Power of Metal

Hellion

Nie najgorzej, ale faktycznie spory niedosyt jest. Na szczęście zawsze można wrócić do "Welcome To My Nightmare" czy "Brutal Planet", co właśnie uczynię. ;p

Wiwern

ostatnio udało mi się pożyczyć od kumpla, który jest strasznie oddanym fanem Alicji DVD "Live In Montreux". Właśnie oglądam i stwierdzam, e jest naprawdę zajebiście, świetny show. Do tego słuchać i widać, że Alice Cooper w końcu odnalazł swój styl. Zarówno "The Eyes Of Alice Cooper", jak i "Dirty Diamonds" ("Along Came A Spider również, ale na DVD z trasy poprzedniej płyty tego nie ma) stylistycznie wyraźnie nawiązują do klasycznych płyt z lat 70tych i takie utwory, jak "Dirty Diamonds", czy "Between High School And Old School" brzmią szalenie spójnie zagrane obok klasyków w rodzaju "No More Mr. Nice Guy", "Go To Hell", czy "Welcome To My Nightmare". Szkoda jedynie (ale jest to być może tylko moje zdanie), że Alice całkowicie odciął się od swoich bardziej heavy metalowych czasów i nie uświadczymy tam takich utworów, jak "Life And Death Of The Party", "Freedom", czy chociaż by "Bed Of Nails". Być może nowi gitarzyści nie potrafią/nie chcą grać partii Kane'a Robertsa...
Chociaż instrumentalne wykonanie "Black Widow" ma w sobie ogromnego powera, a wieńczy je znakomite solo na perkusji Erica Singera (ex-KISS).
Tak wracając do "Along Came A Spider", to sądzę, iż "I Know Where You Live" i "Catch Me If You Can" można ze spokojem zaliczyć do poczetu klasyków, które pewnie świetnie sprawdzą się na koncertach... niestety, jak zwykle, nie u nas Sad