Power of Metal

firesoul

Dla Ciebie to też płyta roku?

sarcofag

Niekoniecznie.

KingOdin

Płyta roku nie, zdecydowanie

fajnie się słucha, ot tyle

to jeśli o mnie chodzi.

fire wspomniał o Death Angel czy Onslaught, też wolę ostatnie wydawnictwa tych zespołów

pan_Heathen

ja też wolę te dwa krążki, szczególnie Death Angel. Z tegorocznych IMO przebija Slayera Believer, Megadeth i Urto, a Sacrifice prowadzi wyrównaną walkę. Natomiast nowe Defiance czy Kreatora i mase młodych kapel bije Slayer bez trudu.

SwordMaster

Słuchanie Slayera zakończyłem na SITA, potem jakoś mnie nie ciągnęło do nich. Napisałbym, że wyrosłem ze Slayera ale boję się, że a nuż wyskoczy Raf i wyzwie od pozerów a sarcofag znowu umieści w swym podpisie i poda na powszechny śmiech i potępienie.

Jak tak czytam sobie co piszecie to aż mnie korci żeby jednak ściongnońć nową Sleyę. Ale tylko ze względów zdrowotnych - od zbyt długiego siedzenia w robocie i w domu przed komputerem lekarz zalecił mi ćwiczenia karku. Muszę sobie rozruszać szyję i ponapierdalać dyńką.

firesoul

pan_Heathen

Urto "Upside Down" to płyta w stylu i dla miłosników Victims Of Deception, więc jesli nie jesteś pozerskim pryszczatym przedszkolakiem*, bo tacy sa przecież głównym targetem Heathen, to pewnie Ci się nie spodoba Wink

* - wprawdzie pryszcze pojawiają się w późniejszym okresie rozwoju człowieka, ale nie pozwolimy temu szczegółowi stanąć na słusznej drodze miażdzenia pozerów

firesoul

Własnie wczoraj wyszedł mi pryszcz w okolicy nasady noca więc pośpiesznie udaję się do empiku

Atreju

I niby rockowy Death Angel ma miażdżyć Slayera? Ktoś chyba zapomniał wyjąć uszu z klopa.

sarcofag

pan_Heathen

sarcofag

Atreju

pan_Heathen

sarcofag