Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Evergrey - Torn (2008)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Evergrey - Torn :
płyta roku
0%
 0%  [ 0 ]
nie zawiedli to bardzo dobra płyta
70%
 70%  [ 21 ]
jest dobrze.
13%
 13%  [ 4 ]
nic wielkiego
3%
 3%  [ 1 ]
rozczarowanie
3%
 3%  [ 1 ]
słabizna
10%
 10%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 30

Autor Wiadomość
matys



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:03, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Kirk napisał:
progmetal napisał:
To ,że wolisz Monday.....wcale mnie nie dziwi zawsze byłeś bardziej niewiem jak to nazwać komercyjny/przebojowy-to nie zarzut. Bez obawy . Very Happy

Bo ja jestem produktem masowym.
Poza tym ponad rok temu ostro słuchałem Evergrey.
Ostatnim albumem był MMA i ten kręcił się nader często. A nowy jest ok, ale zupełnie mnie nie ciągnie. Może dlatego, że w tej muzyce muzyce nie ma nic nowego i niczym nie zaskakuje? Nie wiem..


Kirkor, a może dlatego, że za mało pokręcona ta muza, choć struktury kawałków ostro zagmatwane... Płyta powiem szczerze pochłonęła mnie bez reszty!!! Jedna z Płyt roku, jeszcze będę musiał się zastanowić czy nie najlepsza w tym roku... Piękny album, pełen emocji, wolnych, ciężkich numerów, bez Powermetalowych patatajków... w ogóle płyta raczej średnio wolne tempa i bardzo dobrze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:08, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Poki co zagłosuj na nią jako na płyte miesiąca, zeby przypadkiem Metallica nie wygrała Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matys



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:18, 10 Wrz 2008    Temat postu:

a jest zupełnie osobna ankieta? mnie w ogóle rozpierdalają próby sklasyfikowania takiej muzy jak evergrey rotfl po jaką cholerę? czasem mam wrażenie, że ludzie słuchają czegoś bo ma jakąś etykietkę ... bezmózgi :kill: poza tym na nowym lp evergreyów są momenty przy których pojawiają się ciary za każdym razem ... płytka miodzio ok a dla wszyskich, którzy kłócą się bo chcą klasyfikować muzykę wielki drągal między poślady. Spieprzajcie klasyfikować Dodę... Metal jest jeden !!! kto nie rozumie niech zmieni forum Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:46, 10 Wrz 2008    Temat postu:

ja trochę nie rozumiem o co ci chodzi w tym poscie, ale forum zmieniac nie bede Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raf



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID

PostWysłany: Śro 18:11, 10 Wrz 2008    Temat postu:

W końcu przesłuchałem ową płytę, którą ekscytuje się chyba połowa tego forum.
Cukierkowy niby-ciężar, ciągłe zawodzenia wokalisty, muza bez mocy, nie ma tego co lubię w muzyce metalowej czyli zadzior, jakaś furia, zaciekłość, czy po prostu energetyczne granie z wykopem.
Nic dla mnie. Do wora.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:39, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Raf napisał:

Nic dla mnie.


To jest jedyna bystra myśl z tego posta. Wracaj lepiej do słuchania Motorhead, bo z czyms bardziej ambitnym jest jak widać problem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raf



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID

PostWysłany: Śro 19:48, 10 Wrz 2008    Temat postu:

pan_Heathen napisał:
Raf napisał:

Nic dla mnie.


To jest jedyna bystra myśl z tego posta. Wracaj lepiej do słuchania Motorhead, bo z czyms bardziej ambitnym jest jak widać problem.


W sume twój post mnie rozbawił. Szczegolnie odnośnie "jedynej bystrej myśli" oraz "z czymś bardziej ambitnym".
A jeśli już jesteśmy na etapie odsyłania kogoś do słuchania innych zespółw to myślę, że w innych tematach ja będę odsyłał ciebie do słuchania Evergrey. Na przykład w temacie ostatniej płyty Metallicy, która kasuje równo to lalusiowate granie, którym się tak podniecasz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satyr



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wracali Litwini?

PostWysłany: Śro 19:48, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Raf napisał:
W końcu przesłuchałem ową płytę, którą ekscytuje się chyba połowa tego forum.
Cukierkowy niby-ciężar, ciągłe zawodzenia wokalisty, muza bez mocy, nie ma tego co lubię w muzyce metalowej czyli zadzior, jakaś furia, zaciekłość, czy po prostu energetyczne granie z wykopem.
Nic dla mnie. Do wora.

Mam te same odczucia, choć nawet nie dosłuchałem do końca, padłem gdzieś przed ostatnim kawałkiem. I jak rozumiem, również automatycznie zostaję zaliczony do twardogłowych, którym tylko Motorhead się podoba. Wink
Znikam z tematu, a na koncercie może będę, oczywiście dla supportu - Chain Reaction.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 20:04, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Nie każdy musi padać przed tym na kolana, nie każdemu w ogóle musi się to podobać,.......ale "cukierkowy niby-ciężar"? Litości! Poza tym nigdy, na żadnym albumie Evergrey, nie stwierdziłem żadnych patatajów. Tu też gruba przesada. Nie podoba się komuś, ktoś nie lubi takiej muzy i woli inne granie, ok, proszę bardzo, ma do tego pełne prawo. Proponuję jednak nie wrzucać na siłę niby argumentów w rodzaju tych przedstawionych powyżej, które nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości. Chyba, że ktoś masakruje sie 24 h na dobę brutal death metalem....wówczas zarzuty o cukierkowatość i lalusiowatość jestem w stanie ostatecznie przyjąć do wiadomości Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raf



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID

PostWysłany: Śro 20:48, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Last Axeman napisał:
Chyba, że ktoś masakruje sie 24 h na dobę brutal death metalem....wówczas zarzuty o cukierkowatość i lalusiowatość jestem w stanie ostatecznie przyjąć do wiadomości Wink


24h na dobę to przesada - a gdzie praca, sen czy rodzina. Aczkolwiek i owszem, słucham sporo tegoż. Ale raczej nie mieszam brutal deathu z metalem wyrosłym na bardziej tradycyjnym graniu. Motorhead czy Metallica na Evergeya mi wystarczy w zupełności Wink.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 21:31, 10 Wrz 2008    Temat postu:

^^ no ja musze od czasu do czasu pojeździć na Death Metalu bo inaczej mam doła. Very Happy

Co do Evergrey to nic wielkiego jak dla mnie. Za dużo rozczulania się nad sobą. Wcześniejsze dokonania o wiele bardziej mi się podobały.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:33, 10 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:10, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Raf napisał:
pan_Heathen napisał:
Raf napisał:

Nic dla mnie.


To jest jedyna bystra myśl z tego posta. Wracaj lepiej do słuchania Motorhead, bo z czyms bardziej ambitnym jest jak widać problem.


W sume twój post mnie rozbawił. Szczegolnie odnośnie "jedynej bystrej myśli" oraz "z czymś bardziej ambitnym".
A jeśli już jesteśmy na etapie odsyłania kogoś do słuchania innych zespółw to myślę, że w innych tematach ja będę odsyłał ciebie do słuchania Evergrey. Na przykład w temacie ostatniej płyty Metallicy, która kasuje równo to lalusiowate granie, którym się tak podniecasz.


Ja rozumiem, że ktoś nie łapie głębi i nie jest w stanie w pełni odbierać dobrej muzyki, która jest bardziej skomplikowana niż szablonowe hard-rockowe tralalala, ale zeby jeszcze być z tego dumnym? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 22:28, 10 Wrz 2008    Temat postu:

W sumie Raf ma całkowitą rację.
Co nie zmienia faktu, że pomimo tych wad, ta płyta cholernie mi się podoba. I gowno mnie jej mała metalowość obchodzi.
Powrót do góry
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 17:11, 11 Wrz 2008    Temat postu:

Jezu jaka mała metalowość???? Shocked Co was napadło? Jak najbardziej metalowy ciężar, nie mniejszy niż na krążkach poprzednich, a może nawet większy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:49, 11 Wrz 2008    Temat postu:

Psychosocial napisał:
W sumie Raf ma całkowitą rację.
Co nie zmienia faktu, że pomimo tych wad, ta płyta cholernie mi się podoba. I gowno mnie jej mała metalowość obchodzi.


Co Ty wygadujesz? gdzie ma racje?

Cytat:
"Cukierkowy niby-ciężar, ciągłe zawodzenia wokalisty, muza bez mocy"


Tu ma rację? Czy moze nazywając to muzyką dla lalusiów? przeciez to kompletne brednie.

A metalu na tej płycie jest więcej, niż na Load i Reload razem wziętych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 8 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin