Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

MEGADETH - Dystopia (2016)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty 2016
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mrSin



Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3miasto

PostWysłany: Pon 11:22, 25 Sty 2016    Temat postu:

Teraz mi głupio przyznać ale ja lubię Colidera, fajny heavy metalowy album a jak sobie przypomnę 'Dance in the rain"... Kapitalny numer, praktycznie perfekcyjny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
berba



Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 12:15, 25 Sty 2016    Temat postu:

Najlepsze na albumie:
The emperor
Look Who's Talking
Post American World
Poisonous Shadows
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 14:51, 25 Sty 2016    Temat postu:

Mogłoby być jeszcze lepiej, gdyby częściej przyspieszali. Przy 13 utworach zdecydowanie dominujące kroczące tempo staje się trochę nużące. Dobrze, że riffy i solówki ładnie to wszystko prowadzą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16064
Przeczytał: 47 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Pon 15:02, 25 Sty 2016    Temat postu:

mrSin napisał:
Teraz mi głupio przyznać ale ja lubię Colidera, fajny heavy metalowy album a jak sobie przypomnę 'Dance in the rain"... Kapitalny numer, praktycznie perfekcyjny.


..nie jesteś sam.. spiewał jakiś okropny szansonista kiedyś Very Happy
Collider zajefajny album
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrSin



Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3miasto

PostWysłany: Pon 19:02, 25 Sty 2016    Temat postu:

piciu6 napisał:
mrSin napisał:
Teraz mi głupio przyznać ale ja lubię Colidera, fajny heavy metalowy album a jak sobie przypomnę 'Dance in the rain"... Kapitalny numer, praktycznie perfekcyjny.


..nie jesteś sam.. spiewał jakiś okropny szansonista kiedyś Very Happy
Collider zajefajny album


Większość jak jeden mąż jedzie po nim po całości, cóż gusta i guściki.

Last Axeman - dokładnie tak, brakuje większej ilości przyśpieszeń.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilbolt



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 19:46, 25 Sty 2016    Temat postu:

Last Axeman napisał:
Mogłoby być jeszcze lepiej, gdyby częściej przyspieszali. Przy 13 utworach zdecydowanie dominujące kroczące tempo staje się trochę nużące. Dobrze, że riffy i solówki ładnie to wszystko prowadzą.

Przekonałem się, że wraz z kolejnymi odsłuchami ten album będzie zyskiwał, ale generalnie zgadzam się - gdyby odważyli się na więcej przyspieszeń, to przy tych gitarach mielibyśmy naprawdę konkretne pierdolnięcie na początek sezonu Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16064
Przeczytał: 47 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Pon 20:06, 25 Sty 2016    Temat postu:

Kamilbolt napisał:
Last Axeman napisał:
Mogłoby być jeszcze lepiej, gdyby częściej przyspieszali. Przy 13 utworach zdecydowanie dominujące kroczące tempo staje się trochę nużące. Dobrze, że riffy i solówki ładnie to wszystko prowadzą.

Przekonałem się, że wraz z kolejnymi odsłuchami ten album będzie zyskiwał, ale generalnie zgadzam się - gdyby odważyli się na więcej przyspieszeń, to przy tych gitarach mielibyśmy naprawdę konkretne pierdolnięcie na początek sezonu Wink


wyjdż z kompa, wrzuć na wieżę, poczujesz różnicę Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilbolt



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 20:09, 25 Sty 2016    Temat postu:

piciu6 napisał:
Kamilbolt napisał:
Last Axeman napisał:
Mogłoby być jeszcze lepiej, gdyby częściej przyspieszali. Przy 13 utworach zdecydowanie dominujące kroczące tempo staje się trochę nużące. Dobrze, że riffy i solówki ładnie to wszystko prowadzą.

Przekonałem się, że wraz z kolejnymi odsłuchami ten album będzie zyskiwał, ale generalnie zgadzam się - gdyby odważyli się na więcej przyspieszeń, to przy tych gitarach mielibyśmy naprawdę konkretne pierdolnięcie na początek sezonu Wink


wyjdż z kompa, wrzuć na wieżę, poczujesz różnicę Cool

Nie chcę marnować bez potrzeby pieniędzy, to raz Wink
Poza tym nawet sprzęt dla audiofilów nie zrekompensuje wrażenia, że chłopaki zagrali zbyt asekuracyjnie, na czym potencjał tego materiału jednak trochę traci.


Ostatnio zmieniony przez Kamilbolt dnia Pon 20:10, 25 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16064
Przeczytał: 47 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Pon 20:19, 25 Sty 2016    Temat postu:

Kamilbolt napisał:
piciu6 napisał:
Kamilbolt napisał:
Last Axeman napisał:
Mogłoby być jeszcze lepiej, gdyby częściej przyspieszali. Przy 13 utworach zdecydowanie dominujące kroczące tempo staje się trochę nużące. Dobrze, że riffy i solówki ładnie to wszystko prowadzą.

Przekonałem się, że wraz z kolejnymi odsłuchami ten album będzie zyskiwał, ale generalnie zgadzam się - gdyby odważyli się na więcej przyspieszeń, to przy tych gitarach mielibyśmy naprawdę konkretne pierdolnięcie na początek sezonu Wink


wyjdż z kompa, wrzuć na wieżę, poczujesz różnicę Cool

Nie chcę marnować bez potrzeby pieniędzy, to raz Wink
Poza tym nawet sprzęt dla audiofilów nie zrekompensuje wrażenia, że chłopaki zagrali zbyt asekuracyjnie, na czym potencjał tego materiału jednak trochę traci.


Kamil, pierdolisz tak, że brak słów, asekurancko, to mogą zagrać nasi w ręczna z Danią na przykład, a muzyki okazuje sie tez trzeba umieć słuchać. Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilbolt



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 20:26, 25 Sty 2016    Temat postu:

Pisz se, co chcesz, ja takie mam wrażenia na temat tej płyty i nic tego nie zmieni. Gdybyś faktycznie umiał słuchać, to wyczułbyś, że momentami prosi się o więcej przyspieszenia i agresji, a poza tym...

...nie chce mi kłócić o pierdoły Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16064
Przeczytał: 47 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Pon 20:34, 25 Sty 2016    Temat postu:

Kamilbolt napisał:
Pisz se, co chcesz, ja takie mam wrażenia na temat tej płyty i nic tego nie zmieni. Gdybyś faktycznie umiał słuchać, to wyczułbyś, że momentami prosi się o więcej przyspieszenia i agresji, a poza tym...

...nie chce mi kłócić o pierdoły Cool


napisz do rudego - stary, zjebałeś, trzeba było w 4 minucie przyspieszyć, tak uważam ja, a słuchać przecież umiem, bo słucham, chuj, że z kompa i na skipie, ale uważnie. Cool


Ostatnio zmieniony przez piciu6 dnia Pon 22:57, 25 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 9:38, 26 Sty 2016    Temat postu:

Wyjątkowo zgodzę się z Kamilem. Przymiotnik "asekuracyjny" może nie do końca pasuje do muzyki, ale z drugiej strony myślę, że dość dobrze oddaje w czym jest problem.

Nie chodzi o wyliczanki w której minucie którego kawałka powinno być przyspieszenie, tylko o ogólne wrażenie. A w moim przypadku jest ono zbieżne jeśli chodzi o płyty Rudego w ciągu ostatnich kilkunastu lat - za dużo średnio-wolnych temp, a za mało szybszych, przez co siada nieco dynamika całości. Refrenowo i melodycznie nie są to na pewno topowe rzeczy Rudego, oczywiście w ramach stylu Megadeth (takim jest dla mnie w tym zakresie np. "Youthanasia"), natomiast przylutowanie jest zbyt umiarkowane, żeby można było się jarać kopem w wystarczający sposób (wyjątek - "Endgame"). Dlatego czerpię niemałą przyjemność ze słuchania późnego Megadeth (m.in. za wciąż pierwszorzędne riffy i solówki), ale nie jest to przyjemność rodzaju "o kurwa, ale zajebiste", ponieważ zbyt często mam wrażenie, że czegoś tu brakuje. Tu nawet nie chodzi o to, żeby Rudy napierdalał 3/4 utworów szybko od a do z, tylko, żeby chociaż bardziej pokombinował w tych z gruntu wolniejszych, częściej podkręcając tempo.

ps. Nie twierdzę, że Dave celowo zwalnia np. żeby nie było zbyt ostro i agresywnie Cool Pewnie uważa, że tak jest lepiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilbolt



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Wto 14:31, 26 Sty 2016    Temat postu:

Niekiedy można odnieść wrażenie, że chłopaki wręcz pilnują, aby tylko nie przyspieszyć Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buhaj



Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Wto 15:12, 26 Sty 2016    Temat postu:

A ja nie mam takiego wrażenia. Żałuje oczywiście, że trochę nie przyspieszyli czasami, co zwiekszyłoby róznorodnośc muzyki ( a ja to lubię) ale przychylam sie do zdania Last A. że ten mankament (o ile mozna to tak wogóle nazwac) jest raczej naszym problemem. Sama muzyka bowiem wyglada na niekalkulowaną. Tak teraz graja i ja mam poczucie jakiegos powiewu świezosci w komponowaniu przez zespół (choc nic odkrywczego w tej muzie oczywiscie nie ma)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buhaj



Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 1550
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Wto 15:41, 26 Sty 2016    Temat postu:

Po pierwszym odsłuchu z oryginału (i iluś tam z YT)

1."The Threat Is Real" 8/10 - bardzo fajny otwieracz
2."Dystopia" 9/10 new romantic, lata 80, sound jak A Flock Of Seagulls, Ultravox, kapitalny klimat
3."Fatal Illusion" 6,5/10 Jeden ze słabszych kawałków ale w cale nie taki zły. Częśc instrumentalna bardzo dobra.
4."Death from Within" 6/10 Najsłabszy numer. Masywny fiff fajny ale nudno troche od 3 min jakby lepiej.
5."Bullet to the Brain" 8,5/10 Super wałek. Świetny refren, Bdb częśc instrumentalna ze świetna solóweczką
6."Post-American World" 8,5/10 skradający się posępny riff, mroczny klimat i ostra jak zyletka solóweczka, fajne zwolnienie w środku.
7."Poisonous Shadows" 10/10 Rewelacyjny UTWÓR. Najlepsza melodia na płycie i sama kompozycja trzymajaca "international level"
8."Conquer... or Die!" (Instrumental) 8/10 Bardzo lubie instrumentale. Ten mnie nie nie zawodzi.
9."Lying in State" 8,5/10 Dynamit jakich troche mało na tej płycie. No i nucic mozna po pierwszym przesłuchaniu
10."The Emperor" 6,5/10 Troche słabszy numer ale i tak nie spada poniżej dobrego poziomu. Zwłaszcza siekąca gitara robi wrazenie.

Cała płyta trzyma równy poziom. Nie pisałem o tekstach bo słabo róznicuje dxwieki wiec mam kłopot trochę z pełnym zrozumieniem śpiewu a nie analizowałem jeszcze książeczki. Na pierwszy rzut ucha jest z tekstami lepiej niż ostatnio (co zreszta raczej wszczyscy podkreślają). Bardzo pozytywny album i pełny "karpik" z mojej strony Wink


Ostatnio zmieniony przez buhaj dnia Wto 15:44, 26 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty 2016 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 7 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin