Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

AVANTASIA - "The Wicked Symphony" (2010)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sanctified



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3524
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 12:09, 02 Kwi 2010    Temat postu:

Piospy napisał:
Death Is Just A Feeling, bardziej Savatage'owaty niż Jon Oliva's Pain Very Happy

Piłeś? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
metalofil



Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 15:10, 02 Kwi 2010    Temat postu:

Słucham. Zacząłem od "AOB".

Death Is Just A Feeling ma przede wszystkim nietypowe, jak na Sammeta wręcz zjawiskowe, linie wokalne w zwrotkach. Refren typowo Sammetowy - na dłuższą metę Jona Olivę dziwnie się w nich słucha - jakby próbował dodać im ciężaru, ale nie za bardzo miał do tego warunki (oczywiście mam na myśli sama kompozycję, nie potencjalny ciężar głosu JO Wink).

Reszta, szczerze mówiąc, na razie zlewa mi się w jedną masę. No, zapamiętałem "Rat Race" - energetycznie, ale mimo wszystko typowo i przewidywalnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SwordMaster



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4910
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:21, 02 Kwi 2010    Temat postu:

Wicked Symphony jest o klasę lepsza od Anioła Babilonu. Tego drugiego w zasadzie mógłbym w ogóle nie słuchać gdyby nie zjawiskowy Death Is Just A Feeling. A pod koniec to już w ogóle wieje nudą.
Wnioski:
- za dużo Jorna
- zamiast dwóch - jeden album
- brak jakiegoś naprawdę killerskiego wałka
- "nie czuję" całości, jakiegoś konspektu, to tylko zbiór piosenek
Albumy wstydu nie przynoszą ale i wypieków na dupie także.
Jeśli Tobiaszek co lepsze patenty zostawia na solową Avantasię to naprawdę boję się o następną płytę Edguya, bo będzie jeszcze bardziej drewniana i wymęczona niż Tinnitus Sanctus.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piospy



Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:16, 05 Kwi 2010    Temat postu:

jutro wybieram się do MM, z zamiarem zakupu Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonen



Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 4348
Przeczytał: 33 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Piotrków Tryb

PostWysłany: Pon 18:07, 12 Kwi 2010    Temat postu:

kiepska płyta...
1. to już nie jest metal ale jakiś popik który chce za taki uchodzić
2. w zasadzie dwa utwory da się słuchać...no trzy:
-The Wicked Symphony
-Stargazer

i od bidy Dying For An Angel

reszta o kant dupy potłuc

jak się patrzy na nazwiska wokalistów to eehhh...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piospy



Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 8:40, 13 Kwi 2010    Temat postu:

dramatyzujesz...
mnie podoba się coraz bardziej.

po scarecrow, nie spodziewałem się METALOWEJ płyty.
I wcale nie odnoszę wrażenia, że album próbuje za taki uchodzić.
Raczej próbuje pogodzić sympatyków Metal Opery i Scarecrow...

Zasadzność wypuszczenia albumu 2 płytowego to inna sprawa. Być może Tobias z wytwórnią widzą, że to ostatni dzwonek na tego typu wydawnictwo, bo płyty sie coraz gorzej sprzedają...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mkfan



Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tłuszcz

PostWysłany: Pią 12:53, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Jak dla mnie najlepszy kawałek z The Wicked Symphony to Scales Of Justice. Chyba najbardziej heavy metalowy. Ogólnie album słabiutki, dużo dużo gorzej niż na Scarecrow. AOB jeszcze nie słuchałem ale domyślam się, że szału raczej nie ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
S.IX



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W.vO.W.

PostWysłany: Pią 18:59, 16 Kwi 2010    Temat postu:

Kolega Piospy slusznie stwierdzil, ze nowa Avantasia to pomost pomiedzy "The Metal Opera I i II" i "The Scarecrow".. Sammet chcial zadowolic kazdego fana zespolu.. jak dla mnie nowy material jest bardzo udany i rowniez planuje zakup..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bazil



Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z jaskini lwa

PostWysłany: Sob 22:33, 17 Kwi 2010    Temat postu:

"Scarecrow" łyknąłem niemal natychmiast, z tym jest dużo gorzej. Ani jedna, ani druga płyta na razie nie przekonuje. "Wicked Symphony" wydaje się bardziej mięsista, z kolei na "Angelu" są mniej standardowe utwory, jak "Death Is Just A Feeling" czy "Symphony Of Life". Ten drugi zresztą zupełnie nie brzmi, jak Avantasia. Jorn niestety trochę spowszedniał przez to, że śpiewa w tylu kawałkach i też nie robi takiego wrażenia jak wcześniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor



Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: From Underworld

PostWysłany: Pon 5:53, 19 Kwi 2010    Temat postu:

Bazil napisał:
"Jorn niestety trochę spowszedniał przez to, że śpiewa w tylu kawałkach .


I to jest jedyna rzecz która mnie wkurza jeśli chodzi o tą nową Avantasia, bo nie rozumie nie szło więcej wstawić choćby Jona Olivie czy Rippera?
Dlaczego to Jorn sobie zasłużył żeby śpiewać w tylu utworach?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piospy



Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 8:34, 19 Kwi 2010    Temat postu:

Victor napisał:
Bazil napisał:
"Jorn niestety trochę spowszedniał przez to, że śpiewa w tylu kawałkach .


I to jest jedyna rzecz która mnie wkurza jeśli chodzi o tą nową Avantasia, bo nie rozumie nie szło więcej wstawić choćby Jona Olivie czy Rippera?
Dlaczego to Jorn sobie zasłużył żeby śpiewać w tylu utworach?


1. ma więcej czasu
2. jest tańszy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Victor



Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: From Underworld

PostWysłany: Wto 4:47, 20 Kwi 2010    Temat postu:

Oby tylko edguy nie ucierpiał przez takie 2 b.dobre albumy w wykonaniu Avantasia.
Bo choć ost album edguy był dobry to jednak został przebity przez owe dzieła, no zobaczymy czy tobias ma jakieś jeszcze pomysły w zanadrzu .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:37, 21 Kwi 2010    Temat postu:

Cytat:
dramatyzujesz...
mnie podoba się coraz bardziej.

po scarecrow, nie spodziewałem się METALOWEJ płyty.
I wcale nie odnoszę wrażenia, że album próbuje za taki uchodzić.


to co Sammet robi na okładce HMP????

a w temacie: nie posłucham, nie moja muza, ale fajnie się czyta Wasze posty... i opinie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Śro 11:40, 21 Kwi 2010    Temat postu:

Cytat:
to co Sammet robi na okładce HMP????


Jak to co? Promuje się Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:45, 21 Kwi 2010    Temat postu:

Cytat:
Jak to co? Promuje się


??? to on się promuje, czy szefowie HMP promują jego? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin