Power of Metal

Kirk

Z ciekawości coś tam posłuchałem.
Po kilkunastu minutach nastąpiło delete.

Voltan

fajny klasyczny hejwi
... i tyle Wink

Olej

Roggi

Wcześniejsza dużo lepsza, głównie ze względu wokal.

Voltan

a właśnie - kto śpiewa na tej płycie, bo brzmi znajomo?

piciu6

kolo z At Vance ,Ricky tiki tak Atzi

Voltan

a właśnie

dzięki

Kamilbolt

Neckbreaker

Bardzo fajna płyta, lepsza nawet od bardzo przyzwoitej poprzedniczki. Zdecydowanie jeden z ulubieńców tego roku.

Last Axeman

18 listopada nakładem AFM wychodzi trójka "The Devil Rides Out".

1. Running Back
2. Shout
3. Can't Take It
4. No Tears in Heaven
5. Ballhog Zone
6. Run Boy Run
7. Thunder of Madness
8. License to Kill
9. Stone Cold
10. Dead or Alive
11. Run for Cover
12. I Want It All

https://www.youtube.com/watch?v=0oUVW5hxyWM

robpal

Ale czemu piszesz o tym w temacie o płytach 2012? Wink

Last Axeman

A zwróciłeś uwagę jaki wykonawca jest w nazwie tematu, czy nie ma to dla ciebie znaczenia?
Poza tym nie w temacie o płytach 2012, tylko w dziale o płytach 2012, w którym jest temat o drugiej płycie Hermana Franka, a tematu o całej twórczości Hermana nie ma. Dżizas żebym musiał takie rzeczy tłumaczyć Cool

berba

No i fajnie, z tego co patrzyłem chyba nadal Altzi u niego śpiewa.

Strati

Słuchałam tej nowej płyty. Frank jest niesamowity, wiele muzyków w jego wieku cierpi na syndrom wypalenia, a rock'n'rolla przedstawia już niestety pokracznie. Ten zaś ma w sobie jakieś nieogranoczone zasoby dynamitu Wink

Płyta energiczna, dynamiczna, nośna... tylko ogromna szkoda, że znów śpiewa Altzi... Parcharidis u Franka był popisową wisienką na torcie.

Est

Zaskakująco dobrze słucha mi się jego nowej płyty. Przy "Right in the Guts" czułem lekki zastój i ten materiał jakoś przeszedł obok mnie. Za to "The Devil Rides Out" to bardzo przyjemny heavy metal z wpadającymi w ucho refrenami i prostymi melodiami. Chyba wreszcie pogodziłem się z odejściem z tej kapeli Parcharidisa i nawet polubiłem wokal Ricka Altzi.