Power of Metal

Est · Wysłany: Czw 19:54, 03 Mar 2016 Temat postu:

No wreszcie posłuchałem. Strasznie przebojowy ten album i faktycznie kapela mocno zmieniła...swój styl? Na poprzednich płytach też się zdarzały przebojowe numery w powerkowym stylu, ale tutaj już trochę poszli zbyt ostro w tę stronę. Na pewno podoba mi się mniej niż poprzedni, ale nie powiem, żeby mi się nie podobał.

progmetall · Wysłany: Sob 0:26, 05 Mar 2016 Temat postu:

posłuchałem, wieś.

robpal · Wysłany: Sob 11:56, 05 Mar 2016 Temat postu:

Czasami trzeba pooddychać świeżym powietrzem.

piciu6 · Wysłany: Sob 12:01, 05 Mar 2016 Temat postu:

Piospy · Wysłany: Śro 8:40, 09 Mar 2016 Temat postu:

sformułowałem kilka przemyśleń:
[link widoczny dla zalogowanych]

sonen · Wysłany: Śro 8:57, 09 Mar 2016 Temat postu:

No i git. +1

Piospy · Wysłany: Wto 13:23, 15 Mar 2016 Temat postu:

w drogę

!!!

robpal · Wysłany: Wto 14:17, 15 Mar 2016 Temat postu:

Żegnajcie chłopcy Laughing

Piospy · Wysłany: Śro 2:30, 16 Mar 2016 Temat postu:

Mam, amerykanska wersje, z bonusem Smile

sonen · Wysłany: Śro 7:08, 16 Mar 2016 Temat postu:

piciu6 · Wysłany: Śro 7:26, 16 Mar 2016 Temat postu:

Ja na razie obchodzę nieufnie jak Regis Geralta, nie wiem, czy się skuszę .

Piospy · Wysłany: Śro 7:39, 16 Mar 2016 Temat postu:

S.IX · Wysłany: Czw 19:22, 17 Mar 2016 Temat postu:

Karma · Wysłany: Czw 9:51, 24 Mar 2016 Temat postu:

Przyjemna płyta i nie czepiam się w sumie niczego, prócz tego, że mogłoby być ciut ciężej. Zdecydowanie trzeba lubić ich kulturę, cały ten orient, by do niej w ogóle podchodzić. Choć nie wiem też, czy będę do niej powracać, częściej wracam np. do Amaseffer.

Strati · Wysłany: Czw 21:55, 24 Mar 2016 Temat postu:

Tak myślałam, że Tobie powinno się podobać przez te kamelotowe wpływy, jakich dużo w ich muzyce.