kilogramów i po raz kolejny udowadnia, że Kreator to obecnie najsłabszy zespół z niemieckiej trójki. Było tylko poprawnie.
Motorhead - tu zacytuję Kostka: "We are Motorhead. We play rock n'roll. I chuj!" Dalszy komentarz zbędny. Najlepszy koncert festiwalu.
Morbid Angel - Bardzo dobry koncert. Największe wrażenie zrobiły na mnie kawałki z Covenanta i Domination. Szkoda, że nie zagrali nic z płyt z Tuckerem, bo takie Enshrined By Grace również chętnie bym obejrzał.

DZIEŃ 2

Hail Of Bullets - morderstwo w biały dzień Exclamation rewelacja.
Decapitated - Rozczarowujące, chociaż zajebisty był koleś z wielkim transparentem o treści "NAKURWIAĆ" Laughing Oczywiście Spheres Of Madness wywołało wielkie poruszenie, ale sam koncert taki sobie.
The Exploited - pancury dały radę Exclamation
Exodus - Dukes zupełnie nie przekonuje mnie jako frontman, chyba kacze jajo ma więcej charyzmy, ale gig świetny, chociaż wolałbym więcej starych kawałków.
Satyricon - rewela Exclamation To The Mountains zagrane pod koniec powaliło epickością. Szkoda, że na tym nie poprzestali tylko musieli zagrać jeszcze wieśniackie Mother North, no ale tłum żąda to artysta musi.
Soilwork - gówno i nudy.
Cathedral - nie widziałem, ale posłuchałem sobie z dalszej odległości. Fajny, klasyczny set.
(na Mayhem zasnąłem, bo nie miałem siły Embarassed )

DZIEŃ 3

A Pale Horse Named Death - nie w tym miejscu, nie o tej porze. Może w klubie by pobujało, ale na festiwalu się nie sprawdzili. Wokalista miły, ale trochę na bakier ze śpiewaniem Wink
Kvelertak - nie znałem ich z płyty, ale na koncercie bawiłem się przednio. Energetyczna, nowoczesna rockowa piguła prosto w ryj.
Forbidden - na kolana Exclamation Najlepszy thrashowy koncert zespołu. Ross na scenie to śmieszny i mega charyzmatyczny grubasek Wink Jak zagrali Step By Step to odleciałem.
Peter i przyjaciele, tzn Vader - dobry gig i zajebiste dwa covery pod koniec (Black Sabbath i Raining Blood). Szkoda, że tak krótko grali.
Turisas - wiocha i dożynki. Kto ich w ogóle zaprosił? Gdyby nie przepiękna akordeonistka to polazłbym stamtąd to minucie.
Anathema - MOC Exclamation Chociaż to chyba nieodpowiednie słowo. Świetna muzyka. Niby też nie na miejscu, ale ich progresywny rock na żywo to coś przepięknego. Uwielbiam oglądać ich na żywo. Genialny koncert.
Sepultura - po cudownym koncercie Anathemy Brazylijczycy jakoś mi się nie przyjęli. Nigdy szczególnie nie zachwycał mnie ten zespół, jest masa lepszych kapel w gatunku. Poprawnie i tyle.
Triptykon - UGH \m/ Idealne zwieńczenie festu. Koncert mnie zabił!

TOP 5:
Motorhead
Anathema
Forbidden
Triptykon
Satyricon

K0stek - niech pomyślę... Market, później w nocy przed Cathedral, Po Kvelertaku i pewnie kiedyśtam jeszcze Wink Świat jest mały green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7610
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Wto 10:56, 16 Sie 2011    Temat postu:

Jan Łomignat napisał:
wokalista zasuwał naprawdę eleganckie solówki


Gardłem? Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jan Łomignat



Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:00, 16 Sie 2011    Temat postu:

firesoul napisał:
Jan Łomignat napisał:
wokalista zasuwał naprawdę eleganckie solówki


Gardłem? Shocked


wokalisto-gitarzysta Wink lepiej, panie czepialski? Wink

A na potwierdzenie moich słów zdjęcie z koncertu Decapitated:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moongleam



Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2725
Przeczytał: 42 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:10, 18 Sie 2011    Temat postu:

swietny fest - powtarzam sie, ale tak jest. co roku zabojczy sklad. moze kiedys pojade.
kilka z zespolow, ktore graly rowniez widzialem w zeszly weekend.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Koncerty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin