Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Evergrey - Torn (2008)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Evergrey - Torn :
płyta roku
0%
 0%  [ 0 ]
nie zawiedli to bardzo dobra płyta
70%
 70%  [ 21 ]
jest dobrze.
13%
 13%  [ 4 ]
nic wielkiego
3%
 3%  [ 1 ]
rozczarowanie
3%
 3%  [ 1 ]
słabizna
10%
 10%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 30

Autor Wiadomość
Sanctified



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3535
Przeczytał: 38 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 6:59, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Meltorm napisał:
Nieco rozumiem zarztuy Rafa i sarcofaga. Powiem tak, zdejmijcie ciężar z gitar (co prawda pozostaje jeszcze często typowo metalowa motoryka ale pomińmy to) i przez ten spory ładunek emocji (głównie wokal) w Evergrey możemy otrzymać faktycznie taki troche pop.

Powiem tak, nagraj "Reign in Blood" na cymbałkach, a okaże się, że to wcale thrash nie jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16065
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Pią 8:34, 12 Wrz 2008    Temat postu:

padło gdzieś w Evergreyowych tematach hasło piosenka czy teź piosenkowy charakter utworów i to jest słuszna koncepcja jak najbardziej . Ale podkreślam , źe jest to całkowicie pozbawione pejoratywnego odcienia . Dominujące i melodyjne partie wokalne , które generalnie prowadzą kaźdy utwór , podparte najczęściej ciętymi riffami i masywnymi akcentami to ich całkiem udany patent .Idąc tropem popowym to faktycznie, gdyby ogołocić te numery z gitarowego cięźaru , to wyszłyby z tego dobre i lekkie numery z odrobiną pretensji .Ale w tym ich siła tkwi , bo większość grup znanych i lubianych na podobny eksperyment by sobie nie mogła pozwolić . Podobnym tropem szedł swego czasu Creed , aczkolwiek inny stylistycznie .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 8:48, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Ja napisałem, że są to piosenki i nadal to podtrzymuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 9:55, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Sanctified napisał:
Meltorm napisał:
Nieco rozumiem zarztuy Rafa i sarcofaga. Powiem tak, zdejmijcie ciężar z gitar (co prawda pozostaje jeszcze często typowo metalowa motoryka ale pomińmy to) i przez ten spory ładunek emocji (głównie wokal) w Evergrey możemy otrzymać faktycznie taki troche pop.

Powiem tak, nagraj "Reign in Blood" na cymbałkach, a okaże się, że to wcale thrash nie jest.


Ale widzisz, ty piszesz o cymbałkach a ja pisałem o odciążeniu gitar. Zdejmij cieżar z gitar Slayera i to ciągle będzie agresywne i metalowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 9:59, 12 Wrz 2008    Temat postu:

progmetal napisał:
Meltorm napisał:
Nieco rozumiem zarztuy Rafa i sarcofaga. Powiem tak, zdejmijcie ciężar z gitar (co prawda pozostaje jeszcze często typowo metalowa motoryka ale pomińmy to) i przez ten spory ładunek emocji (głównie wokal) w Evergrey możemy otrzymać faktycznie taki troche pop. Dlatego Evergrey to metal, który spokojnie może spodobać się nawet komuś kto za matalem nie przepada. Myśle, że ten band ma spore grono fanek Wink Dla mnie nie ma to znaczenia bo tak czy siak muzyka dobra.

To jest zaraźliwe.


Nie, to jest trzeźwy osąd. Ja też jestem fanem tej kapeli ale już przy pierwszej styczności z nimi pamiętam, że pomyślałem sobie, oho ta kapela to ma napewno sporo fanek Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:02, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Mam wrazenie, ze ta wasza dyskusja jest troche zbyt "akademicka" Wink gitary cięzkie są, riffy metalowe są, jest to 100% metal. Nie ma sensu dywagować co by tu odjąc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sanctified



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3535
Przeczytał: 38 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 10:08, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Meltorm napisał:
Sanctified napisał:
Meltorm napisał:
Nieco rozumiem zarztuy Rafa i sarcofaga. Powiem tak, zdejmijcie ciężar z gitar (co prawda pozostaje jeszcze często typowo metalowa motoryka ale pomińmy to) i przez ten spory ładunek emocji (głównie wokal) w Evergrey możemy otrzymać faktycznie taki troche pop.

Powiem tak, nagraj "Reign in Blood" na cymbałkach, a okaże się, że to wcale thrash nie jest.


Ale widzisz, ty piszesz o cymbałkach a ja pisałem o odciążeniu gitar. Zdejmij cieżar z gitar Slayera i to ciągle będzie agresywne i metalowe.

Bo Slayer to thrash a Evergrey nie. Ale spróbuj zrobić to samo z Iron Maiden.

W ogóle dyskusja zaczyna przybierać podobny ton do tej, jaka miała miejsce niedawno na gondolinie, gdzie jeden z użytkowników starał się udowodnić, że obiektywnym sposobem porównywania kompozycji jest słuchanie ich w midi. Nie powiem, przez kilka pierwszych stron było to zabawne, ale na powtórkę nie mam ochoty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:16, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Dobra to kończymy. Na podsumowanie: Evergrey gra metalowe piosenki (dosłownie) z często sporą dawką emocji (takich nawet lekko naiwnych) przez co może wydawać się nieco kobiecy ale nie ma to żadnego znacznia bo grają pysznie ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16065
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Pią 10:17, 12 Wrz 2008    Temat postu:

riffy metalowe są , ale nie są siłą wiodącą a podtrzymującą linię melodyczną wokalu .Wiesz o co mi chodzi , taki Korn , który operuje dołującymi liniami basu i gitary zrobił sobie spicz bez prądu i muzyka zniknęła .Szwedom przy podobnym zabiegu to nie grozi . Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:19, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Hm... Jakie to emocje/teksty w Evergrey są naiwne? Mam wrazenie, ze niektórzy, nie chcąc byc wyzwanymi od gejów przez forumową Młodziez Wszechpolską, juz zaczynają sie asekurować.

Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Pią 10:28, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:30, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Tak, geje to neurotycy i trzeba im pomagać green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12810
Przeczytał: 28 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:05, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Wokal Englunda to siła tej kapeli .Bez niego nie byłoby Evergrey.Facet posiada wspaniałą umiejętność wyeksponowania uczuć.To dzięki niemu Evergrey jest taki oryginalny i niepodobny do innych zespołów progresywnych.Jeśli dla kogoś to wada -są inne zespoły.Oni nie grają 15 minutowych suit i połamanych technicznie rytmów.I dobrze ,dzięki temu mamy Evergry ,a nie kolejny klon DT.W metalu można tak przebierać ,że znajdzie się wszystko .Jeśli mam ochotę na mocne granie bez melodyjek wkładam do odtwarzacza Reign In Blood .Jak chcę rock`n rolla zapodaje AC/DC i jest fajnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:17, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Napiszesz, że kapela metalowa jest nieco zniewieściała i już myślą, że ją atakujesz Very Happy Świetny band ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raf



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID

PostWysłany: Pią 15:17, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Last Axeman napisał:
A tak nawiasem mówiąc....wrzucanie Evergrey do tego samego worka co Rhapsody zakrawa na dużego formatu kpinę i pokazuje jednak brak osłuchania w muzyce zespołów, o których mowa Wink


To do mnie?

A jesli tak to przeczytaj jeszcze raz co napisałem.

Raf napisał:
progmetal napisał:
Bo to jest band neopowerowy.


Ale podobno na tym forum nie sławi się neopoweru a tu teksty z "sianiem rozpierdolu itp." (tak wiem, emocjonalnego), no wypisz wymaluj dawny powermetal i "niszczące" płyty Rhapsody.


Więc co i jak z tym moim osłuchaniem? choć polecam najpierw czytanie ze zrozumieniem tekstu.


Ostatnio zmieniony przez Raf dnia Pią 15:34, 12 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raf



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID

PostWysłany: Pią 15:32, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Meltorm napisał:
Dobra to kończymy. Na podsumowanie: Evergrey gra metalowe piosenki (dosłownie) z często sporą dawką emocji (takich nawet lekko naiwnych) przez co może wydawać się nieco kobiecy ale nie ma to żadnego znacznia bo grają pysznie ok


Jak ktoś szuka tego typu doznań po muzyce metalowej to niech sobie słucha, ale jest grupa fanów METALU, bardzo nieliczna jak sądzę, która w tej muzyce szuka zupełnie innych wrażeń niż owo metalowe piosenkowanie w delikatnych kobiecych emocjach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 10 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin