Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Malevolent Creation - Invidious Dominion (2010)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 23:11, 16 Paź 2010    Temat postu:

"Envenomed" też na pewno nie przebija.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frank



Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 1870
Przeczytał: 10 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielka Polska

PostWysłany: Sob 23:12, 16 Paź 2010    Temat postu:

Last Axeman napisał:
Malevolent Creation melodyjny na pewno nie jest.


Jak to nie ? Na "Doomsday X" melodyjkami sypią ostro. Choćby "Culture Of Doubt", szczególnie niemal majdenowska solówka na końcu. Kilka innych chwytliwych kawałków tam się znajdzie. MC to jak na razie jedyni deathowi klasycy którzy załapali i podchwycili motywy ze znakomitego "The Stench Of Redemption".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 23:20, 16 Paź 2010    Temat postu:

Nie no panie za daleko pojechałeś. "The Stench of Redemption" jest znacznie bardziej melodyjny. Poza tym gdzie na Doomsday'u masz takie melodyjki? Trzeba też rozgraniczyć chwytliwość od melodyjności. Z tym pierwszym w kontekście MC mogę się ostatecznie zgodzić, z drugim nie.
Oczywiście, że jakieś tam melodie w muzyce Malevolent można wyłapać, ale na pewno nie ma ich na tyle dużo żeby nazywanie twórczości Amerykanów melodyjną było usprawiedliwione. To jest stara szkoła grania, w której stawia się na gitarowy atak i moc, a nie harmonijność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frank



Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 1870
Przeczytał: 10 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielka Polska

PostWysłany: Sob 23:32, 16 Paź 2010    Temat postu:

Racja. Płyta Deicide jest dużo bardziej przebojowa.
Dla mnie jednak "Doomsday X" to płyta będąca dość blisko Stencha. Te dwie płyty wpuściły trochę świeżego powietrza w zatęchły oldschool.
Trochę szkoda, że ten kierunek nie został pociągnięty dalej. Mogłoby być ciekawie bo to jednak trochę inna deathowa melodyjność niż w Skandynawii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 23:35, 16 Paź 2010    Temat postu:

W kwestii przedostatniego Deicide. Wielu uważa, że Benton i spółka srogo tam przegięli z melodiami. Cóż...patrząc z punktu widzenia maniaka rzezi, rozumiem negatywne opinie....ale ich nie podzielam. Też uważam, że sensownie i ciekawie to wyszło. Nie chciałbym jednak żeby Malevolent Creation poszło w tę stronę Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frank



Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 1870
Przeczytał: 10 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielka Polska

PostWysłany: Sob 23:54, 16 Paź 2010    Temat postu:

Z tym przegięciem to bzdura. Duża melodyjność na TSoR idealnie współgra z odpowiednią dawką rzeźni. Płyta znakomita.
Na "Till Death Do Us Part" melodie i chwytliwość poszły w odstawkę. "Rzeźnickość" też tam jest jakaś taka przytępiona. I co ? Klapa. Nikt już dzisiaj tego nie pamięta. Bo nie ma o czym pamiętać.

Malevolent na "Invidous Dominion" też melodie odstawił, ale nie miało to tak negatywnego wpływu jak w przypadku Deicide.

TSoR > DX
TDDUP < ID
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 0:09, 17 Paź 2010    Temat postu:

Ostatniego "dzieła" Deicide nie słyszałem. Po tym jak wszyscy po nim jechali jakoś nie miałem ochoty. "The Stench of Redemption" to natomiast bardzo dobra robota, lepsza od ostatnich dwóch MC.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 12:05, 08 Lut 2015    Temat postu:

Coś tam pany majstrują nowego i dobrze, bo najwyższa pora. Jak utrzymają poziom poprzednika to nie będzie źle, ale wolałbym jednak coś bardziej rozdupcającego jak np. "The Will to Kill".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin