Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

PARADISE LOST - Faith Divides Us, Death Unites Us
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 19:43, 01 Paź 2009    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:
Cytat:
Już jest co najmniej bardzo dobrze i z pewnością dorównali poprzednikowi. Mnie akurat "Cardinal Zero" aż tak bardzo nie rozwalił. Generalnie ten sam poziom co właściwa część nowego albumu.


wybacz szczerosć, ale... najwidoczniej nie pokumałeś istoty rzeczy, powinienem zapytać od kiedy słuchasz PL i co u nich sobie najbardziej cenisz... odpowiedzi się domyślam (ale tylko domyslam, a chętnie bym się dowiedział), dlatego w sumie nie dziwię się tak postawionej kwestii
"Cardinal Zero" wyróżnia się charakterem... na razie tyle


Uwielbiam tłumaczenia w stylu "bo nie rozumiesz ich twórczości" Laughing Już wielokrotnie pisałem który okres sobie w ich twórczości najbardziej cenię i na pewno nie jestem oryginalny w tym względzie. A słucham Paradajsów od 1998 roku. Nie napisałem poza tym, że "Cardinal Zero" nie wyróżnia się charakterem, a jedynie że generalnie nie dominuje nad resztą jeśli chodzi o poziom. Z pewnością jest to co najmniej bardzo dobry kawałek. Kolejna rzecz - całość przesłuchałem dopiero 2 razy więc do ostatecznej oceny jeszcze daleko, a jestem tego typu słuchaczem, który z reguły potrzebuje przynajmniej kilku odsłuchów, że wydać werdykt odnośnie danego materiału, bez względu na to czy jest on maksymalnie pogięty czy prosty jak drut. Te 2/3 zdania które napisałem wcześniej to jedynie odczucia szczątkowe bo sprawa jest ciągle w toku.
Na koniec - chyba nie oczekujesz, że jak Ty nad czymś piejesz to automatycznie muszę też piać wszyscy inni... Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 5:45, 02 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Uwielbiam tłumaczenia w stylu "bo nie rozumiesz ich twórczości"


absolutnie jesteś w błędzie, nie to miałem na myśli... oczekiwałem odpowiedzi na pytanie: za co najbardziej cenisz Paradise Lost

Cytat:
Już wielokrotnie pisałem który okres sobie w ich twórczości najbardziej cenię i na pewno nie jestem oryginalny w tym względzie.


może i pisałeś, nie pamiętam, nie kojarzę (nie szukałem odpowiedzi w odpowiednich tematach na forach, bo nie mam na to czasu)

poza tym jest mała/drobna różnica między tym - który okres w twórczości się najbardziej ceni a za co ceni

Cytat:
Nie napisałem poza tym, że "Cardinal Zero" nie wyróżnia się charakterem, a jedynie że generalnie nie dominuje nad resztą jeśli chodzi o poziom.


no i tu mamy odmienne zdanie, nie tylko dominuje - ale wyraźnie dominuje nad większością numerów, przynajmniej w oczach tych, którzy stawiają wyżej mocne riffy nad dobrą melodię


Cytat:
Z pewnością jest to co najmniej bardzo dobry kawałek. Kolejna rzecz - całość przesłuchałem dopiero 2 razy więc do ostatecznej oceny jeszcze daleko, a jestem tego typu słuchaczem, który z reguły potrzebuje przynajmniej kilku odsłuchów, że wydać werdykt odnośnie danego materiału, bez względu na to czy jest on maksymalnie pogięty czy prosty jak drut.


i OK, nie czepiam się szczegółów i rozumiem

Cytat:
Na koniec - chyba nie oczekujesz, że jak Ty nad czymś piejesz to automatycznie muszę też piać wszyscy inni...


oczywiście, ze nie... dla fanów takich dźwieków jakie znalazły się na "Host", "One Second" - nowy album będzie porażką, dla wielbicieli DT - będzie tylko niezłym krążkiem, kwestia podejścia - kto co lubi

poza tym ja nie pieję - nowej płycie bardzo daleko do poziomu "Shades of God", które u mnie i tak nie ma przysłowiowego maksa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pią 9:16, 02 Paź 2009    Temat postu:

Trudno jest mi wyróżnić jakieś konkretne cechy, za które najbardziej ich cenię. Masywne riffy i agresywne choć melodyjne wokale Holmes'a w połączeniu z nieprzesłodzonymi melodiami, do których mieli dryg oraz smutnym, ale i tajemniczym klimatem, tworzyły dla mnie symbiozę niemal idealną. Znalazła ona odzwierciedlenie przede wszystkim na "Icon" choć jeszcze mocno death'owy "Gothic", niemal czysto doom'owy i aranżacyjnie dość rozbudowany "Shades of God" oraz przebojowy i bardzo melodyjny "Draconian Times" lubię prawie tak samo mocno, mimo że każda z nich penetruje nieco inne rejony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 10:03, 02 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
mimo że każda z nich penetruje nieco inne rejony


hmm, nieco? przecież pomiedzy masywnym, monumentalnym "Shades of God" a klimatycznym, rockowo-(lekko) metalowym "Draconian Times" jest stylistyczna przepaść! Wink

OK, dzięki za tych kilka słow wyjaśnienia... cóż, dla mnie "Cardinal Zero" jest próbą nawiązania (nie napiszę JEDYNĄ, bo za mało mam płytę osłuchaną, praktycznie znam jako-tako wszystkie kawałki - słuchałem na majspejsie, ale płyty nie posiadam i konkretnego - wyrobionego dogłębnego zdania nie mam) do tego co panowie robili na "SOG"/"Icon" (celowo zestwiam tu te oba krążki), oczywiście na płycie są rownie udane kompozycje (Universal dream, In truth - kwestia gustu, który lepszy), ale perełek aż tak wielu nie ma

dobra, mam pełne informacje z Media Markt, EMI Polska i Dużego Domu Dystrybucyjnego (do Century Media nie dzwoniłem i nie mam zamiaru)... okazało się, ze płyty rzeczywiście pojawiły się - gdzieniegdzie tylko, dostawa premierowa z Century Media była za mała, by mogli otrzymac wszyscy odbiorcy (czytaj wszystkie empiki, MM, saturny)... dostali wybrani, na zasadzie: równy-równiejszy - następna dostawa... nie wiadomo kiedy, aż dotłoczą...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pią 11:16, 02 Paź 2009    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:
Cytat:
mimo że każda z nich penetruje nieco inne rejony


hmm, nieco? przecież pomiedzy masywnym, monumentalnym "Shades of God" a klimatycznym, rockowo-(lekko) metalowym "Draconian Times" jest stylistyczna przepaść! Wink


Oczywiście, ale łączy je zarazem generalnie zbliżona atmosfera, podejście do konstruowania melodii i charakterystyczne partie solowe Greg'a. Niby co innego, ale można spokojnie rozpoznać na obu płytach ten sam zespół.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 12:14, 02 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
łączy je zarazem generalnie zbliżona atmosfera, podejście do konstruowania melodii i charakterystyczne partie solowe Greg'a. Niby co innego, ale można spokojnie rozpoznać na obu płytach ten sam zespół.


NIE, nic z tych rzeczy Wink współne elementy to m ożna znaleźć miedzy Icon a DT i to wcale nie tak wiele ich, ale SOG to zupełnie inna płyta, INNY (choć TEN sam) zespół... dlatego tak się przyczepiłem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pią 13:12, 02 Paź 2009    Temat postu:

Nie zgadzam się. Gdyby nie złagodzenie brzmienia, brnięcie dalej w przebojowość i częściowe wypogodzenie klimatu, DT byłaby niemal takim samym materiałem jak "Icon" więc mówienie w tym wypadku tylko, że wspólne elementy można znaleźć miedzy nimi to wg mnie zdecydowanie za mało. To są po prostu albumy bliźniaczo podobne choć łatwe do rozróżnienia ze względu na wyżej wymienione proporcje. Dla porównania "One Second" stylistycznie odstaje od DT już o wiele bardziej. "Shades of God" również mocno odstaje od "Draconian Times", ale chyba nie powiesz mi, że melodyka jest na nich zupełnie inna? A charakterystyczna melodyka m.in. buduje u paradajsów równie charakterystyczną atmosferę, która, podkreślam, nie jest taka sama, ale jest zbliżona, przynajmniej na tyle żeby można było na obydwu materiałach rozpoznać ten sam zespół. Na linii SOG, I, DT widać zresztą bardzo dobrze konsekwentny rozwój zespołu czy też podążanie w określonym kierunku. Oczywiście "Icon" ma znacznie więcej cech wspólnych z "Shades of God" niż "Draconian Times", który kojarzyć z "trójką" może się jedynie pośrednio i to przy głębszej analizie, ale jednak. Brudne choć już w miarę melodyjne wokale Nick'a, doom'owy ciężar gitarowy i aranżacyjne rozbudowanie SOG oraz nacisk na chwytliwość i melodyjność, uproszczenie kompozycji i gotyckie wycieczki DT to oczywiście elementy, które niepodważalnie stanowią sporą różnicę Uważam jednak, że nie powodują aż tak diametralnych różnic żeby trzeba było te dwa albumy rozpatrywać jako płyty dwóch odrębnych zespołów.

ps. Być może mamy nieco rozbieżne rozumienie "inności" Wink


Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Pią 13:13, 02 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:25, 02 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Nie zgadzam się. Gdyby nie złagodzenie brzmienia, brnięcie dalej w przebojowość i częściowe wypogodzenie klimatu, DT byłaby niemal takim samym materiałem jak "Icon" więc mówienie w tym wypadku tylko, że wspólne elementy można znaleźć miedzy nimi to wg mnie zdecydowanie za mało.


chwila, moment, bo chyba się zagalopowałeś... współne elementy można znaleźć na DT i Icon, bo DT jest następstwem Icon, dalszym rozwinięciem tego co PL na Icon osiągnęli...

Cytat:
To są po prostu albumy bliźniaczo podobne choć łatwe do rozróżnienia ze względu na wyżej wymienione proporcje.


hmm, DT to ugrzeczniona wersja "Icon", płyta, poza tym to która niczego nowego do twórczości PL nie wniosła (a jest to pierwsza chronologicznie płyta PL nie wnosząca nic nowego do dorobku PL)

Cytat:
"Shades of God" również mocno odstaje od "Draconian Times", ale chyba nie powiesz mi, że melodyka jest na nich zupełnie inna?


oczywiście, JEST inna, zdecydowanie... zapuść sobie dowolny numer z SOG i dowolny z DT - różnice są duże, nawet w solach Grega, a wszędzie indziej aż nadto widoczne, na SOG masz mięcho i riffy - masz nasycenie doomem, sabbathem i innymi wpływami, typowo metalowymi, na DT masz już grzeczne melodie

poza tym porównaj wokale - tu nie ma czego porównywać, choć na SOG Holmes stara się już śpiewać, ale dominuje brudny, mocny wokal... na DT partie Nicka są już łagodne, bardzo łagodne, choć jeszcze troszkę chrypki jest


Cytat:
charakterystyczna melodyka m.in. buduje u paradajsów równie charakterystyczną atmosferę, która, podkreślam, nie jest taka sama, ale jest zbliżona, przynajmniej na tyle żeby można było na obydwu materiałach rozpoznać ten sam zespół.


czyżby? fan PL rozpozna ten swój band momentalnie, bez względu na to czy zapuuścisz mu "Gothic", "SOG", "DT" czy "Host" - ale postronny odbiorca? NIE, bedzie miał kłopoty


Cytat:
Oczywiście "Icon" ma znacznie więcej cech wspólnych z "Shades of God" niż "Draconian Times", który kojarzyć z "trójką" może się jedynie pośrednio i to przy głębszej analizie, ale jednak.


DT nie kojarzy się z SOG, ale oczywiście da się po sznureczku dociec,że te płyty nagrał ten sam band, jednak różnice są zbyt duże by móc pisać/mówić o TEJ samej/zbliżonej ATMOSFERZE, co Ci zarzuciłem wcześniej

PL bardzo szybko i dynamicznie rozwijali się, parli do przodu... atmosfera SOG jest zupełnie inna niż atmosfera DT... bo masz odcięcie się od METALOWEGO cięzaru ala Black Sabbath i wyeksponowanie melodyki - nazwijmy to gotyckopodobnej czy jak to tam nazwać... i trudno mi tu doszukać się podobnego/zbliżonego klimatu/atmosfery


Cytat:
Brudne choć już w miarę melodyjne wokale Nick'a, doom'owy ciężar gitarowy i aranżacyjne rozbudowanie SOG oraz nacisk na chwytliwość i melodyjność, uproszczenie kompozycji i gotyckie wycieczki DT to oczywiście elementy, które niepodważalnie stanowią sporą różnicę Uważam jednak, że nie powodują aż tak diametralnych różnic żeby trzeba było te dwa albumy rozpatrywać jako płyty dwóch odrębnych zespołów.


no widzisz - zgoda, nie są to płyty dwóch odrębnych zespołów, ale więcej je dzieli niż łączy... podobnie jak płyty Metalliki - MOP i LOAD - tam też nie masz podobnej atmosfery


Cytat:
ps. Być może mamy nieco rozbieżne rozumienie "inności"


chyba nie, ot - PL to ciągle PL, niby ten sam, ale NIE TAKI sam band, nagrywający bardzo różne, odmienne w charakterze płyty
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pią 16:51, 02 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
chwila, moment, bo chyba się zagalopowałeś... współne elementy można znaleźć na DT i Icon, bo DT jest następstwem Icon, dalszym rozwinięciem tego co PL na Icon osiągnęli...


Cytat:
hmm, DT to ugrzeczniona wersja "Icon", płyta, poza tym to która niczego nowego do twórczości PL nie wniosła (a jest to pierwsza chronologicznie płyta PL nie wnosząca nic nowego do dorobku PL)


Niczego innego nie miałem na myśli Wink

Cytat:
oczywiście, JEST inna, zdecydowanie... zapuść sobie dowolny numer z SOG i dowolny z DT - różnice są duże, nawet w solach Grega, a wszędzie indziej aż nadto widoczne, na SOG masz mięcho i riffy - masz nasycenie doomem, sabbathem i innymi wpływami, typowo metalowymi, na DT masz już grzeczne melodie


Są duże różnice między nimi, ale nadal pozostają melodiami Paradise Lost - w obu przypadkach mają pewien charakterystyczny tylko dla tego zespołu pierwiastek

Cytat:
czyżby? fan PL rozpozna ten swój band momentalnie, bez względu na to czy zapuuścisz mu "Gothic", "SOG", "DT" czy "Host" - ale postronny odbiorca? NIE, bedzie miał kłopoty


Postronnym nie jestem więc trudno mi się za niego wypowiadać. Na pewno miałby kłopoty, ale myślę, że po odpowiedniej ilości przesłuchań i wgryzieniu się w obydwa materiały dostrzegłby pewną, pośrednią zbieżność w tym względzie

Cytat:
no widzisz - zgoda, nie są to płyty dwóch odrębnych zespołów, ale więcej je dzieli niż łączy... podobnie jak płyty Metalliki - MOP i LOAD - tam też nie masz podobnej atmosfery


Nigdzie wcześniej nie napisałem, że więcej je łączy niż dzieli bo doskonale zdaję sobie sprawię, że tak nie jest. Po prostu nie do końca precyzyjnie wyraziłem się na temat stylistyki poszczególnych płyt PL, pisząc, że penetrują "nieco" inne rejony. Być może niepotrzebnie zmniejszyłem w ten sposób stylistyczne odległości między nimi Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:08, 02 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
Są duże różnice między nimi, ale nadal pozostają melodiami Paradise Lost - w obu przypadkach mają pewien charakterystyczny tylko dla tego zespołu pierwiastek


dam Ci spokój, kiedy napiszesz JAKI to pierwiastek:)))) dopowiem, że słowo "melodia" gryzie się z przesłaniem i barwami "SOG" Wink

poza tym - z resztą się zgadzamy...

poza tym ja się wkurzam, gdyż nowej płyty - minimum do najbliższej środy - nie zobaczę Evil or Very Mad Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pią 18:17, 02 Paź 2009    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:
Cytat:
Są duże różnice między nimi, ale nadal pozostają melodiami Paradise Lost - w obu przypadkach mają pewien charakterystyczny tylko dla tego zespołu pierwiastek


dam Ci spokój, kiedy napiszesz JAKI to pierwiastek:)))) dopowiem, że słowo "melodia" gryzie się z przesłaniem i barwami "SOG" Wink


O jakim przesłaniu mówisz? Chyba nie powiesz, że nie ma tam melodii?
Tego pierwiastka nie da się nazwać słowem. Po prostu jest coś takiego w tych melodiach, co odróżnia ten zespół od innych. Ów pierwiastek przewija się na większości płyt PL i w pewien sposób je łączy. A najlepiej słyszalny jest w grze Greg'a i jego solówkach. Dodam tylko, że niewielu udaje się stworzyć tak charakterystyczne melodie. Jest to domena najlepszych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:59, 03 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
O jakim przesłaniu mówisz? Chyba nie powiesz, że nie ma tam melodii?


melodia jest zawsze Wink

Cytat:
Tego pierwiastka nie da się nazwać słowem. Po prostu jest coś takiego w tych melodiach, co odróżnia ten zespół od innych. Ów pierwiastek przewija się na większości płyt PL i w pewien sposób je łączy. A najlepiej słyszalny jest w grze Greg'a i jego solówkach. Dodam tylko, że niewielu udaje się stworzyć tak charakterystyczne melodie. Jest to domena najlepszych.


no i prawie wycisnąłem Wink

krótko: gitara Grega, który ma swój - unikalny, łatwo rozpoznawalny styl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moonfire



Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 684
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Resovia

PostWysłany: Pon 20:55, 05 Paź 2009    Temat postu:

Kuerwa, w Omnio nie mają już limitów. Wie ktoś, kto jeszcze ma te wypasione dwupłytówki w distro?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 21:29, 05 Paź 2009    Temat postu:

Dołączyli osobną płytę z zaledwie 3 kawałkami. W sumie niewiele ponad 14 minut. Mogli to spokojnie zmieścić na jednej Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 6:11, 07 Paź 2009    Temat postu:

Cytat:
w Omnio nie mają już limitów. Wie ktoś, kto jeszcze ma te wypasione dwupłytówki w distro?


spokojnie... nie mają, bo nie ma ich w Polsce... Century Media przysłało nam na kraj za mało egzemplarzy... czekam na kolejne dotłoczenie, w wielu MM i saturnach płyta (w jakiejkolwiek wersji) nie pojawiła się JESZCZE!!!

Cytat:
Dołączyli osobną płytę z zaledwie 3 kawałkami. W sumie niewiele ponad 14 minut. Mogli to spokojnie zmieścić na jednej


nie kumam tego zabiegu, kompletnie nie kumam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 6 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin