Power of Metal

Last Axeman

Coraz bardziej mi się podoba, przede wszystkim od strony gitarowej. Bardzo mnie cieszy, że dominują mocne riffy, choć oczywiście odpowiednio połamane i pokręcone. Metalowość tego wydawnictwa nie podlega dyskusji Smile

piciu6

jest jeden problem z tą płytą, na okładce nie ma czaszki, więc sami rozumiecie....

progmetall

progmetall

Gdyby to był pełny album, nie wiem czy nie byliby w tym roku nr 1 w moim ranku.

buhaj

Z tym się zgadzam Exclamation

. Szkoda, że nie szarpnęli się na długograja

Last Axeman

W sumie to wystarczyło dorzucić ze dwa kawałki po 6 minut i mógłby to być już pełniak. Ale z drugiej strony przygotowanie tych dwóch utworów mogłoby zająć panom 2-3 lata Cool

piciu6

od tych pauz, zmian i przejść zacznę się nerwowo w nocy moczyć Very Happy

progmetall

Piospy

Szkoda, że to nie pełna płyta... bo kosztuje jak pełna Sad

progmetall

*tyle czekania opłaciło się,nie dla niedzielnych słuchaczy

Last Axeman

Jako niedzielny progowiec jestem kontent z zawartości Wink

Jakoś dwa dni temu wróciłem na 3-4 odsłuchy. Bardzo dobre.