| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
 Wysłany: Śro 11:56, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
no śmiało, fajne granie 
Ostatnio zmieniony przez KingOdin dnia Śro 11:57, 14 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 15:23, 14 Paź 2009 Temat postu: Re: CHICKENFOOT - Chickenfoot - 2009 |
|
|
| piciu6 napisał: |
poniewaź mnie ta płyta straszliwie poniewiera a dobrego hard n heavy nigdy za duźo , poniewaź fanów Van Halen nie ma tutaj prawie wcale ,tym bardziej się czuję zobligowany do krzewienia niniejszych  |
fajna płyta, bez obsrania oczywiście, ale jak powiedziałeś, dobrego rocka nigdy za wiele
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16055
Przeczytał: 38 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Czw 18:28, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
świadomość potencjału dżwiękowego Satrianiego w konfrontacji z tym co i jak wysmażył na tej płycie sama z siebie jest fascynująca , w każdym razie dla mnie na pewno . 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
oldboy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Księstwo Ziemniaczane
|
| Wysłany: Czw 19:34, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dawno mnie tu nie było , ale wpadłem żeby przyznać piciowi rację.
Nie arcydzieło, ale solidne rzemiosło. Które w/w tzn. piciu jako Pyrlandczyk docenia, jako że Tu zawsze ceniło się SOLIDNE rzemiosło.
Bardzo lubię Kurząstópke.
Do widzenia.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16055
Przeczytał: 38 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Pią 20:06, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
|
Taka solidność to liga mistrzów .Dzisiaj sobie wrzuciłem i nadal czesze jak latem , św9ietna muza dla osób nie spieszących się ,czyli trzeba posłuchać co pod skórą piszczy . Ponadto Sammy ma 62 lata a brzmi jak w 5150 , czyli zajebiście .O gitarze nie mówię , bo po co ....
|
|
| Powrót do góry |
|
|
oldboy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Księstwo Ziemniaczane
|
| Wysłany: Pią 20:43, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Powiedziałeś. 
Wg mnie jest to płyta czterech starszych panów (bez złych intencji), którzy bez spinki na sprzedaż 14 milionów kopii spłodzili płytę która ich samych prawdopodobnie cieszy. A takich płyt jest naprawdę niewiele. Chociaż ostatnio na taką trafiłem. Nowy Frehley - wg tej samej zasady. Gość pochowany za życia - po 20 latach powstał. mam płytę od tygodnia i powiem krótko - ACE is back Czego o jego byłych kumplach się nie da powiedzieć. Może trza było poleżakować jeszcze 9 lat, do pełnej dwudziechy? 
Ostatnio zmieniony przez oldboy dnia Pią 20:43, 16 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16055
Przeczytał: 38 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Pią 20:59, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| oldboy napisał: |
Powiedziałeś.
Wg mnie jest to płyta czterech starszych panów (bez złych intencji), którzy bez spinki na sprzedaż 14 milionów kopii spłodzili płytę która ich samych prawdopodobnie cieszy. A takich płyt jest naprawdę niewiele. Chociaż ostatnio na taką trafiłem. Nowy Frehley - wg tej samej zasady. Gość pochowany za życia - po 20 latach powstał. mam płytę od tygodnia i powiem krótko - ACE is back Czego o jego byłych kumplach się nie da powiedzieć. Może trza było poleżakować jeszcze 9 lat, do pełnej dwudziechy? |
łoj ....,sprawdzę danego Frehleya , bo do tej pory , to on nie zrobił mi dobrze ani razu .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3942
Przeczytał: 44 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 8:26, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
sprawdź piciu. to fajowa rzecz 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
oldboy
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Księstwo Ziemniaczane
|
| Wysłany: Sob 11:53, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| piciu6 napisał: |
| oldboy napisał: |
Powiedziałeś.
Wg mnie jest to płyta czterech starszych panów (bez złych intencji), którzy bez spinki na sprzedaż 14 milionów kopii spłodzili płytę która ich samych prawdopodobnie cieszy. A takich płyt jest naprawdę niewiele. Chociaż ostatnio na taką trafiłem. Nowy Frehley - wg tej samej zasady. Gość pochowany za życia - po 20 latach powstał. mam płytę od tygodnia i powiem krótko - ACE is back Czego o jego byłych kumplach się nie da powiedzieć. Może trza było poleżakować jeszcze 9 lat, do pełnej dwudziechy? |
łoj ....,sprawdzę danego Frehleya , bo do tej pory , to on nie zrobił mi dobrze ani razu . |
Widziałeś kiedyś pijaka który zrobił dobrze komukolwiek?
Posłuchaj benka, płyta bez zadęcia, do posłuchania.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
