Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Megadeth - Rust In Peace
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12793
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 2:01, 02 Paź 2016    Temat postu:

SwordMaster napisał:
zluzuj cycki, zrób dobrego drina i posłuchaj jeszcze raz Cool

ew. możemy zamknąć temat, bo "wszystko napisałeś w pierwszym poście"
to raczej ciebie boli, że większość tutaj ma inną opinię
tak bywa, trzeba z tym umieć żyć

"Na swiecie Peace Sells... jest jako ta najlepsza z Megadeth" - niech ci będzie, ale TU nie Wink


Mnie nic nie boli,napisałem mini reckę RIP i tyle.

Nie TU,tzn.? na forum? kilka osób napisało,to nie cała opinia,zresztą nie chodziło mi o jakąś bitwę pomiędzy RIP i Peace Sells...(bo i tak ta pierwsza nie miałaby szans) tylko o ocenienie płyty przez rozpatrzenie poszczególnych utworów.
"
12. Alice In Hell - Annihilator
13. Peace Sells... - Megadeth
14. The New Order - Testament
15. Bonded By Blood - Exodus

16. Horrorscope - Overkill
17. South Of Heaven - Slayer
18. Feel The Fire - Overkill
19. So Far So Good So What - Megadeth
20. Rust In Peace – Megadeth "

jak widać nie jestem jedyny. No i taka ciekawostka :

"Obviously all music is subjective to each individual person.

But I was watching That Metal Show with Dave Mustaine, Rex Brown and Vinnie (drummer) from Dio and the throw-down question was Which Megadeth album is better? Peace Sells... but Who's Buying or Rust in Peace?

Dave - Peace Sells (This surprised me... I thought Holy Wars was his favorite song)?
Rex- Peace Sells
Vinnie - Peace Sells
Eddie: Rust In Peace
Don: Peace Sells
Jim: Rust in Peace"

Metal Archives : Peace Sells...94%
Rust In Peace 90%


Ostatnio zmieniony przez progmetall dnia Nie 2:20, 02 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:41, 02 Paź 2016    Temat postu:

Na metal archives płyty ocenia kilkanascie osób, a ja podałem Ci zrodło, gdzie głosowało 10000, więc mnie łaskawie nie rozśmieszaj.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12793
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:48, 02 Paź 2016    Temat postu:

pan_Heathen napisał:
Na metal archives płyty ocenia kilkanascie osób, a ja podałem Ci zrodło, gdzie głosowało 10000, więc mnie łaskawie nie rozśmieszaj.

To źródło to tylko oceny czy recenzje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burzum666



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Graveyard

PostWysłany: Nie 13:20, 02 Paź 2016    Temat postu:

Uparłeś się Prog aby na silę wbić ludziom, że Rip jest słaby i głupoty wygadują wychwalając go. Dla mnie nie ma słabego momentu, tu każda nutka jest tam gdzie powinna, absolutnie ganiana płyta. Dawn Patrol jest cudny, nie mogę sobie wyobrazić tej płyty, bez "tego plumkania". Świetny klimat!. Tu wszytko jest na swoim miejscu. Produkcja cudna, solówki przerażające, bass pięknie chodzi, Menza genialna wymiata. Co tu może się nie podobać? Twierdzisz, że So far jest lepszy? Jak kocham Megadeth i wiele rudzielcowi wybaczam, to pierwszy raz słyszę taka opinie. Tym bardziej, że
1 Produkcja na bardzo słaba.
2 Chuck Behler. Po latach okazało się, że Urlich jest na podobnym poziomie Very Happy. To jest to co mnie najbardziej wkurwia na tej płycie, którą i tak uwielbiam.
3 Tylko 5 kawałków.
Tak 5, bo po pierwsze: 502. Bardzo słaby numer, jak go Rudy tu mieścił? Strasznie słaby. Zupełnie niepotrzebny cover (sytuacja podobna jak na PS). Na płycie, gdzie jest tylko 8 kawałów, tracić miejsce na cover? Wielka szkoda. Jakby był dodatkiem do singla, to niech sobie będzie. Następnie Into the Lungs of Hell. Świetny otwieracz, ale to tylko otwieracz, rzecz instrumentalna. Tak, że zostaje nam 5 numerów. To tu Heaten można nazwać, że nagrali mini album, a nie na PS. Także zostaje nam 5 numerów, z czego naprawdę genialne sa trzy. In My Darkest Hour, Liar, Hook in Mouth. Gdzie tu porównanie do RIPa?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12793
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 1:46, 03 Paź 2016    Temat postu:

Burzum666 napisał:
Uparłeś się Prog aby na silę wbić ludziom, że Rip jest słaby


A gdzie tak napisałem? Umiesz czytać ? Przeczytaj pierwszy post uważnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 11:15, 03 Paź 2016    Temat postu:

Pierwsze Megadethy to generalnie bardzo udane rzeczy i nie dziwi mnie, że ktoś bardziej lubi dwójkę od czwórki czy na odwrót. Dlatego dużo niepotrzebnej spiny w temacie. To tak jakby wykłócać się i próbować za wszelką cenę udowodnić np., że "...And Justice For All" jest lepsza od "Ride the Lightning" i dawać przykłady opinii innych internautów lub muzyków popierających tę tezę. Oczywiście można, tylko po co i czemu to ma służyć?

Podobnie jak Heathen zdziwiony jestem, że najbardziej techniczny i pokręcony "Rust in Peace" mniej podchodzi Progowi, który przecież głównie tego typu rzeczy lubi, ale co zrobić Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:23, 03 Paź 2016    Temat postu:

progmetall napisał:
pan_Heathen napisał:
Na metal archives płyty ocenia kilkanascie osób, a ja podałem Ci zrodło, gdzie głosowało 10000, więc mnie łaskawie nie rozśmieszaj.

To źródło to tylko oceny czy recenzje?


Ale to nie ma znaczenia. jak ktos popełni recenzje, to waznosc jego zdania multiplikuje się x 1000 ? Rozmawialismy o odbiorze tych płyt na swiecie, o powszechnym odbiorze. Ja lepszego miernika tego odbioru nie znam i na pewno nie jest to 17 recenzji na MA.

Prawda jest taka, że ciezko tam szpilke wbic miedzy te płyty, obie cieszą się ogromnym poważaniem. I o to głownie mi chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12793
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:35, 03 Paź 2016    Temat postu:

Last Axeman napisał:


Podobnie jak Heathen zdziwiony jestem, że najbardziej techniczny i pokręcony "Rust in Peace" mniej podchodzi Progowi, który przecież głównie tego typu rzeczy lubi, ale co zrobić Cool


To fakt,sam się dziwę,ale dwa pierwsze numery uwielbiam,napisałem na początku i Tornado...tylko jak ostatnio słuchałem tej płyty,właśnie niedawno,to całościowo znowu mi tak nie wchodziła jak inne,więc napisałem co mi pasuje a co nie.
Zapomniałem,że to "święty gral" Hitena i stąd wasza spina.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 12:04, 03 Paź 2016    Temat postu:

progmetall napisał:
Zapomniałem,że to "święty gral" Hitena i stąd wasza spina.


Widzę, że jednak nie potrafisz zluzować cycków Rolling Eyes
Tak, Graal jak jasna cholera. Jeden z najbardziej znanych thrashowych albumów w historii i jeden z najwyżej ocenianych, a ty wyjeżdżasz z jakimś graalem, jakby to był podziemny materiał wygrzebany z podziemi przez Hitena. Wyjątkowo nietrafiona konkluzja.


Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Pon 12:05, 03 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12793
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:11, 03 Paź 2016    Temat postu:

Last Axeman napisał:
progmetall napisał:
Zapomniałem,że to "święty gral" Hitena i stąd wasza spina.


Widzę, że jednak nie potrafisz zluzować cycków Rolling Eyes
Tak, Graal jak jasna cholera. Jeden z najbardziej znanych thrashowych albumów w historii i jeden z najwyżej ocenianych, a ty wyjeżdżasz z jakimś graalem, jakby to był podziemny materiał wygrzebany z podziemi przez Hitena. Wyjątkowo nietrafiona konkluzja.


Jak najbardziej trafiona."Jeden z najbardziej ZNANYCH thrashowych albumów" - pełna zgoda.
Gral jako coś nie do zdobycia,coś co udało się tylko Rudemu na tej płycie,a inni szukają,a to nieprawda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 12:25, 03 Paź 2016    Temat postu:

Czyli Hiten stwierdził, że na "Rust" Rudy osiągnął boskość, a ciemny lud nie znający się na rzeczy tylko przytaknął swemu mentorowi? W temacie robi się coraz bardziej absurdalnie Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 13:29, 03 Paź 2016    Temat postu:

progmetall napisał:

Gral jako coś nie do zdobycia,coś co udało się tylko Rudemu na tej płycie,a inni szukają,a to nieprawda.


To akurat jest trochę prawda, ta płyta jest jedyna w swoim rodzaju. Ale w sumie duza czesc dyskografii Megadeth mozna tak opisac.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:58, 13 Paź 2016    Temat postu:

progmetall napisał:

But I was watching That Metal Show with Dave Mustaine, Rex Brown and Vinnie (drummer) from Dio and the throw-down question was Which Megadeth album is better? Peace Sells... but Who's Buying or Rust in Peace?

Dave - Peace Sells (This surprised me... I thought Holy Wars was his favorite song)?


Bardzo ciekawy, krotki wywiad z Mustainem.
https://www.youtube.com/watch?v=5m03hWJgqCU
Pada pytanie, jaka jest jego ulubiona płyta Megadeth. Jednym tchem wymienia Rust In Peace, Peace Sells i Countdown To Extinction.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benek



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3943
Przeczytał: 42 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:07, 13 Paź 2016    Temat postu:

kocham ten album bezgranicznie. jest coś w tej muzyce co nazywam pozytywnym szaleństwem. zwariowana jest to muza i zakręcona jak bimber na święta. zawsze ale to zawsze ta muza poprawia mi humor. zawsze.
oczywiście za to o czym pisze Hiten też ją kocham.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12793
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 8:21, 22 Paź 2016    Temat postu:

trzecia minuta Laughing

https://www.youtube.com/watch?v=R6ODEvhmYac


Ostatnio zmieniony przez progmetall dnia Sob 8:21, 22 Paź 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin