Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co to jest power metal?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Metalowy światek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 11:36, 28 Lip 2008    Temat postu:

Czyli power MUSI mieć thrashową motorykę riffów żeby mógł być power metalem?

Mnie "Ample" thrashem nie zajeżdża...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:46, 28 Lip 2008    Temat postu:

mnie podobnież nie... Tu głównym wyróżnikiem jest raczej "bojowy" nastrój Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:28, 28 Lip 2008    Temat postu:

Atreju podał "definicję" powermetalu po czym wciska Ample Destruction, które się do niej nie łapie. Bez sensu, albo trzymamy się zasad albo wyjdą znowu jakieś brednie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Pon 15:07, 28 Lip 2008    Temat postu:

Last Axeman napisał:
Czyli power MUSI mieć thrashową motorykę riffów żeby mógł być power metalem?


Nie musi. Spójrz na Keepery. Albo "Visions" Stratovariusa. Laughing


Ostatnio zmieniony przez Ivanhoe dnia Pon 15:15, 28 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:13, 28 Lip 2008    Temat postu:

to żeś pojechał z przykładami Wink Czy nikt tu jeszcze nie ustalił raz na zawsze, ze zespoły takie jak Stratovarius, Sonata Arctica, Thunderstone, Rhapsody, Freedom Call, Gamma Ray, wczesny Edguy nie maja nic wspolnego z power metalem, tylko jest to po prostu melodyjny speed metal?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Pon 15:16, 28 Lip 2008    Temat postu:

Ktoś tam coś tam ustalał, niektórzy to łyknęli bez popity, ale nie żyjemy już w komunie, więc dowolnych rozważań filozoficznych-jak-sam-skurwysyn ludowi wcisnąć się nie da.
Spór jest oczywiście z dupy, widać to jak na dłoni.

Ktoś powie: "RHCP, U2, Dire Straits, REM, Queen = ROCK"

i nikt nie protestuje choć różnice są znaczne.

Jeżeli padnie stwierdzenie: "Stratovarius, Iced Earth, Helloween, Edguy, Helstar" = POWER METAL

to zaraz się posypią szufladeczki wielkości mikroskopijnej i zaczynają się hasła dotyczące mieszania ideologii w muzykę, pedalstwa, kastratów, "p2p2" itd. Wkurwia mnie nieziemsko takie ciasne i wąskie podejście do sprawy. Klasyfikacje zespołów/style etc są potrzebne, ale to co od pewnego czasu dzieje się wokół power metalu to jakaś patologia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 15:19, 28 Lip 2008    Temat postu:

Ale tu nie rzecz w czystosci powermetalowej rasy, tylko w dobrym opisaniu muzyki
tych zespołów.

A jakbym do powermetalu wrzucił jeszcze Morbid Angel, to byś protestował czy sławił moje wolnomyślicielstwo?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Pon 16:34, 28 Lip 2008    Temat postu:

No bez jaj... Taka dyskusja z reguły jest skazana na niepowodzenie, bo każda strona będzie do upadłego bronić swoich racji, ale przykłady wyssane z dupy nie pomagają w rozmawianiu ze sobą. Napisałem wyżej: "Klasyfikacje zespołów/style etc są potrzebne(...)", nie neguję więc bynajmniej zasadności takowych podziałów, ale sprzeciwiam się jeżeli granice wyznacza się w sposób ciasny i mało sensowny stosując pojęcie "melodic", które jest chyba największym idiotyzmem, które ma niby służyć za nazwę podgatunku (no, może przebijają je tylko Tolkien metal i bards metal).
Wracając do Twego jakże ambitnego pytania, odpowiadam, że wrzucanie MA do poweru jest oczywiście zupełnie bezzasadne, nie ma żadnych poważniejszych koneksji z jakąkolwiek odmianą tego gatunku, a ponadto nigdy nie klasyfikowano tej kapeli w ten sposób.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 16:40, 28 Lip 2008    Temat postu:

pan_Heathen napisał:
to żeś pojechał z przykładami Wink Czy nikt tu jeszcze nie ustalił raz na zawsze, ze zespoły takie jak Stratovarius, Sonata Arctica, Thunderstone, Rhapsody, Freedom Call, Gamma Ray, wczesny Edguy nie maja nic wspolnego z power metalem, tylko jest to po prostu melodyjny speed metal?


Hmm....no ok...ale czy określenie tych grup mianem melodyjno speed metalowych jest absolutnie adekwatne do muzyki przez nie prezentowanej? Za typowe speed metalowe zespoły zwykle uważa się Exciter albo stary Agent Steel. Czy twórczość Gamma Ray, Rhapsody itp. jest zbieżna z muzą wymienionych bandów, poza większą dawką melodii?Myślę, że średnio. Szybkość to przecież nie wszystko. Zresztą wiele zespołów nazywanych bezspornie power metalowymi też gra szybko.
W zasadzie równie dobrze można by Edguy, Gammę Ray, Rhapsody określić mianem melodyjnego poweru, ponieważ mają tyle samo wspólnego z tradycyjnym powerem (w rozumieniu amerykańskim;)) co i z tradycyjnym speed metalem. Wg mnie określenie ich mianem melodic speed, mimo, że w jakimś tam stopniu może i jest słuszne, nie rozwiązuje problemu.

Geneza gatunku, etymologie nazw i terminologie są ważne, ale skoro tak wielu słuchaczy traktuje Stratovariusy, Rapsodie i Helloweeny jako power to może nie warto kruszyć kopii i na siłę temu przeczyć. Dodajmy przedrostek melodic albo euro dla takich właśnie zespołów, a US power zostawmy dla Sanctuary, Metal Church czy Helstar. Rozróżnienie będzie i wszyscy będą wiedzieli o co chodzi.

ps. Tak na koniec....pojawiło się też określenie "melodic metal" w kontekście grup helloweenopodobnych. Moim zdaniem termin ten bardziej pasowałby do kapel łączących hard rock z heavy metalem czyli grających tzw. hard'n'heavy Wink


Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Pon 16:41, 28 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BUBETTO



Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hangar 18

PostWysłany: Pon 16:40, 28 Lip 2008    Temat postu:

Równie dobrze można się kłócić na temat "CO TO JEST METAL" Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Pon 16:42, 28 Lip 2008    Temat postu:

Metal nie istnieje. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Pon 16:49, 28 Lip 2008    Temat postu:

Last Axeman ma generalnie rację i każdy rozsądny człowiek powinien się z nim zgodzić. Wink
Dodam tylko, że hasło "melodic" jest strasznie subiektywne, dla jednej osoby może oznaczać np. takie Van Halen, którego niektórzy do heavy boją się zaliczyć, dla innego właśnie sporą część kapel powerowych z Europy, a dla jeszcze innego coś zupełnie innego.
Dlatego też to hasło nie powinno się pojawić przy jakimkolwiek określeniu stylu muzycznego. Pomijając np. recenzje, gdzie piszemy o tym, że muzyka jest szybka, melodyjna, walcowata, przygnębiająca tj. stosować należy je tylko jako przymiotnk charakteryzujący styl, jaki dany zespół prezentuje.

Z jednym się jednak nie zgodzę:
Cytat:
Dodajmy przedrostek melodic albo euro dla takich właśnie zespołów, a US power zostawmy dla Sanctuary, Metal Church czy Helstar.

Co w takim razie z Morgana Lefay i Kamelot?


PS. Wspominasz Helloween... Cóż, dla mnie oni na ostatniej płycie grali ciężej niż Iced na FA. rotfl

BUBETTO napisał:
Równie dobrze można się kłócić na temat "CO TO JEST METAL" Wink


Powaga, ja kiedyś uczestniczyłem na jednym forum w dyskusji "co to jest muzyka". Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:52, 28 Lip 2008    Temat postu:

Generalnie jest mi obojętnie jak te zespoły będą określanę, nie o zasady mi tu chodzi, tylko o próby wiernego opisu muzyki. W/g mnie Stratovarius ma jednak więcej wspolnego z debitem Agent Steel czy Heathen, z powodu tempa w jakim utrzymane są utwory, braku ciężaru, jak i z powodu wysokiego wokalu. A na pewno więcej wspolnego niż z Jag Panzer czy Metal Church, czyli z jakimis tam wzorcami poweru. Europejska Speed/Powerowa czy jak tam ktos to nazwie fala charakteryzuje się głownie dużą szybkoscią i dynamiką (spped) jak i melodyjnoscią, niektorzy twierdzą ze jarmarczną Smile, utworów (melodic). Dlatego to wlasnie najlepsze okreslenie. Mocy, ciężkosci (power) nie ma w tym graniu wiele.

Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Pon 16:53, 28 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:56, 28 Lip 2008    Temat postu:

Ivanhoe napisał:


Ktoś powie: "RHCP, U2, Dire Straits, REM, Queen = ROCK"

i nikt nie protestuje choć różnice są znaczne.

Jeżeli padnie stwierdzenie: "Stratovarius, Iced Earth, Helloween, Edguy, Helstar" = POWER METAL

.



Rock - gatunek
Power Metal - podgatunek

Gdybyś napisał:

Stratovarius, Iced Earth, Helloween, Edguy, Helstar" = METAL

To też: " nikt nie protestuje choć różnice są znaczne"
a tak jest problem.
Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 16:58, 28 Lip 2008    Temat postu:

W sumie masz rację z tą szybkością. Zastanawia mnie tylko jak usadowić speed metal w kontekście poweru? Jest od niego lżejszy?Jak ta terminologia i zależności wyglądały wtedy, gdy te gatunki się dopiero kształtowały...?

Morganę Lefay wrzuciłbym do US poweru, a Kamelot (bardzo słabo znam:/) raczej do tego drugiego worka Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Metalowy światek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
Strona 2 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin