| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Rządzi: |
| Lost Horizon |
|
50% |
[ 9 ] |
| Stratovarius |
|
27% |
[ 5 ] |
| Nie umiem wybrać, jedni i drudzy są wspaniali! |
|
0% |
[ 0 ] |
| Oba do worka i do jeziorka |
|
22% |
[ 4 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 18 |
|
| Autor |
Wiadomość |
Weresso The Infallible
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spiral Castle
|
 Wysłany: Nie 0:37, 31 Sty 2010 Temat postu: Stratovarius vs. Lost Horizon |
|
|
Znowu się zaczyna  Lost Horizon ma w sobie COŚ, a wy tego czegoś nie słyszycie, ewentualnie nie czaicie kultu. Ale pierwszym lepszym p2p2 plumkaniem nie są :kill: 
Ostatnio zmieniony przez Weresso The Infallible dnia Nie 0:37, 31 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 0:41, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
|
No w sumie przy Stratovarius czy czymś z 1 ligi w tym gatunku wypadają... no mniejsza z tym. Co bardziej kumaci wiedzą o co sza
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 0:54, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| Meltorm napisał: |
| No w sumie przy Stratovarius czy czymś z 1 ligi w tym gatunku wypadają... no mniejsza z tym. Co bardziej kumaci wiedzą o co sza |
przecież stratovariat przy LH to śmiech na stali ;] 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7611
Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque
|
| Wysłany: Nie 12:16, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Fascynuje mnie to zjawisko kiedy dyskusja schodzi Lost Horizon i nagle ludzie na codzień obdarzeni zdrowym rozsądkiem zaczynają z wyczuwalnym obłędem w oczach opowiadać jaki to niezwykły i niepowtarzalny zespół.
Zaczynam podejrzewać że oni tam jakiś przekaz podprogowy wrzucili bo to nie jest naturalne zjawisko...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
red
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 13:02, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| hollowman napisał: |
| Meltorm napisał: |
| No w sumie przy Stratovarius czy czymś z 1 ligi w tym gatunku wypadają... no mniejsza z tym. Co bardziej kumaci wiedzą o co sza |
przecież stratovariat przy LH to śmiech na stali ;] |
haha, no śmieszne zarty, ale mozna juz do rzeczywistosci wrócic
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9092
Przeczytał: 38 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Nie 19:20, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| Oenologist napisał: |
| Jacy wszyscy na 'anty' |
Też mnie to dziwi, zwłaszcza, że takie "Eternity" jest świetne.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Weresso The Infallible
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spiral Castle
|
| Wysłany: Pon 19:45, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| firesoul napisał: |
Fascynuje mnie to zjawisko kiedy dyskusja schodzi Lost Horizon i nagle ludzie na codzień obdarzeni zdrowym rozsądkiem zaczynają z wyczuwalnym obłędem w oczach opowiadać jaki to niezwykły i niepowtarzalny zespół.
Zaczynam podejrzewać że oni tam jakiś przekaz podprogowy wrzucili bo to nie jest naturalne zjawisko... |
Fascynujące jest zjawisko, jak nagle wszystkie te Stratovariusy i inne cholerstwa stają się kapelami na wyższym poziomie niż LH, a LH "p2p2 jakich wiele", a przecież tu nie chodzi nawet o jakieś skrajne uwielbienie, po prostu LH gra podobną muzykę znacznie lepiej No ale oczywiście wszystko się rozbija o standardowe "w mojej opinii", niemniej jednak i tak nie rozumiem zdań, jakoby właśnie LH był zespołem słabym, a jakiś Stratovarius czy inne tego typu wybryki nie.
| hollowman napisał: |
| Meltorm napisał: |
| No w sumie przy Stratovarius czy czymś z 1 ligi w tym gatunku wypadają... no mniejsza z tym. Co bardziej kumaci wiedzą o co sza |
przecież stratovariat przy LH to śmiech na stali ;] |
Dokładnie, ale co my tam, cholera, wiemy o prawdziwym p2p2
Ostatnio zmieniony przez Weresso The Infallible dnia Pon 19:46, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 19:51, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
|
żaden tego typu band nie ma takiego heavy metalowego polotu, techniki, aranżacji, tutaj parapety nie napierdalają całych śmiesznych partii utworów, są jedynie dodatkiem grającym gdzieś w tle, woklista ma ( w sumie miał, bo odszedł z zespołu) bardzo szeroką skalę głosu i wyjątkową, niespotykana barwę, wspaniałe partie gitarowe i perkusyjne, kumpel, bębniarz który gra w kilku bardzo znanych polskich kapelach (np Christ Agony) wywalał gały (uszy) na partie perkusyjne w Lost Horizon...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 20:04, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Sorki ale gdzie tam im do profesjonalizmu Stratovarius (żeby nie było to wisi mi ten band tak samo jak LH więc jestem bardzo obiektywny )
Wokal w LH to porażka
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!
|
| Wysłany: Pon 20:07, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| hollowman napisał: |
| żaden tego typu band nie ma takiego heavy metalowego polotu, techniki, aranżacji, tutaj parapety nie napierdalają całych śmiesznych partii utworów, są jedynie dodatkiem grającym gdzieś w tle, woklista ma ( w sumie miał, bo odszedł z zespołu) bardzo szeroką skalę głosu i wyjątkową, niespotykana barwę, wspaniałe partie gitarowe i perkusyjne, kumpel, bębniarz który gra w kilku bardzo znanych polskich kapelach (np Christ Agony) wywalał gały (uszy) na partie perkusyjne w Lost Horizon... |
Ty mówisz o LH czy o Angrze?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Weresso The Infallible
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spiral Castle
|
| Wysłany: Pon 20:25, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| Rune Of Torment napisał: |
| hollowman napisał: |
| żaden tego typu band nie ma takiego heavy metalowego polotu, techniki, aranżacji, tutaj parapety nie napierdalają całych śmiesznych partii utworów, są jedynie dodatkiem grającym gdzieś w tle, woklista ma ( w sumie miał, bo odszedł z zespołu) bardzo szeroką skalę głosu i wyjątkową, niespotykana barwę, wspaniałe partie gitarowe i perkusyjne, kumpel, bębniarz który gra w kilku bardzo znanych polskich kapelach (np Christ Agony) wywalał gały (uszy) na partie perkusyjne w Lost Horizon... |
Ty mówisz o LH czy o Angrze? |
edit:
| hollowman napisał: |
| wokalista ma ( w sumie miał, bo odszedł z zespołu) bardzo szeroką skalę głosu i wyjątkową, niespotykana barwę |
ehh Greebo, Greebo, Matos naprawdę fajnie pieje, ale bez przesady
Ostatnio zmieniony przez Weresso The Infallible dnia Pon 20:27, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!
|
| Wysłany: Pon 20:29, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| Weresso The Infallible napisał: |
edit:
| hollowman napisał: |
| wokalista ma ( w sumie miał, bo odszedł z zespołu) bardzo szeroką skalę głosu i wyjątkową, niespotykana barwę |
ehh Greebo, Greebo, Matos naprawdę fajnie pieje, ale bez przesady
|
Szeroką ma skalę? No zdecydowanie.
Wyjątkową, niespotykaną barwę? Który jeszcze metalowy wokalista naśladuje Kate Bush?
Co Ci tu nie pasuje?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Weresso The Infallible
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spiral Castle
|
| Wysłany: Pon 20:37, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| Rune Of Torment napisał: |
| Który jeszcze metalowy wokalista naśladuje Kate Bush? |
No na szczęście juz zaden nie próbuje
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!
|
| Wysłany: Pon 20:41, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
|
Żaden inny nie dałby rady
|
|
| Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7611
Przeczytał: 34 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque
|
| Wysłany: Pon 20:41, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| hollowman napisał: |
| żaden tego typu band nie ma takiego heavy metalowego polotu, techniki, aranżacji, tutaj parapety nie napierdalają całych śmiesznych partii utworów, są jedynie dodatkiem grającym gdzieś w tle, woklista ma ( w sumie miał, bo odszedł z zespołu) bardzo szeroką skalę głosu i wyjątkową, niespotykana barwę, wspaniałe partie gitarowe i perkusyjne, kumpel, bębniarz który gra w kilku bardzo znanych polskich kapelach (np Christ Agony) wywalał gały (uszy) na partie perkusyjne w Lost Horizon... |
Statovarius wbrew temu co piszesz to nie tylko piłowanie parapetu z prędkością światła. Gdzie masz pitolenie w Uncertainty czy Night Time Eclipse? O numerach z takim klimatem jak choćby The Abyss of Your Eyes, Visions (Southern Cross), Anthem Of The World czy przede wszystkim genialny Season Of Change (a przykładów mogę Ci podrzucić więcej jak chcesz) Lost Horizon może sobie pomarzyć. Heiman pewnie jest lepszym wokalistą od Kotipelto ale ze skalą nie przesadzaj. Jedzie po prostu wysoko albo bardzo wysoko. Skalę to miał Tate. Z resztą nie sięgając tam gdzie wzrok nie sięga- taki Scheepers w niczym nie ustępuje HEimanowi a Kiske bije (bił) go o kilka głów
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
