Power of Metal

Est

Ciekawe, czy Winkler będzie ciągnął w klipach historię z udziałem Szkieletora Wink

I kiedy Mattel zaczną go ścigać za zbyt oczywiste nawiązania?

ins4nity · Wysłany: Czw 18:23, 23 Mar 2023 Temat postu:

O Laszlo aż się wypowiem bo trochę śledziłem temat xD
W gloryhammer to rzeczywiście były takie słabe patatajki, ale czasem chwytliwe melodie. Za to zawsze jak na nich trafiałem to własnie wokal Laszlo przykuwał moja uwagę bo sprawiał wrażenie bardzo dobrego. No to zacząłem szukac jakichś lajwów z jego udziałem xD I tutaj trochę się przejechałem bo okazało się, że prawie nic nie idzie znaleźć.. No ale jakiś czas później natrafiłem na lajwa.... Był tragiczny. Nie dało się tego słuchać. Obecnie pod tym filmem widnieją komentarze, które usprawiedliwiają słabą formę wokalisty chorobą. Może tak było może nie. Nie mnie oceniać. Kolejne występy na Wacken były już sporo lepsze, ale nadal uważam, że jakoś dziwnie śpiewa ;p
W każdym razie- do dzisiaj jak jestem najebany to czasem gloryhammer wleci żeby potupać nóżką Very Happy

Ale do tego nowego Angusa McSix się nie umiem przekonać..
Chory Laszlo:
https://www.youtube.com/watch?v=RHXd0Z58yOo&t=155s&ab_channel=WackenTV

Zdrowy:
https://www.youtube.com/watch?v=cRlVlY_TDsA&ab_channel=WackenTV

Laszlo u włochów
https://www.youtube.com/watch?v=S9WWz95ripA&ab_channel=NapalmRecords

Nowy Sixcalibur:
https://www.youtube.com/watch?v=xzQFfSN7N5o&ab_channel=NapalmRecords

I żeby odświeżyć wątek wrzucam jeszcze Girisha u Karlssona - Fajnie siada.
https://www.youtube.com/watch?v=QB8zx0IF9sU&ab_channel=FrontiersMusicsrl

progmetall · Wysłany: Pią 9:18, 24 Mar 2023 Temat postu:

U mnie chory Laszlo wygrywa
ale jedno nie daje mi spokoju, skąd oni "rycerze" mieli okulary Shocked

piciu6 · Wysłany: Pią 15:55, 24 Mar 2023 Temat postu:

Dla mua najlepszy był koń na widowni Laughing

ins4nity · Wysłany: Pią 19:36, 24 Mar 2023 Temat postu:

Serio? Myślałem, że najlepszy będzie Girish Very Happy

Est

No i jest nowy numer Gloryhammer:
https://www.youtube.com/watch?v=-O5TxWQkfr0

Kawałek zapowiada nadchodzącą płytę kapeli zatytułowaną "Return to the Kingdom of Fife" (premiera 2 czerwca). Będzie to pierwszy album kapeli z nowym wokalistą Sozosem Michaelem.

progmetall

Est

Nie no skąd, melodic/symphonic power metal. Wyżej masz rozmowę o solowym projekcie Winklera, który muzycznie brzmi bardzo podobnie. Zresztą w piątek premiera pierwszej płyty Angus McSix i do sieci trafił trzeci klip promujący nadchodzącą płytę:
https://www.youtube.com/watch?v=CRIwJRutl4Q

Wygląda jakby mu Walaszek to wideo robił Wink

Est

Edu Falaschi - Eldorado

Data wydania: 23.08.2023

Ależ ja tęskniłem za jego wokalem, chociaż przecież jego poprzednia płyta solowa nie była wydana tak dawno temu, "Vera Cruz" pojawił się w 2021 roku. Nowa płyta to dobrze znana stylistyka, w której Edu czuje się wyśmienicie, czyli progressive power metal z elementami brazylijskiego folku. Forma Edu jest niezachwiana od lat i na tej płycie też to udowadnia, chociaż od premiery doskonałego "Temple Of Shadows" Angry minęło już niemal 20 lat, to wokal Edu jest nadal na najwyższym poziomie. Niby szkoda projektu Almah, ale jak Edu ma solowo wydawać takie płyty jak "Eldorado" to może to robić i pod swoim nazwiskiem, bez ukrywania się za bandowymi szyldami.

Edu Falaschi - Tenochtitlán

Sanctified

Materiał równie dobry co wtórny.
Większość kawałków ma bliźniaczą konstrukcję do tych z poprzedniej płyty.
No i ballady dość koszmarne.
Ale poza tym słucham z przyjemnością. Wink

Est

I ta wtórność jest na tej płycie najlepsza, niech Edu wydaje takie płyty dalej - ja chętnie posłucham Very Happy