Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Iced Earth - The Crucible of Man (Something Wicked pt.II)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 36, 37, 38  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
matys



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:22, 30 Lip 2008    Temat postu:

a ja opowiadam się za Kirkiem, że to Owens powinien dokończyć tą historię... (mówię to mimo iż jestem zwolennikiem Mata w Iced earth - jednak Mata z jego liniami wokalnymi...) w Niektórych utworach słychać, że linie były zrobione przez Owensa i Barlow w nich wypada śmiesznie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Śro 22:32, 30 Lip 2008    Temat postu:

Gorzej!
Włącz 'Divide and Devour' i zobacz, w którą stronę dryfuje IE!
Posłuchaj chórków w tym numerze... Toż to kurwa czysty Blind Guardian!
To nie chodzi o to, że Barlow nieudolnie walczy z partiami 'pod' Owensa tylko w chórkach, a także pozostałych liniach melodycznych często łapię Matta na kozim wibrato charakterystycznym dla niejakiego Hansiego K. Ja lubię IE, a nie drużynę bardów z Niemiec. Owens miał zupełnie inne warunki głosowe i Schaffer nie miał za bardzo sposobności wrócić do czasów D&W. Tutaj ten wpływ jest przeze mnie nad wyraz wyczuwalny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matys



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:47, 30 Lip 2008    Temat postu:

Kirkor napisał:
Gorzej!
Włącz 'Divide and Devour' i zobacz, w którą stronę dryfuje IE!
Posłuchaj chórków w tym numerze... Toż to kurwa czysty Blind Guardian!
To nie chodzi o to, że Barlow nieudolnie walczy z partiami 'pod' Owensa tylko w chórkach, a także pozostałych liniach melodycznych często łapię Matta na kozim wibrato charakterystycznym dla niejakiego Hansiego K. Ja lubię IE, a nie drużynę bardów z Niemiec. Owens miał zupełnie inne warunki głosowe i Schaffer nie miał za bardzo sposobności wrócić do czasów D&W. Tutaj ten wpływ jest przeze mnie nad wyraz wyczuwalny.


Kapitalnie to ująłeś Kirk ok też chcę iced earth a nie blind guardian...
Na horror show czuć było echa demons and wizards, ale tam było to zrobione w sposób o wiele lepszy ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LordAlvar



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 8:25, 31 Lip 2008    Temat postu:

Granie pod Blind Guardian pozostawmy im samym. Iced niech zas gra to do czego nas przez lata przyzwyczaili. Wcale mi to jednak nie przeszkadza uznac takie utwory jak Behold The Wicked Child, I Walk Alone, Harbinger Of Fate, Minions Of The Watch (to chyba bardziej przerywnik niz utwor ale za to dobry), Sacrificial Kingdoms (ten riff :kill: ) i Come What May za najlepsze Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martyr



Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z pustki

PostWysłany: Czw 8:58, 31 Lip 2008    Temat postu:

Cytat:
Włącz 'Divide and Devour' i zobacz, w którą stronę dryfuje IE!
Posłuchaj chórków w tym numerze... Toż to kurwa czysty Blind Guardian!


i ze niby chorki czynia muzyke podobna do tego co robi blind guardian? Wink

Cytat:
To nie chodzi o to, że Barlow nieudolnie walczy z partiami 'pod' Owensa tylko w chórkach, a także pozostałych liniach melodycznych często łapię Matta na kozim wibrato charakterystycznym dla niejakiego Hansiego K. Ja lubię IE, a nie drużynę bardów z Niemiec. Owens miał zupełnie inne warunki głosowe i Schaffer nie miał za bardzo sposobności wrócić do czasów D&W. Tutaj ten wpływ jest przeze mnie nad wyraz wyczuwalny.


a przeze mnie ani troche. powiem wiecej - barlow nigdy wczesniej tak dobrze nie spiewal, czysto i pewnie, a linie wokalne z TCOM naleza do technicznie najlepszych w jego karierze - zapytaj kazdego Wink

ps: co do chorkow to tak naprawde nijak nie przypominaja pedalskiego bardstwa, no ja tam np. slysze sporo jerrego goldsmitha Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benek



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 33 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:02, 31 Lip 2008    Temat postu:

też ni cholery nie słyszę tam bardstwa. jakby to nie nazwać........ Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Czw 9:07, 31 Lip 2008    Temat postu:

Włącz 'Divide and Devour' i posłuchaj chórków.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martyr



Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 356
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z pustki

PostWysłany: Czw 9:15, 31 Lip 2008    Temat postu:

wlasnie o nich mowilem green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benek



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3945
Przeczytał: 33 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:19, 31 Lip 2008    Temat postu:

no i włączyłem : do bardów to imo daleko a tym bardziej do bardachy.............. Wink Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Czw 9:21, 31 Lip 2008    Temat postu:

No cóż...
Nie mam więcej pytań. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 11:28, 31 Lip 2008    Temat postu:

Rozumiem wszystkie "ale" jakie macie do tego albumu lecz "Divide and Devour" to akurat zajebioza!TE RIFFY Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matys



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:28, 31 Lip 2008    Temat postu:

martyr napisał:
Cytat:
Włącz 'Divide and Devour' i zobacz, w którą stronę dryfuje IE!
Posłuchaj chórków w tym numerze... Toż to kurwa czysty Blind Guardian!


i ze niby chorki czynia muzyke podobna do tego co robi blind guardian? Wink

Cytat:
To nie chodzi o to, że Barlow nieudolnie walczy z partiami 'pod' Owensa tylko w chórkach, a także pozostałych liniach melodycznych często łapię Matta na kozim wibrato charakterystycznym dla niejakiego Hansiego K. Ja lubię IE, a nie drużynę bardów z Niemiec. Owens miał zupełnie inne warunki głosowe i Schaffer nie miał za bardzo sposobności wrócić do czasów D&W. Tutaj ten wpływ jest przeze mnie nad wyraz wyczuwalny.


a przeze mnie ani troche. powiem wiecej - barlow nigdy wczesniej tak dobrze nie spiewal, czysto i pewnie, a linie wokalne z TCOM naleza do technicznie najlepszych w jego karierze - zapytaj kazdego Wink

ps: co do chorkow to tak naprawde nijak nie przypominaja pedalskiego bardstwa, no ja tam np. slysze sporo jerrego goldsmitha Wink



Linie Barlow'a na tym albumie należą doi najmniej przekonywujących w całej jego karierze w iced earth- brak pazura i tyle, zbyt melodyjnie Cool
mówcie co chcecie ja i tak znajdę coś aby się czepiać i oczerniać ten album Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Czw 13:07, 31 Lip 2008    Temat postu:

Last Axeman napisał:
Rozumiem wszystkie "ale" jakie macie do tego albumu lecz "Divide and Devour" to akurat zajebioza!TE RIFFY Twisted Evil

Mam inny opis zajebiozy.
Ot choćby Night Of The Stormrider. Wink
Uwierz mi, że 'Divide and Devour' wręcz mnie wkurwia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 13:35, 31 Lip 2008    Temat postu:

TY mi tu Stormridera nie wypominaj bo moim zdaniem to magnum opus IE! green Jest genialny! "Divide and Devour" to tylko jeden kawałek, w którym w dodatku panowie trochę szybciej grają i przycinają riffami w starym stylu. I wyszło git...ale "tylko" zajebiscie, a nie genialnie Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sanctified



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3536
Przeczytał: 38 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 14:51, 31 Lip 2008    Temat postu:

matys napisał:
a ja opowiadam się za Kirkiem, że to Owens powinien dokończyć tą historię... (mówię to mimo iż jestem zwolennikiem Mata w Iced earth - jednak Mata z jego liniami wokalnymi...) w Niektórych utworach słychać, że linie były zrobione przez Owensa i Barlow w nich wypada śmiesznie...

W tych samych, w których słychać automat?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 15 z 38

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin