Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Keep It True
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Koncerty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7611
Przeczytał: 29 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Pon 19:29, 26 Mar 2012    Temat postu:

Okropnie czerstwy. I numer i wokalista.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moongleam



Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2726
Przeczytał: 43 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:44, 03 Kwi 2012    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rock



Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:57, 03 Kwi 2012    Temat postu:

Sprzedam jeden ORYGINALNY bilet na Keep It True XV. Kontakt do mnie:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olej



Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4048
Przeczytał: 38 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia

PostWysłany: Śro 12:25, 11 Kwi 2012    Temat postu:

a gdyby ktos kupil i nie mial jak jechac lub wahal sie bo nie ma transportu - mam wolne miejsca w samochodzie, wyjazd z poznania, ewentualnie moge przez wroclaw pojechac green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rock



Dołączył: 26 Mar 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:04, 16 Kwi 2012    Temat postu:

Witam, Mam do sprzedania ORYGINALNY bilet na KEEP IT TRUE FESTIVAL. Impreza odbędzie się 27 i 28 kwietnia 2012 w Niemczech. Zagrają m.in. ARCH/MATHEOS, PSYCHOTCI WALTZ, SWORD, TENSION, OZ, WITCHCROSS, WHIPLASH, SLOUGH FEG, ANVIL, OSTROGOTH, TYTAN i inni. Kontakt: [link widoczny dla zalogowanych] tel 695 806 331
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olej



Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4048
Przeczytał: 38 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia

PostWysłany: Czw 14:21, 19 Kwi 2012    Temat postu:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moongleam



Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2726
Przeczytał: 43 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 15:07, 19 Kwi 2012    Temat postu:

odpuszcze sobie cauchemar, tytan i nwobhm. reszte planuje zobaczyc. ale plan ten jak zwykle moze ulec weryfikacji w zderzeniu z rzeczywistoscia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12806
Przeczytał: 34 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:59, 19 Kwi 2012    Temat postu:

Mnie interesują tylko PS i A/M ,absolutny top.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olej



Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4048
Przeczytał: 38 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia

PostWysłany: Pią 7:58, 20 Kwi 2012    Temat postu:

ja tam ponad polowy w zyciu nie slyszalem, ale reszta wystarczy zebym jaral sie jak glupi Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olej



Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4048
Przeczytał: 38 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia

PostWysłany: Nie 19:10, 29 Kwi 2012    Temat postu:

jak na razie koncertowy wyjazd zycia, wymeczony jestem okrutnie ale morda mi sie cieszy do tej pory, a ze jeszcze zyje tym festem to nizej moj krotki punkt widzenia jesli kogokolwiek by to interesowalo:

PIATEK

cauchemar - niby bylem na hali ale bylem tak zajety proba ogarniecia metal marketu ze kompletnie nie wiem jak wypadli

portrait - bardzo mila niespodzianka, bo spodziewalem sie pajacowatego wokalu tu zdaje sie koles z crimen... wyszedl i na zywo pozamiatali rownie mocno jak na plycie

witch cross - tu sie zawiodlem, bo po tym co na jutubie z fit for fight slyszalem spodziewalem sie jednego z jasniejszych punktow festiwalu a wyszlo dosc nijako, wokal na zywo dosyc meczacy, nie porwali mnie

adramelch - przegapilem, na poltora kawalka sie zalapalem i zapamietalem tylko dosc pociesznie wygladajacego wokaliste, prezentowal sie jak jakis lowelas ktorego dopiero co odciagneli od spiewania do kotleta w kasynie

oz - MIAZGA! jak dowalili przeswietna wersje searchlights na start to obsralem sie na mietowo, a potem jeszcze poprawili kilka razy (TURN THE CROSS UPSIDE DOWN!!!), zywy ogien, to jest po prostu zbrodnia przeciw ludzkosci ze tak prezentujace sie na zywo dostaja tylko 45 minut na scenie, super solowki, kapitalny wokal - glos jak dzwon, basista ktory tez sobie troche pospiewal tez nawet dawal rade, do tego swietny set - to moglby byc najlepszy koncert festiwalu ale o tym pozniej

mystic force - zaczeli dosyc niemrawo, jakos nie do konca przekonujaco brzmialo przypierdolenie a potem nagle klimatyczna wstawka jakas w ich wykonaniu, brakowalo mi jakiejs iskry bozej w tym, ale jak zagrali awakened by the dawn to iskra sie znalazla i pozniej juz bylo lepiej, wokal zdaje sie maja jakis kompletnie nowy, ale slabe mam porownanie ze starymi wiec moge tylko napisac ze na zywo dawal rade, bez obsrania ale milo sie sluchalo

slough feg - duzy zawod nie dlatego ze koncert byl zly, ale dlatego ze byl tylko dobry, a po miazdze w progresji spodziewalem sie kolejnej miazgi, brakowalo mi w secie sporo kawalkow ktore w sierpniu zamiotly, no i fatalnie naglosniony wokal obniza mocno ocene

sword - miodzio, bardzo fajnie na scenie wypadaja, 1:15 dostali wiec byli w stanie zagrac 80% wszystkiego co w zyciu nagrali i slychac na zywo o ile lepsza plyta od sweet dreams jest debiut, oz nie przebili w kategorii najlepszy heavy metalowy show festiwalu, ale i tak trudno sie do czegokolwiek przyczepic

psychotic waltz - mieli grac 2:10, wyszlo im bite dwie i pol godziny, dla mnie absolutnie magiczne dwie i pol godziny, w tej chwili jestem sklonny stwierdzic ze najlepszy koncert jaki widzialem i najlepszy wokal jaki slyszalem na zywo... juz przy ashes mialem ciary, przy tiny streams umarlem... morbid na zywo jest 10x potezniejsze niz z plyty... drugi bis w postaci i of the storm/and the devil cried/spiral castle snil mi sie pozniej po nocach... i tak dalej, i temu podobnie, po prostu cudo, ale chyba jednak nie pasujace do konca do koncepcji festiwalu sadzac po frekwencji, na sword bylo tak na oko ze 3 razy wiecej ludzi na hali, nie mowiac o archu... a, i pierwszy raz widzialem na scenie gitarzyste na wozku

SOBOTA

volture - taki tam heavy, nawet fajny

fueled by fire - taki tam traszyk, ujdzie

sentinel beast - nie znalem, zdziwilem sie jak zobaczylem babke na wokalu, calkiem milo sie sluchalo, choc poza jednym-dwoma kawalkami w pamiec jakos nie zapadlo

ostrogoth - dla mnie piekielnie mila niespodzianka bo nie znalem zupelnie, spodziewalem sie thrashu bo mi sie popieprzyli z onslaught, a tu kapitalny 80s power, porywajacy, dobrze zaspiewany, bardzo duzy plus, trzeba sie nimi bardziej zainteresowac

whiplash - pokazali fueled by fire jak thrash gra, tez sie musze niby bardziej zainteresowac bo nie znalem a wypadlo to bardzo dobrze, pod scena szal taki ze nie jestem pewien czy wszyscy przezyli

tension - gattisa kojarzylem glownie z wardog i ballistic, tension jedynie pobieznie, a okazalo sie ze niczym to nie ustepuje ww., a wardog pewnie nawet przebija (od ballistic to jednak lepiej nie brzmialo, ale moze z plyty...), czadowy koncert, bardzo na plus

tytan - poklady perelek posrod zapomnianych kapel nwobhm nie przestaja mnie zaskakiwac, jak dla mnie to jedna z nich - wprawdzie jak to najczesciej w nwobhm bywa nie wszystkie kawalki sa rownie dobre, ale z drugiej strony niektore kawalki absolutnie rewelacyjne, co nie jest regula wsrod starych brytyjskich kapel - czesto trudno cos wyroznic, a tutaj the watcher, blindmen and fools, don't play their way i jeszcze kilka innych to prawdziwe perelki... na zywo bez oryginalnego wokalu jesli dobrze zrozumialem (ale ten co byl swietny), za to z najwiekszym basista jakie w zyciu widzialem, ja nie wiem ile on wazyl i ile mial wzrostu ale domyslam ze nazwa zespolu od jego gabarytow sie wziela

anvil - a wlasciwie popisowka kudlowa przerywana kawalkami anvil... gitarzysta jest naprawde genialnym, do tego niesamowicie bawi go gra (solo zagrane wibratorem? nie widzialem dobrze co to bylo), w sumie bylo to czego mi troche brakowalo w wiekszosci koncertow - improwizacja, z drugiej strony jak na godzinny koncert to troche przesadzil z iloscia tych popisow... chociaz z drugiej strony wszystkie swietne (za to solo na perkusji przecietne) a wokal srednio naglosniony byl, wiec moze to i dobrze... jeden z lepszych koncertow festu jak dla mnie

nwobhm anniversary - dla mnie bomba, klasyczne kawalki nwobhm zagrane przez cover band ale w wiekszosci z oryginalnymi wokalistami (gaskin, savage, praying mantis, holocaust i pare innych), swietny zestaw utworow (wiekszosc pierwszy raz slyszalem a mialem wrazenie jakbym znal od dawna), a na koniec 3 kawalki z debiutu maidenow z gattisem na wokalu i stratonem (!) na gitarze - tlum oszalal, a chyba o to chodzi

arch/matheos - bardzo sceptycznie bylem nastawiony do archa, raz ze troche czasu mi zajelo wypranie sie na jego wokal na awaken the guardian (inna sprawa ze jak juz sie udalo to na dobre, a spectre within pozniej weszlo jak w maslo), do tego w praktyce wyciagaja kolesia z jakiejs szafy po 25 latach nieobecnosci na scenie, na signing session jak zobaczylem tego niepozornego kolesia w pociesznej czapeczce to myslalem ze wyjdzie na scene, stanie w kacie tylem do ludzi i cos tam sobie pomruczy... tymczasem jako wokalista i jako frontman sprawdzil sie doskonale, stare kawalki zniszczyly niestety nowe, a troche ich bylo, jak dla mnie zupelnie bez wyrazu... nie wiem jak na plycie, ale na zywo nuda, i nie moglem sie oprzec wrazeniu ze lepiej moglyby zabrzmiec gdyby zaspiewal je alder... swoja droga nie wiem czy nie bylem jedynym uczestnikiem festu ktory aldera stawial nad archa bo wszyscy mnie dziwnie wzrokiem mierzyli... koncert dobry, choc krotki, i set niezadowalajacy (braklo chocby mojego ukochanego without a trace)

highlights wg mnie:
1. psychotic waltz
2. oz
3. sword
4. anvil
5. ostrogoth
6. arch/matheos

troche setlistu juz jest w necie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7611
Przeczytał: 29 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Nie 22:33, 29 Kwi 2012    Temat postu:

Jak zobaczyłem setlistę PW to umarłem.
Z resztą po przeczytaniu tego opisu już czułem się dość słabo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Pon 8:38, 30 Kwi 2012    Temat postu:

No żesz kurwa, ja za to osłabłem jak zobaczyłem setlistę A/M...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olej



Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4048
Przeczytał: 38 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia

PostWysłany: Pon 10:22, 30 Kwi 2012    Temat postu:

firesoul napisał:
Jak zobaczyłem setlistę PW to umarłem.
Z resztą po przeczytaniu tego opisu już czułem się dość słabo

fajna sytuacja byla pod koniec, nie jestem pewien czy wszystko dobrze zrozumialem, ale wygladalo to tak - przed ...and the devil cried buddy powiedzial ze jeszcze jeden kawalek tylko zagraja, wiara zaczela wykrzykiwac sugestie, na pomysl ze spiral tower buddy odpowiedzial ze nie ma juz 20 lat i byloby to dla niego zbyt wymagajace, zwlaszcze przez kolejne 2 dni maja 2 kolejne koncerty... po ...and the devil cried zeszli wszyscy na srodek zeby sie pozegnac, cos tam sobie szepneli na ucho, i walneli taka wersje spiral tower ze nie zdziwilbym sie gdyby buddy przez kolejne dwa dni musial spiewac na pol gwizdka green


Ostatnio zmieniony przez Olej dnia Pon 10:26, 30 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16063
Przeczytał: 45 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Pon 10:38, 30 Kwi 2012    Temat postu:

ale małeś zajebiście
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7611
Przeczytał: 29 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Pon 12:42, 30 Kwi 2012    Temat postu:

Olej napisał:
fajna sytuacja byla pod koniec, nie jestem pewien czy wszystko dobrze zrozumialem, ale wygladalo to tak - przed ...and the devil cried buddy powiedzial ze jeszcze jeden kawalek tylko zagraja, wiara zaczela wykrzykiwac sugestie, na pomysl ze spiral tower buddy odpowiedzial ze nie ma juz 20 lat i byloby to dla niego zbyt wymagajace, zwlaszcze przez kolejne 2 dni maja 2 kolejne koncerty... po ...and the devil cried zeszli wszyscy na srodek zeby sie pozegnac, cos tam sobie szepneli na ucho, i walneli taka wersje spiral tower ze nie zdziwilbym sie gdyby buddy przez kolejne dwa dni musial spiewac na pol gwizdka green


Masakra...
Z wyjątkiem Sleep zagrali praktycznie wszystko co byłoby mi potrzebne do szczęścia ale najciemniej mi się zrobiło przed oczami jak zobaczyłem Another Prophet Song Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Koncerty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 4 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin