Power of Metal

sarcofag

O jaki smutny , opusczony temat, wpisze sie, a co mi tam

Bartek (BD)

Kamilbolt

Czas odświeżyć temat, jako że płyta już jest do wypożyczenia.
Pierwsze recenzje pojawiające się w internecie są bardzo pozytywnie nastawione do nowego albumu i po pierwszym odsłuchu w pełni się z nimi zgadzam.

Dodam tylko, że Constantine to póki co najlepszy muzyk tej jesieni. Spod jego ręki wyszły dwa fenomenalne albumy - najpierw Descending, a teraz Mystic Prophecy.

Last Axeman

Wygląda to bardzo obiecująco. Póki co wysoki poziom poprzedniego albumu wydaje się zachowany.

Last Axeman

Z mojej strony pełne zadowolenie. Zajebisty album! Zero wypełniaczy.
Świetne, bardzo chwytliwe, ale nieprzesadnie przebojowe melodie, mnóstwo zabójczego riffowania (solówy też pierwszorzędne) i Liapakis śpiewający jak zwykle na wysokim poziomie. Prężnie wyszły zarówno wolniejsze, bardziej masywne i klimatyczne kawałki (gitary kruszą mury!), jak i szybkie pałery zagrane niemal z thrashową mocą. Do tego w kilku utworach udanie wplecione spokojniejsze, atmosferyczne wstawki. Stylistycznie to kontynuacja również zajebistej poprzedniczki. Niczego nowego w zasadzie tu nie ma, ale generalnie mam to gdzieś Smile

Jestem kupiony

Kamilbolt

Innymi słowy faworyt nie zawiódł.
Póki co 9 / 10

Kamilbolt

Z każdym kolejnym odsłuchem jestem coraz bardziej kupiony. Ta płyta jest nie tylko udaną, ale kto wie, czy nie jeszcze lepszą kontynuacją stylu wypracowanego na poprzedniczce. W ogóle MP brzmi bardzo świeżo i kto wie, czy nie najlepiej od czasów gusowych.
Spora w tym zasługa tego jegomościa:

Constantine ma zdecydowanie potencjał na gwiazdę pierwszej wielkości w tym biznesie.

pan_Heathen

jesli po pierwszym przesluchu bylo 9/10, po kazdym kolejnym jestes bardziej kupiony czyli ani chybił jest juz 10/10, to mam rozumiec, ze za czasów Gusowych bylo 11/10? Chyba, ze odkrylismy wlasnie wrota, gdzie nie obowiązują juz zasady matematyki i fizyki i spotykają się wszystkie równoległe wymiary !!!

Last Axeman

Dobra nie mędrkuj i nie matymatykuj, tylko sam posłuchaj Cool

Kamilbolt

Zwłaszcza że warto.
Kawałki 8, 9 i 10 (rewelacyjny cover) to killery z najwyższej półki :super:

Bartek (BD)

firesoul

Po pierwszym bez szału ale OK. Płyta fajna ale z porównaniami do Fireangel się wstrzymam bo do tego jeszcze daleka droga. W każdym razie krążek ma potencjał.

Last Axeman

Wykorzystany potencjał, gwoli ścisłości Cool

Bartek (BD)