Power of Metal

firesoul

ale słuchasz też dużo nowych rzeczy, wystarczy popatrzeć na Twoje aktualizacje w nadziejach płytowych. Podejrzewam, że każdy z Was słucha więcej nowych płyt w ciągu miesiąca niż ja przez cały rok. Tak mi się okręciło, że od jakiegoś czasu nowości prawie nie tykam

FrutkQ

W sumie...akurat dziś łupałem stare/nowe

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

progmetall

Moongleam

FrutkQ

progmetall

nie jakieś tam smoki, rycerze....

Frank

nowy Grand Magus

Masa wtórności. Granie bezpieczne i asekuracyjne, żeby przypadkiem nie przekroczyć już dawno narysowanej grubej kreski i nie wychylić się z czymś nowym. Chyba jeszcze większa asceza w środkach wyrazu. Jednak udało im się tak to sklecić, że płyta chyba przyjemniejsza niż kilka poprzednich.

Sanctified

Voltan

Last Axeman

Pozostając w przeszłości:

Chastain - Ruler of the Wasteland
Chastain - The Voice of the Cult
Chastain - The 7th of Never

Nie wiedzieć czemu dawniej zlewałem twórczość zespołu Davida, choć nie mogę powiedzieć, że mi się nie podobała. Dopiero w ostatnich miesiącach należycie się w nią zagłębiłem i doceniłem. Kapitalne są te pierwsze płyty (na ostatnie dopiero przyjdzie czas). A Leather Leone rządzi!

benek

dzisiaj w robocie :

Dokken - Erase the slate
Dokken - Hell to pay
Dokken - Shadowlife
Dokken - Long way home

berba

FrutkQ

Blazon Stone - Hymns Of Triumph And Death
Nie wiem jak wyszła im najlepsza płyta od czasów debiutu...ale wyszła Cool

Frank

Steel Prophet - The God Machine

I tu dopiero wieje nudą. Grand Magus to przy tym opowieść pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji.

Sanctified