Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Slayer - World Painted Blood (2009)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

WPB to:
Płyta roku i młot na plastikolubnych pozerów!
29%
 29%  [ 11 ]
Nie zabija ale i tak Slayer pełną gębą
37%
 37%  [ 14 ]
Można posłuchać do schabowego
10%
 10%  [ 4 ]
Są momenty ale i tak wtórnie i nudno
10%
 10%  [ 4 ]
Gówno roku i młot na bezrefleksyjnych betonów!
10%
 10%  [ 4 ]
Wszystkich Głosów : 37

Autor Wiadomość
Kukulkan



Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:58, 05 Lis 2009    Temat postu:

Kirk, a czy Hanneman i King kiedykolwiek grali jakieś mistrzowskie solówki? Nie. Zawsze robili dużo jazgotu i tak też jest na WPB. Ale ludziom to się zawsze podobało, więc skąd nagle narzekania, skoro robią to co umieją robić najlepiej?

Dla mnie to trochę sytuacja analogiczna do narzekań na grę Urlicha na DM w ubiegłym roku. Facet zagrał partie w swoim najlepszym stylu, a zaczęły się jakieś marudzenia, że to jest tylko "łup, łup, łup". No chyba, że ktoś oczekiwał od niego wymiatania na dwie stopy i blastów. To mógł się przeliczyć. Ale sam sobie winien, bo to znaczy, że sam nie wie o czym mówi.


Ostatnio zmieniony przez Kukulkan dnia Czw 19:00, 05 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 19:06, 05 Lis 2009    Temat postu:

Zauważcie, że wytworzył się w tej dyskusji pewien front. Emocje fanów tej płyty studzą głównie firesoul i pan_Heathen, za to użytkownicy słuchający dużej ilości ekstremalnego, metalowego grania na ogół się nowym Slayerem zachwycają. Wniosek jest prosty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hollowman



Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:09, 05 Lis 2009    Temat postu:

Cytat:
użytkownicy słuchający dużej ilości ekstremalnego, metalowego grania na ogół się nowym Slayerem zachwycają


albo po prostu cenią slayera takim jakim jest ten zespół
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 19:11, 05 Lis 2009    Temat postu:

hollowman napisał:
Cytat:
użytkownicy słuchający dużej ilości ekstremalnego, metalowego grania na ogół się nowym Slayerem zachwycają


albo po prostu cenią slayera takim jakim jest ten zespół


To swoją drogą, generalnie to jest bardzo "slayerowy" krążek i między innymi stąd ta dysproporcja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burzum666



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 605
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Graveyard

PostWysłany: Czw 19:18, 05 Lis 2009    Temat postu:

Panowie firesoul i Heathen zapewne by chcieli żeby chłopaki nagrali Mama Said, i pozbawili płytę solówek, ależ wtedy by byli zachwyceni rotfl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Czw 19:19, 05 Lis 2009    Temat postu:

Kukulkan napisał:
Kirk, a czy Hanneman i King kiedykolwiek grali jakieś mistrzowskie solówki? Nie. Zawsze robili dużo jazgotu i tak też jest na WPB. Ale ludziom to się zawsze podobało, więc skąd nagle narzekania, skoro robią to co umieją robić najlepiej?

Dla mnie to trochę sytuacja analogiczna do narzekań na grę Urlicha na DM w ubiegłym roku. Facet zagrał partie w swoim najlepszym stylu, a zaczęły się jakieś marudzenia, że to jest tylko "łup, łup, łup". No chyba, że ktoś oczekiwał od niego wymiatania na dwie stopy i blastów. To mógł się przeliczyć. Ale sam sobie winien, bo to znaczy, że sam nie wie o czym mówi.

No i o to mi chodzi.
Dodam, że ja nigdy fanem Sleja nie byłem, ale czasem sięgam po ich albumy, a CI oraz WPB słucham wręcz ochoczo. Nie neguję gry gitarzystów tylko po co opisywać jakie to niby mistrzostwo jest i jak to wszyscy inni mogą spierdalać? No, ale już wszystko wyjaśniliśmy i z powyższym co napisałeś w pełni się zgdzam. Co do Larsa także. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 19:25, 05 Lis 2009    Temat postu:

Burzum666 napisał:
Panowie firesoul i Heathen zapewne by chcieli żeby chłopaki nagrali Mama Said, i pozbawili płytę solówek, ależ wtedy by byli zachwyceni rotfl


Nie wiem jaki macie problem z opiniami Firesoul'a. Przecież chłop pisze jasno, że nie pasi mu przede wszystkim poziom kompozycyjny. Nie napisał nigdzie, że Slayer powinien przejść rewolucję stylistyczną Rolling Eyes
Uszanujcie zdanie kolegi Twisted Evil

ps. A Heathen'owi przecież się podoba
Laughing


Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Czw 19:28, 05 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:48, 05 Lis 2009    Temat postu:

Burzum666 napisał:
Panowie firesoul i Heathen zapewne by chcieli żeby chłopaki nagrali Mama Said, i pozbawili płytę solówek, ależ wtedy by byli zachwyceni rotfl


Pan Bużum nie potrafi czytać ze zrozumieniem rotfl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:50, 05 Lis 2009    Temat postu:

K0stek napisał:
Zauważcie, że wytworzył się w tej dyskusji pewien front. Emocje fanów tej płyty studzą głównie firesoul i pan_Heathen, za to użytkownicy słuchający dużej ilości ekstremalnego, metalowego grania na ogół się nowym Slayerem zachwycają. Wniosek jest prosty.


Akurat na temat Thrashu mam cos do powiedzenia, bo troszkę się tym interesuje, troszkę tego słucham i troszkę tego kupuję, bez przerwy. Ciebie jakoś nie widzę brylującego w dyskusjach o thrashu. Wniosek jest prosty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12817
Przeczytał: 20 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:51, 05 Lis 2009    Temat postu:

Ja was pogodzę . Slayer to Slayer ! Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hollowman



Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:56, 05 Lis 2009    Temat postu:

progmetal napisał:
Ja was pogodzę . Slayer to Slayer ! Laughing


no właśnie slayer to slayer i nie ma co pierdolić

akurat ten zespół jest jedyny w swoim rodzaju i traszerzy w białych adasiach go słuchają i ci w czapkach z masła w drewnianych bucikach ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 19:58, 05 Lis 2009    Temat postu:

pan_Heathen napisał:
K0stek napisał:
Zauważcie, że wytworzył się w tej dyskusji pewien front. Emocje fanów tej płyty studzą głównie firesoul i pan_Heathen, za to użytkownicy słuchający dużej ilości ekstremalnego, metalowego grania na ogół się nowym Slayerem zachwycają. Wniosek jest prosty.


Akurat na temat Thrashu mam cos do powiedzenia, bo troszkę się tym interesuje, troszkę tego słucham i troszkę tego kupuję, bez przerwy. Ciebie jakoś nie widzę brylującego w dyskusjach o thrashu. Wniosek jest prosty.


Mówiłem o ekstremalnym metalu jako takim, a nie o thrashu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7614
Przeczytał: 20 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Czw 19:59, 05 Lis 2009    Temat postu:

I kto to są ci użytkownicy słuchający dużej ilości ekstremalnego grania?
Ty, może hollowman i kto jeszcze? No może Nihilist, który jest enigmatyczny i efemeryczny ale jego samo pojawienie się budzi grozę.
Kto jeszcze? entuzjasta Manilla Road i Sacred Steel, niecierpiący metalu sarcofag czy pewien szczegónie agresywny fan Happysad nie tak dawno oskarżający Slayera o podżegające do morderstw teksty? Sorry Kostek ale ta teoria deko naciągana Wink


Ostatnio zmieniony przez firesoul dnia Czw 20:00, 05 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:01, 05 Lis 2009    Temat postu:

K0stek napisał:
pan_Heathen napisał:
K0stek napisał:
Zauważcie, że wytworzył się w tej dyskusji pewien front. Emocje fanów tej płyty studzą głównie firesoul i pan_Heathen, za to użytkownicy słuchający dużej ilości ekstremalnego, metalowego grania na ogół się nowym Slayerem zachwycają. Wniosek jest prosty.


Akurat na temat Thrashu mam cos do powiedzenia, bo troszkę się tym interesuje, troszkę tego słucham i troszkę tego kupuję, bez przerwy. Ciebie jakoś nie widzę brylującego w dyskusjach o thrashu. Wniosek jest prosty.


Mówiłem o ekstremalnym metalu jako takim, a nie o thrashu.


Atreju - jemu również trzeba przypomnieć, o czym my rozmawiamy w tym temacie.

otóż O THRASHU. czyli o gatunku, o którym niewiele wiesz, bo zatrzymałeś sie na Slayer, Metallice, Testament i jak dobrze poszło Forbidden. No, chyba że bardzo skrywasz swoją wybitną i obszerną wiedzę na temat tego gatunku.


Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Czw 20:01, 05 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hollowman



Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:07, 05 Lis 2009    Temat postu:

pan_Heathen napisał:
K0stek napisał:
pan_Heathen napisał:
K0stek napisał:
Zauważcie, że wytworzył się w tej dyskusji pewien front. Emocje fanów tej płyty studzą głównie firesoul i pan_Heathen, za to użytkownicy słuchający dużej ilości ekstremalnego, metalowego grania na ogół się nowym Slayerem zachwycają. Wniosek jest prosty.


Akurat na temat Thrashu mam cos do powiedzenia, bo troszkę się tym interesuje, troszkę tego słucham i troszkę tego kupuję, bez przerwy. Ciebie jakoś nie widzę brylującego w dyskusjach o thrashu. Wniosek jest prosty.


Mówiłem o ekstremalnym metalu jako takim, a nie o thrashu.


Atreju - jemu również trzeba przypomnieć, o czym my rozmawiamy w tym temacie.

otóż O THRASHU. czyli o gatunku, o którym niewiele wiesz, bo zatrzymałeś sie na Slayer, Metallice, Testament i jak dobrze poszło Forbidden. No, chyba że bardzo skrywasz swoją wybitną i obszerną wiedzę na temat tego gatunku.


ja tam jeszcze uwielbiam Nasty Savage, Anacrusis, Prong, Coroner, Watchtower...etc itd

ale dla mnie Slayer to Slayer, morderczy przekaz i lecznicze właściwości...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 21 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin