Power of Metal

Sanctified

01. The Revenant King

[link widoczny dla zalogowanych]
02. Dungeon Master

https://www.youtube.com/watch?v=2oclDVweTR4
03. Mammoth Rider
04. Blood Sacrifice
05. Iron Brotherhood
06. Necropolis
07. Vengeance
08. Creature of Desire
09. From the Arcane Mists of Prophecy

[link widoczny dla zalogowanych]

Premiera: 27.01.2015

"Dungeon Master" dość mocno kwadratowy, ale dwa pozostałe numery znakomite. Epicki heavy metal plasujący się gdzieś pomiędzy Omen a wczesnym Wizard.

FrutkQ

No no...aleś mi smaku narobił....

buhaj

Bardzo fajne kawałki

FrutkQ

Płytka super, klipu lepiej nie oglądać - amatorka.
Brzmienie potężne i nie wiem czy Manilla przebije ich w tym roku.
Zresztą jest tu Necropolis w wersji pędzącej i o mocy odrzutowca.

Riedlowiec

Podoba mi się, tłuste brzmienie dobre kawałki wszystko tak jak powinno być.

buhaj

OD paru dni płyta jest w moich rekach i słucham jej wytrwale i z ogromna przyjemnością. Świetna porcja metalu. Cięzkie wyraziste riffy, ciekawe melodie wokalne. Z minusów: środek płyty troche zamula. 5, 6 i 7 kawałek troche odstaja od reszty ale i tak są niezłe.
Wpływy: Manilla Road, Jag Panzer, słychac Iron Maiden
Killery: The Revenant King, Mammoth Rider, Blood Sacrifice, From the Arcane Mists of Prophecy.
Klimat płyty jest taki, że aż chce sie włożyc zbroję i wsiaść na konia z mieczem w ręku. Więc "Hej kto szlachta za Kmicicem hajda na Wołomtowicze" :mrgreen:

Strati

I brzmienie ma fajne, klarowne ale mięsiste Wink

vibe

Ta płyta zapewniła dobry debiut zespołowi, instrumentalnie świetnie zagrane. Wokal tez nie odstaje. Teledysk do tytułowego utworu jest słaby, mogli zostawić samych muzyków jak grają swoje.

Last Axeman

Rozpocząłem znajomość z "The Revenant King". Póki co zbroja czysta, ale materiał ma niewątpliwy potencjał, więc jest szansa na to, żeby po kilku odsłuchach czysta być przestała. Bardzo fajne brzmienie - organiczne i potężne. Pierwsze wrażenie co do wokalu - miejscami mógłby być bardziej zdarty i agresywniejszy Cool

Last Axeman

Jednak coś mi tu nie gra. Drażni mnie momentami wokal i niektóre rozwiązania melodyczne.

Strati

Które?

A "Ło-o-o!" w "Creature of Desire"? Bo to chyba największy rozdrażniacz tej płyty Wink

Last Axeman

Też. Poza tym np. linia melodyczna i refren "Dungeon Master".

Sanctified

"Dungeon..." ma fajną, omenową nutę. Nie wiem, co tu się może nie podobać.
Sam oprócz "Creature of Desire" odstrzeliłbym jeszcze tylko banalne "Iron Brotherhood" ("raise your fist beside your brother..."). Reszta gra.

Moongleam

kapele odkrylem jak wydali final spell, ktora przypasowala mi w ponad 50% (2 kawalki swietne, 2 dobre).
a the revenant king oczywiscie tez mi sie podoba, ale jaralem sie jakby troche mniej.
nie wiem po co te waty do creature of desire - swietny kawalek, ale na epce brzmi wg mnie lepiej.
iron brotherhood tez jest dobry. ze niby banal? moze tak, ale taka konwencja. dungeon master tez fajny kawalek, nie wiem jaka linia melodyczna moze tam draznic. ogolnie, to co wam sie nie podoba, mi sie podoba, bo to bardzo dobra plyta jest. Smile

Last Axeman

Powiedziałbym, że po prostu dobra. W sumie przekonałem się do niej, ale dupy mi niestety nie urwała. Po entuzjastycznych opiniach/recenzjach liczyłem na więcej.