Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Asphyx - Incoming Death
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty 2016
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 13:35, 06 Lis 2016    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:
"Asphyx" - (wczoraj odpaliłem) i na moje sredniawa - z uwagi na inne wokale - nie ma tam Van Drunena, a to jak dla mnie robi różnicę (dużą)


Ja natomiast ostatnio przekonałem się do tego materiału, bo wcześniej jakoś nie poświęciłem mu zbyt dużo uwagi. Wokale Gubbelsa bardzo dobre - mniej histeryczne niż Martina (i nie tak charakterystyczne), ale może nawet lepiej pasujące do tej ociężałej, ponurej muzy. A "Asphyx" to chyba najwolniejszy, album Holendrów. Totalny miazgator Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12788
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 1:13, 08 Lis 2016    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:
Cytat:
Jest mocna. Ale sprawdź też inne, z naciskiem na pierwsze. Nie mogą nie podejść, jeśli nowa podeszła


nówkę już zamówiłem sobie w empiku Smile

już tak czynię od wczoraj

i tak:
"Last One on Earth" - dziś odsłuchałem - bardzo fajna, zastanawiam się nad zakupem

wczoraj też próbowałem słuchać "Deathhammer" - poszło kilka numerów, ale musiałem w połowie przerwac odsłuch - niezłe, ale czeka mnie kolejne (mam nadzieję, ze już pełne podejscie)

"Asphyx" - (wczoraj odpaliłem) i na moje sredniawa - z uwagi na inne wokale - nie ma tam Van Drunena, a to jak dla mnie robi różnicę (dużą)


To aby na pewno Ty Tomek? Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 6:23, 08 Lis 2016    Temat postu:

Cytat:
To aby na pewno Ty Tomek?


we własnej osobie... Smile

czemu się dziwujesz? że death metal? po pierwsze death/doom (co nie jest bez znaczenia), po drugie - dobre wokale (a to u mnie w cięższych gatunkach ważne, jak wokal mnie nie odrzuca - to są większe szanse bym polubił)

no i już wczoraj wieczorkiem poleciał tegoroczny Asphyx z CDka (w empiku zrealizowali mi zamówienie błyskawicznie, w sobotę zamówiłem, w niedzielę wysłali, w poniedziałek odebrałem... to się nazywa załatwienie sprawy!)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12788
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 7:29, 08 Lis 2016    Temat postu:

Przecież nie przepadasz za growlem, a Martin to wyjący trup, konające ścierwo przy mikrofonie.

"dobre wokale" - to podstawa kazdej płyty jaką słucham, nie wiem jakby grali z kiepskim wokalistą nic nie wyjdzie.Fajnie, że zahaczasz inne rejony, jeszcze niedawno deklarowałeś, że nie będziesz słuchał wcale muzyki, a tu Asphyx... Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:15, 08 Lis 2016    Temat postu:

Cytat:
Przecież nie przepadasz za growlem


generalnie nie przepadam, ale... wokale ala Sadus, czyli "śpiew" Darrena Travisa, albo wokal Holmesa na "Gothic" czy "Shades of God" - znakomite i pasujące mi, szczekanie Schuldinera również...

Cytat:
jeszcze niedawno deklarowałeś, że nie będziesz słuchał wcale muzyki, a tu Asphyx...


no walczę, o to słuchanie muzyki... czasem boleśnie to wychodzi (wstaję w sobotę wcześnie rano i odpalam jutuba - na słuchawkach, bo do kompa mam słuchawki, a do odtwarzacza CD od dawna już nie mam), a satar się nie budzić domowników, no kradne czasami ten czas na muzyke, bo coraz trudniej mi pogodzić "zycie" z przyjemnościami... i różnie to wychodzi...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12788
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:19, 08 Lis 2016    Temat postu:

Nie bardzo rozumiem, do kompa masz słuchawki a do CD nie? wystarczy inny jack i pasuje wszędzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:28, 08 Lis 2016    Temat postu:

Cytat:
Nie bardzo rozumiem, do kompa masz słuchawki a do CD nie? wystarczy inny jack i pasuje wszędzie.


to nie o to biega... laptopa sobie stawiam na stole i grzecznie siadam przy stole, a do wieży... owszem - podłączyć się da, ale - nie chce mi się rankami leżeć przy wieży (pod wieżą) Smile

generalnie staram się jak najmniej słucha ć na słuchawkach, meczę się szybko (moje uszy się męczą), dlatego jak muszę - to do kompa podłączam, do wieży nie - bo wolę słuchac z dużych głośników (na kompie mam słabe te głośniki)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12788
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:36, 08 Lis 2016    Temat postu:

Ja lubię słuchać na słuchawkach, dużo więcej słychać rzeczy, których na kolumnach nie da się usłyszeć.
Asphyx pasuje bardziej do głośników.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 10:06, 08 Lis 2016    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:
no walczę, o to słuchanie muzyki... czasem boleśnie to wychodzi (wstaję w sobotę wcześnie rano i odpalam jutuba - na słuchawkach, bo do kompa mam słuchawki, a do odtwarzacza CD od dawna już nie mam), a satar się nie budzić domowników, no kradne czasami ten czas na muzyke, bo coraz trudniej mi pogodzić "zycie" z przyjemnościami... i różnie to wychodzi...


Hehe coś o tym wiem Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 10:14, 08 Lis 2016    Temat postu:

ano... czasami próbuje oszukać swój organizm i siedze do późna w nocy, próbuje coś wałkować, ale... najczęściej po 2-3 kawałkach film mi się urywa (przysypiam), no ale jak wstaję w dni powszednie o 4.15 to - nie oszukam organizmu Smile rzadko kiedy mi się to udaje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 10:26, 08 Lis 2016    Temat postu:

Ja czasem próbuję wstawać w nocy na mecze NBA i wtedy, przy okazji, włączam muzę na słuchawy. Coraz rzadziej udaje mi się niestety zwlec z łóżka Wink Dobrze, że chociaż w pracy mogę trochę posłuchać, choć nie jest to tak uważna kontemplacja, jakbym chciał.

Jeśli Tomek wejdziesz bardziej w death metal, to jest trochę rzeczy, które mogą Cię mocno zainteresować, nawet jeśli ograniczyć się do wytycznych typu m.in. death/doom czy dobry charakterystyczny/nieprzegięty growl Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:15, 08 Lis 2016    Temat postu:

Cytat:
Dobrze, że chociaż w pracy mogę trochę posłuchać, choć nie jest to tak uważna kontemplacja, jakbym chciał.


a ja niestety, nie mogę Sad

Cytat:
Jeśli Tomek wejdziesz bardziej w death metal, to jest trochę rzeczy, które mogą Cię mocno zainteresować, nawet jeśli ograniczyć się do wytycznych typu m.in. death/doom czy dobry charakterystyczny/nieprzegięty growl Wink


w pełni zdaję sobie z tego sprawę, ale bardzo ostrożnie podchodzę do tego (ograniczenia czasowe)... może pomału wciągnę się - czas pokaże Smile

no ten wczesny Asphyx ("Last One on Earth") zamierzam nabyć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 11:22, 08 Lis 2016    Temat postu:

A w co bardziej uthrashowionym death metalu lub udeathowionym thrashu gustujesz? Mamy osobny temat, w którym jest mowa o ciekawych materiałach z tych poletek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:26, 08 Lis 2016    Temat postu:

Cytat:
A w co bardziej uthrashowionym death metalu lub udeathowionym thrashu gustujesz?


za mocne słowo, ale poszperam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 15:12, 09 Lis 2016    Temat postu:

Last Axeman napisał:
Tomek/Nevermore napisał:
"Asphyx" - (wczoraj odpaliłem) i na moje sredniawa - z uwagi na inne wokale - nie ma tam Van Drunena, a to jak dla mnie robi różnicę (dużą)


Ja natomiast ostatnio przekonałem się do tego materiału, bo wcześniej jakoś nie poświęciłem mu zbyt dużo uwagi. Wokale Gubbelsa bardzo dobre - mniej histeryczne niż Martina (i nie tak charakterystyczne), ale może nawet lepiej pasujące do tej ociężałej, ponurej muzy. A "Asphyx" to chyba najwolniejszy, album Holendrów. Totalny miazgator Twisted Evil


LOL popełniłem błąd merytoryczny. Gubbels zaryczał dopiero na "On the Wings of Inferno" (2000), na trójce natomiast udziela się niejaki Ron van Pol.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty 2016 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin