Power of Metal

Kirk

Nawet nie wiedziałem, że Alastor nagrywał nowy materiał:

http://www.youtube.com/watch?v=xBO4ARC8gMI&feature=relmfu

Atreju

No, straszna słabizna Confused

Voltan

a moim zdaniem spoko

Kirk

Atreju

Zapomniałem dopisać, że muzyka nawet nawet, ostro panowie sieką, ale wokal... wybaczcie.
To jest Alastor, to ma być thrash, a nie metalcore'owe darcie ryja i piosenkowe przyśpiewki Rolling Eyes

Last Axeman

Last Axeman

Nowa płyta tuż tuż, tymczasem raczę się nową - starą czyli "Destiny", która jest po prostu kapitalna. Przed wszelkimi germańcami czy amerykańcami nie mają się polskie pany absolutnie czego wstydzić.

Last Axeman

Last Axeman

W zasadzie to przekonałem się do tej płyty, ale i musiałem poświęcić jej sporo czasu. "Spaaazm" wprawdzie nie przebili, choć wstydzić się na pewno tez nie mają czego, bo "Out of Anger" to bardzo porządna produkcja, z dobrze i w odpowiednich proporcjach zmiksowanym klasycznym i nowoczesnym thrashem. Wokalista może nie zabija, ale i do niego już przywykłem. Co ciekawe nie przypominam sobie, żebym natknął się gdzieś na negatywną recenzję/opinię na temat nowej płyty, w sumie tylko u nas psioczenie Wink

Last Axeman

Z fejsbuka zespołu:

"Nadchodzi ZŁO! Przygotowujemy dla Was reedycję albumu, który miał swoją premierę 22 lat temu, w 1994 r.! Kiedy będzie? Klasycznie, niebawem!"

Git. Album zajebisty.

Sebol

O, pięknie, uzupełni się braki w kolekcji Very Happy

Est

Lepszy remaster starego, ale dobrego albumu niż kolejny pozbawiony wyrazu "Out Of Anger" Wink

Last Axeman

Ostatnia płyta jest jest w sumie spoko, ale wiadomo że
"Zło" >>>>>>>>>>>"Out Of Anger"

Est

Prawdę mówiąc jako następca "Spaaazm" wypada bardzo słabo. Już nawet pomijając przerzucenie się na język angielski.

Last Axeman

To przerzucenie się znacząco negatywnie wpłynęło na odbiór całości, a konkretnie kiepski akcent wokalisty. Myślałem, że do tego przywykłem, ale jak ostatnio zapuściłem sobie klip do "Crawling" to strasznie ten polisz inglisz był irytujący.