Power of Metal

Riedlowiec

Trochę lepsza jak poprzednia. Dość przyjemna nawet mogę powiedzieć, z tym że nie zapada w pamięć. Może fanom się bardziej spodoba

Kamilbolt

No właśnie, nie zapada specjalnie w pamięć i to pomimo tego, że generalnie dobrze się słucha. No ale taką tendencję mamy od PFTP.

Karma

sonen

Z całym szacunkiem - ta płyta jest bardzo, bardzo nudna...

Sanctified

Karma

Sanctified

Karma

Bo znam go z innych zespółów, bo go nie lubię, więc wiem czego się spodziewać Wink

plus słyszałam opinię znajomych, plus zerkałam na YT. Do Khana mu daleko.

Sanctified

Karma

Rozumiem, że zamierzasz mnie przekonać, że lubię kogoś kogo nie lubię? Wink

Oglądałam sporo koncertów z udziałem Khana w necie, m.in. Wacken, koncert wydany przez nich na DVD i wiele innych. To mnie dostatecznie przekonuje, że wiem kogo lubię.

Sanctified

Karma

Tak samo jest również słuchanie albumów. Nie muszę kogoś widzieć live, by wiedzieć, że umie śpiewać i że podoba mi się to co wykonuje lub nie. Koncert nie jest jakimś wyznacznikiem. A na koncerty chodzę wyłącznie wtedy, gdy dana muzyka/zespół/wokal mi się podoba, bo nie lubię marnować czasu.

Sanctified

Podsumowując:

1. Koncerty nie są wyznacznikiem klasy wokalistów.
2. Koncerty Kamelot z Fabio wypadły marnie, bo widziałaś na youtube.

Coś pominąłem?

Voltan

dla porządku nadmienię, że sporo moich znajomych widziało Kamelot z Fabiem i wśród nich dokładnie zero uznało, że wypadł gorzej niż bardzo dobrze

btw, jakbym miał oceniać występy Khana po tym koncercie z Wacken, którego fragmenty można znaleźć na YT, to niestety uznałbym, że jest bardzo kiepski na żywo Wink

ale zdaje się, że wtedy po prostu wyjątkowo zły dzień miał

FrutkQ