| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7611
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque
|
 Wysłany: Śro 14:22, 02 Lip 2008 Temat postu: Kill The Romance - Take Another Life (2007) |
|
|
Take Another Life (2007)
Przegapiony (w każdym razie przeze mnie) ubiegłoroczny fiński wyziew, przy którym aktualne hity w rodzaju Kalmah czy Scar Symmetry mogą się z miejsca oddalić!
Nowocześnie zagrany melodeathowy wygar, który w swojej działce spokojnie mógłby walczyć o miano debiutu ubiegłego roku. Świeżość, energia, melodia i kop centralnie w środek czoła.
W dodatku emo na naprawę dobrym poziomie, o co coraz trudniej...
Ostatnio zmieniony przez firesoul dnia Śro 14:35, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gość
|
| Wysłany: Śro 17:55, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
przesłuchuje właśnie kawałki na majskejpie ;]
i muszę przyznać, że kawał porządnego grzańska
miejscami nieco przypomina mi Bullet For My Valentine, ale jest od niego o piekło cięższe
niby ta muzyka ameryki nie odkrywa, ale na pewno zainteresuję się pełnym wydawnictwem
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 18:11, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo fajne, podoba mi się taka świeżość brzmienia i dynamika. Na pewno zapoznam się dokładnie.
Ale ja bym jednak tu ujął się za Kalmahem i Scar Symmetry. To są świetne płyty i ani przy tym, ani przy żadnym innym zbliżonym gatunkowo graniu zdecydowanie nie muszą się oddalać.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy
|
| Wysłany: Śro 18:18, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Swego czasu na privach ten materiał sławił niejaki Kamilbolt. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 18:21, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
|
A co to jest?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy
|
| Wysłany: Śro 18:29, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
| Bartek (BD) napisał: |
| A co to jest? |
Raczej nie polubisz.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Kirk dnia Śro 18:30, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bartek (BD)
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 18:32, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
| Kirk napisał: |
| Bartek (BD) napisał: |
| A co to jest? |
Raczej nie polubisz.
[link widoczny dla zalogowanych] |
:wc:
Nie moja bajka. 
Ostatnio zmieniony przez Bartek (BD) dnia Śro 18:33, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7611
Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque
|
| Wysłany: Śro 18:57, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
| Ale ja bym jednak tu ujął się za Kalmahem i Scar Symmetry. To są świetne płyty i ani przy tym, ani przy żadnym innym zbliżonym gatunkowo graniu zdecydowanie nie muszą się oddalać. |
Dobra, zastosowałem lekką podpuchę dla zwiększenia efektu i pobudzenia zainteresowania
Natomiast jak pijany płota będę się trzymał tezy, że ta płyta bije obie wspomniane poziomem energii i zwykłym, swojskim, prostym czadem. Poza tym słyszę tu coś czego nie słyszę np. u Scar Symmetry czyli czystą, dziecinną radość z grania.
Ostatnio zmieniony przez firesoul dnia Śro 19:18, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 19:04, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
|
zgadzam sie - poziomem energii bije tamte płyty, choc Kalmah jest blisko. Ale tamte płyty mają inne zalety, są bardziej przebojowe, tu z kolei szczególnie SS. Zresztą zobaczymy, co pomyslę o Kill The Romance po kilku przesłuchaniach, teraz komentuję na gorąco.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 18:28, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Słucham sobie tego czasem - mocarne to rzeczywiście, masa energii i dobre tempo. Jednak, umówmy się: od Kalmah i Scar Symmetry lepsze to nie jest  Do SS nie ma startu pomysłowoscią i chwytliwością riffów i emorefrenów, Kalmah ma ciekawsze dynamiczne partie, w Kill the Romance sa one wszystkie na jedno kopyto.
Take Another Life - 7,5/10
Holographic Universe - 9/10 (razem z Kiuas to moja płyta roku)
For The Revolution - 8/10
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
|
| Wysłany: Nie 21:58, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
| Kirkor napisał: |
| Swego czasu na privach ten materiał sławił niejaki Kamilbolt. |
A tak, to fakt 
Bardzo ładny sprzęcik zwłaszcza jeśli chodzi o wokal. Ale ta płyta ostatecznie nie znalazła się w moim zeszłorocznym top. Jednak kawał dobrej muzy :kill:
Po odświeżeniu sobie pamięci za pomocą kawałków dostępnych na ich myspace zastanawia mnie, co u licha robi tu Kalmah 
O ile porównanie do Soilwork byłoby znacznie bardziej na miejscu, o tyle próby porównywania tego do grającego zupełnie inną brożkę Kalmah jest dla mnie osobiście trochę niezrozumiałe 
Ostatnio zmieniony przez Kamilbolt dnia Nie 22:19, 20 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 19:10, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie ja podałem takie porównanie
Zresztą na zasadzie "czego sie lepiej słucha" to mozna i porównywac Carcass z Rush.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
