Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Thrash 'till death
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 97, 98, 99  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Metalowy światek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Atreju



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Wto 12:03, 23 Gru 2008    Temat postu:

A teraz kto pierze?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Wto 12:58, 23 Gru 2008    Temat postu:

Nikt, absolutnie nikt. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atreju



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Wto 13:16, 23 Gru 2008    Temat postu:

Szkoda, bo bym wreszcie zobaczył co to jest to słynne pranie, o którym tyle się mówi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Wto 14:53, 23 Gru 2008    Temat postu:

Atreju napisał:
Szkoda, bo bym wreszcie zobaczył co to jest to słynne pranie, o którym tyle się mówi


Przypomnij sobie czasy jak słuchałeś Rhapsody/Hammerfall itd., a potem nagle zostałeś fanem Manilla Road i thrash metalu, to będziesz wiedział. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atreju



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Wto 14:58, 23 Gru 2008    Temat postu:

Tak, fanem Manilla Road zostałem dość nagle, fanem thrashu byłem od dawna... bo od thrashu zacząłem swoją przygodę z metalem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Wto 15:10, 23 Gru 2008    Temat postu:

Wiem, wiem, przecież Ty wynalazłeś thrash metal, a to Sepultura była prekursorem nu-metalu, bo poznałeś ją wcześniej niż Korna. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hollowman



Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:38, 23 Gru 2008    Temat postu:

Atreju napisał:
hollowman napisał:
Atreju napisał:
hollowman napisał:
Atreju napisał:
Nowy LR ssie

klasyka tylko się liczy a z nowości kilka wyjątków


bez przesady, czas nie stoi w miejscu

BTW słyszałeś ostatni Death Angel ?

Oczywiście, znam album i widziałem zespół na żywo na HunterFest. O ile płyta kompletnie niemal mnie nie ruszyła, to na żywo zabili. Średni album.
Testament w tym roku zgarnął złoto.


ale z tego co czytam, chyba nie bardzo lubisz nowomodne granie, a testament- racja, sięgnął złoto w tej właśnie kategorii, nowomodnego grania, ich nowa płyta nawet nie ma startu do Killing Season, powiem więcej DA zagrał na ostatniej płycie prawdziwy luzacki thrash bez nadrabiania braków do bólu nakoksowanym brzmieniem


Delikatnie mówiąc, troszku Ci się pokiełbasiło cosik, bo "The Formation Of Damnation" to najbardziej klasyczny album Testament od wielu lat. Nowoczesne brzmienie nie jest równoznaczne z "nowomodnością". Brzmienie jest adekwatne do czasów, ale muzycznie jest to jak najbardizej klasyczny, tradycyjny thrash z paroma elementami "nowomodnymi", które jednak nie stanowią o "nowomodności" całego albumu, a stanowią tylko malutki dodatek.
Death Angel nagrał album rock'n'rollowy, ze śladowymi ilościami thrashu.
Mastodon na "Leviathan" był genialny, a na "Blood Mountain" nudny i rozczarowujący - podejrzewam zmęczenie materiału. Za bardzo się na "Leviathan" wyeksploatowali i tu nie stało pomysłów.


1. Wyobraź sobie The formation... z brzmieniem z okresu TL/TNO i pomyśl jaka bida by z tego wyszła, jak masakrujące są dwie pierwsze płyty, The formation to popierduła...

2. Fajnie, tylko jest dokładnie odwrotnie

3. aha czyli Leviathan ok a leviathan plus dużo więcej klasyki, melodii, harmonii ble...kapuje....ekhm nie kapuje


Ostatnio zmieniony przez hollowman dnia Wto 16:40, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atreju



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Wto 17:56, 23 Gru 2008    Temat postu:

Krzysio napisał:
Wiem, wiem, przecież Ty wynalazłeś thrash metal, a to Sepultura była prekursorem nu-metalu, bo poznałeś ją wcześniej niż Korna.

Oj Krzysztof Krzysztof, ty dalej swoje. Inni zdążyli dorosnąć, a ty nadal stoisz w miejscu i żyjesz nawykami z prehistorii. Nie wynalazłem thrashu, ale faktem jest, że od niego zaczynałem w 1993 roku, co nigdy nie było tajemnicą, a poza tym Sepultura nie była prekursorem nu dlatego, że poznałem ją przed Kornem, tylko dlatego, że tak właśnie było. Zapytaj kogokolwiek ze starszych, kto słuchał metalu w 96 roku, czy w ogóle ktoś o wtedy słyszał o nu-metalu, a jeśli tak, to jak bardzo był popularny.

Rysio napisał:
1. Wyobraź sobie The formation... z brzmieniem z okresu TL/TNO i pomyśl jaka bida by z tego wyszła, jak masakrujące są dwie pierwsze płyty, The formation to popierduła...

A po co mam wyobrażać? Co to ma wspólnego z przedmiotem dyskusji? Nagrane z tym brzmieniem i to jest zajebiste brzmienie. "The Formation..." jest po prostu zajebiście skomponowana, zagrana, kipi od świetnych riffów, solówek w starym, sprawdzonym, testamentowym stylu.

Cytat:
2. Fajnie, tylko jest dokładnie odwrotnie

Niestety nie masz racji. Wiele osób zauważyło, że nowy DA jest bardziej rokendrolowy niż thrashowy. Tylko głuchy tego nie usłyszy.

Cytat:
3. aha czyli Leviathan ok a leviathan plus dużo więcej klasyki, melodii, harmonii ble...kapuje....ekhm nie kapuje

Leviathan to nowatorstwo i moc pomysłów, a Blood Mountain to próba rozwinięcia tematu i zrobienia kroku naprzód, ale wyszło zupełnie nie tak i zrobiła się nuda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sarcofag



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu

PostWysłany: Wto 18:08, 23 Gru 2008    Temat postu:

Atreju napisał:
Leviathan to nowatorstwo i moc pomysłów, a Blood Mountain to próba rozwinięcia tematu i zrobienia kroku naprzód, ale wyszło zupełnie nie tak i zrobiła się nuda.


No jakie nowatorstwo jak na Remission juz tak grali, poza tym to sila rzeczy rozwiniecie pomyslow z Today Is The Day


Ostatnio zmieniony przez sarcofag dnia Wto 18:08, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atreju



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Wto 18:10, 23 Gru 2008    Temat postu:

Tylko jakoś bez większego echa to przeszło, a dopiero na punkcie "Leviathan" świat oszalał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sarcofag



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu

PostWysłany: Wto 18:13, 23 Gru 2008    Temat postu:

Chesz powiedziec ze ten "swiat" to bylo PMZ/gejdolina"? Bo kto sluchal ten sluchal, Today Is the Day to nie jest zespol co wczoraj powstal, tylko ze to legenda noise rocka a nie metalu, w 2004 wpadli na to tradycyjni metalowcy dopiero , tak samo bylo z Dillinger Escape Plan, w 2004 wyszlo Miss Machine i dopiero metalowa brac raczyla zauwazyc istnienie tego zespolu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 19:54, 23 Gru 2008    Temat postu:

Ostatni Death Angel jest mięsisty, mocny, dynamiczny, nierzadko zasuwający po thrashowemu, ale na pewno nie jest czysto thrashowy, a już z pewnością nie bardziej niż nowy Testament.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:20, 23 Gru 2008    Temat postu:

Atreju napisał:

Niestety nie masz racji. Wiele osób zauważyło, że nowy DA jest bardziej rokendrolowy niż thrashowy. Tylko głuchy tego nie usłyszy.


Już na Act III było thrashu w czystej formie stosunkowo mało i nie znaczy to wcale, że to nie jest świetna płyta. Podobnie jest z Killing Season, thrashu wiele nie ma, ale płyta świetna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 20:21, 23 Gru 2008    Temat postu:

Czystość gatunkowa mnie gowno obchodzi bo obie płyty dla mnie to niewypały
Powrót do góry
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 20:35, 23 Gru 2008    Temat postu:

Ooo widzę postęp. Już nie "gówno" czy "kupa", ale niewypał green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Metalowy światek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 97, 98, 99  Następny
Strona 15 z 99

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin