Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Arch Enemy - Khaos Legion
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty 2011
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:52, 21 Maj 2011    Temat postu:

Powinna byc przynajmniej połowa kawałków takich jak "Vengeance is Mine".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7604
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Pon 20:28, 27 Cze 2011    Temat postu:

Sam bym pewnie jeszcze długo tego nie zrobił ale wyręczył mnie wczoraj kumpel i z zaskoczenia puścił mi tą płytę. Drugi, trzeci i czwarty raz puściłem ją już sam. Najlepsza płyta Arch Enemy od... dawna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:43, 27 Cze 2011    Temat postu:

Niezła, ale IMO Rise Of The Tyrant lepsza, bo mniej melodyjnychn refrenów, które im nie wychodzą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7604
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Pon 21:27, 27 Cze 2011    Temat postu:

No właśnie tu im wyszły Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:54, 27 Cze 2011    Temat postu:

No własnie tu mam inne zdanie. Jak słucham pierwszego kawałka i w refrenie wchodzi ta rzewna melodyjka gitarowa, to mam ciary... ale takie nieprzyjemne :/ Dla mnie ta płyta to połączenie prężnych riffów z momentami równie prężnej żenady.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7604
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Czw 11:38, 30 Cze 2011    Temat postu:

Ta płyta ma jedną zasadniczą przewagę nad kilkoma poprzednimi- praktycznie każdy numer jest łatwo przyswajalny, wpadający w ucho i odróżniający się od reszty. W skrócie- płyta nie nudzi. Ponieważ znudzenie było jedyną reakcją jaką wywołały we mnie trzy albo i cztery ostatnie płyty traktuję tą modyfikację stylistyki jako duży pozytyw nawet kosztem płaczliwie rzewnych zegarkowych melodyjek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Usurper



Dołączył: 10 Cze 2011
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:27, 30 Cze 2011    Temat postu:

Jestem właśnie po pierwszym odsłuchu - całkiem fajna ta płytka, jak dla mnie najjaśniejszym punktem tego albumu są na pewno kapitalne solówki,natomiast nie podoba mi się wokal Angelki zdecydowanie powinna wrócić do potężnych growli znanych choćby z Rise of the tyrant ,bo te skrzeki jakoś do mnie nie przemawiają
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16029
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Czw 22:50, 30 Cze 2011    Temat postu:

firesoul napisał:
Ta płyta ma jedną zasadniczą przewagę nad kilkoma poprzednimi- praktycznie każdy numer jest łatwo przyswajalny, wpadający w ucho i odróżniający się od reszty. W skrócie- płyta nie nudzi. Ponieważ znudzenie było jedyną reakcją jaką wywołały we mnie trzy albo i cztery ostatnie płyty traktuję tą modyfikację stylistyki jako duży pozytyw nawet kosztem płaczliwie rzewnych zegarkowych melodyjek.


nic nie rozumiem ,własnie wymieniłes atuty 3 poprzednich longów ,które uwielbiam ,a których całkowicie pozbawiona jest najnowsza produkcja .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7604
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Pią 8:04, 01 Lip 2011    Temat postu:

napisałem to żeby was zdezorientować i wprowadzić nerwową atmosferę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16029
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Pią 8:48, 01 Lip 2011    Temat postu:

jestem zdezorientowany Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 8:59, 01 Lip 2011    Temat postu:

ja już nie wytrzymuję napięcia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16029
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Czw 23:04, 07 Lip 2011    Temat postu:

nadal błądzę we mgle , ale znalazłem , myślę drogowskaz , jeśli to nie jest zapamiętywalne firesoul , to ja odpadam Rolling Eyes

http://www.youtube.com/watch?v=UAr-s9V6nuc

przeprosiny na priva green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilbolt



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Czw 12:17, 01 Wrz 2011    Temat postu:

piciu6 napisał:
firesoul napisał:
Ta płyta ma jedną zasadniczą przewagę nad kilkoma poprzednimi- praktycznie każdy numer jest łatwo przyswajalny, wpadający w ucho i odróżniający się od reszty. W skrócie- płyta nie nudzi. Ponieważ znudzenie było jedyną reakcją jaką wywołały we mnie trzy albo i cztery ostatnie płyty traktuję tą modyfikację stylistyki jako duży pozytyw nawet kosztem płaczliwie rzewnych zegarkowych melodyjek.


nic nie rozumiem ,własnie wymieniłes atuty 3 poprzednich longów ,które uwielbiam ,a których całkowicie pozbawiona jest najnowsza produkcja .

Niestety to prawda.
O ile "Bloodstained Cross" jest niewątpliwie kolejną perełką w ich dyskografii, o tyle dalej jest bieda. Jako tako wypada jedynie końcowe 5 utworów (oczywiście nie liczę bonusowych). Wniosek końcowy - nowy album zdecydowanie słabszy od zjawiskowej poprzedniczki i co za tym idzie, niewątpliwy zawód.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elven Queen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 10:42, 29 Lis 2011    Temat postu:

Est napisał:
Skoro nie lubicie jej wokalu to co się dziwicie, że zostaliście odsiani? Jak dla mnie album w porządku, akurat wokal mi nie przeszkadza (chociaż z tego typu ryków wolę Kitty Saric z Decadence). Momentami przeszkadzały mi przesłodzone melodyjki gitarowe (np. praktycznie w całym numerze "No Gods, No Masters").


Hehehe, no jak mozna nie lubić wokalu 'malej blondyneczki' green Wlasnie ten wokal to jeden z najwiekszych atutow! Lubie Arch Enemy i to bardzo, swietne granie, choc tu bardzo spokojne momentami, ale patatajow nie slysze, po prostu jest klimat... ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sebol



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:11, 27 Kwi 2012    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Świetne wideło i świetny kawałek Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty 2011 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin