Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wróbelki ćwierkają
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Pure Metal
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 15:47, 02 Gru 2009    Temat postu:

Dotarło dzisiaj. Dzienx.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrSin



Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3miasto

PostWysłany: Wto 10:17, 08 Gru 2009    Temat postu:

Magazyn przeczytany Smile. Jest bardzo dobrze, widać, że włożono wiele pracy w przygotowanie magazynu. Zdecydowanie warto posiadać w kolekcji. Oczywiście nie udało się uniknąć kilka drobnych błędów. Recenzje płyt mogłyby być bardziej suche i obiektywne, obecne są zbyt emocjonalne i nieco grafomańskie. Minus za ocenę dwóch ostatnich płyt ale wszystko jest kwestia osobistych preferencji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:29, 08 Gru 2009    Temat postu:

Cytat:
Magazyn przeczytany . Jest bardzo dobrze, widać, że włożono wiele pracy w przygotowanie magazynu. Zdecydowanie warto posiadać w kolekcji. Oczywiście nie udało się uniknąć kilka drobnych błędów. Recenzje płyt mogłyby być bardziej suche i obiektywne, obecne są zbyt emocjonalne i nieco grafomańskie. Minus za ocenę dwóch ostatnich płyt ale wszystko jest kwestia osobistych preferencji.


możesz wypunktować te błędy:)))) (o co dokladniej biega, ważne!)

recki nigdy nie będą obiektywne:))) (niestety, nawet gdyby pisały je razem, współnie - każdą razem:))) 3-4 osoby)

a czy bardziej suche? hmmm, dawka emocji jest potrzebna, ale rozumiem intencje kolegi

co do oceny dwóch ostatnich płyt - cóż, każdy inaczej do nich podchodzi, jak do wszystkiego

ja dla przykładu oceniam taki "Draconian Times" na 8/10, a taki "Shades of God" na 9,2/10... ale gdy zestawiam te płyty obok siebie, słucham jedną po drugiej to nieodparcie mam wrazenie,ze albo musiałbym DT obniżyć notke do 5/10, albo SOG podnieść do 13/10:)))) tak odczuwam...

pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrSin



Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3miasto

PostWysłany: Śro 8:45, 09 Gru 2009    Temat postu:

W wolnej chwili spiszę wszystko na spokojnie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:54, 10 Gru 2009    Temat postu:

no OK, masz tu pozdrowienia od autorki i słowo od niej:))))

"jeśli chodzi o parę literówek w wyrazach i parę zjedzonych literek w paru nazwiskach czy nazwach to nie musisz szukać, to już zostało odkryte i wynikło z pośpiechu, żeby zdążyć przed wizytą PL w Polandii Wink

Ale jeśli Twoim zdaniem są błędy merytoryczne, w jakiś wydarzeniach, datach itp. to - napisz koniecznie Wink"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 23:31, 10 Gru 2009    Temat postu:

Ogólnie rzecz biorąc bardzo fajna i ciekawa rzecz. Do formy i ilości emocji zawartych w tekście Wink nie mam żadnych zastrzeżeń. Uważam, że zachowano odpowiednią równowagę. Grafomańskie rzekomo elementy jakoś nie rzuciły mi się w oczy. Nie zgadzam się natomiast, a przynajmniej częściowo nie zgadzam z opiniami na temat niektórych albumów. Chodzi więc o kwestie stricto subiektywne. Autorka bezlitośnie obeszła się z "Paradise Lost" i "In Requiem" i tu jest chyba największy rozdźwięk między jej i moją własną oceną. Nie zgadzamy się także w ocenie albumów z lat 1995-2001. Zawartość "Draconian Times" moim zdaniem dużo lepsza niż wynika ze słów autorki. Z kolei niżej oceniłbym "One Second" (choć to bardzo dobra rzecz) i na pewno dalece mniej pozytywnie wypowiadał się na temat "Host" i "Believe in Nothing".
Oczywiście cyferkowych ocen nie ma, ale biorąc pod uwagę treść recenzji można mniej więcej zorientować się jakie mogłoby być Wink
Podsumowując: opłacało się wydać te kilkanaście złociszy Cool

Który zespół idzie na tapetę jako następny? Bo wnioskuję Tomasz, że zasmakowałeś w takiej formie wydawania PM i numer z PL nie będzie ostatnim poświęconym jednej formacji Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:06, 11 Gru 2009    Temat postu:

Cytat:
Ogólnie rzecz biorąc bardzo fajna i ciekawa rzecz. Do formy i ilości emocji zawartych w tekście nie mam żadnych zastrzeżeń. Uważam, że zachowano odpowiednią równowagę. Grafomańskie rzekomo elementy jakoś nie rzuciły mi się w oczy. Nie zgadzam się natomiast, a przynajmniej częściowo nie zgadzam z opiniami na temat niektórych albumów


Smile)))) to zostawiam już Gosi, która chyba się zaloguje na to forum:))0

Cytat:
Który zespół idzie na tapetę jako następny? Bo wnioskuję Tomasz, że zasmakowałeś w takiej formie wydawania PM i numer z PL nie będzie ostatnim poświęconym jednej formacji


nie wiem... bo sprawy poszły za daleko:))))

były plany z Manilla Road i Nevermore... o pierwszych jednak numer nie powstanie bo jak mi pisał Paweł ("Co do "mojego" numeru o Manilla Road, to chyba nic z tego nie będzie. Raz, że zainteresowanie byłoby znikome, dwa, to nie bardzo mogę się temu poświęcić w pełni. Taka rzecz to kilkumiesięczne siedzenie praktycznie tylko przy tym. ") a o drugich... musze sie zastanowić dobrze, bo rzecz przerosła moje oczekiwania i plany... materiału już mam na numer tak wypasiony jak ten o PL... ale to nie koniec... ba, końca nie widaćSmile)) chciałbym aby takowy numer o Nevermore wyszedł, ale - nie wiem jeszcze czy powstanie i ewentualnie kiedy - zależy to od zgoła innej kwestii (nie uprzedzam faktów, by nie zapeszyć) - reasumując - zależy mi na specjalnym numerze o Nevermore i na bank go zrobię - nie wyklucza jednak opcji, że takowy ukaże się w bardzo ograniczonym (symbolicznym) nakładzie (co i jak będzie - mam nadzieję, ze niebawem dopowiem), a i powiem, jeszcze, że pisanie opowieści o Nevermore zabiera mi wszystek czas... jaki tylko na coś innego poza dom, rodzinę i pracę mogę wyskrobać

pozdr
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olej



Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4048
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia

PostWysłany: Pią 11:15, 11 Gru 2009    Temat postu:

czyli pomysl na ksiazke ciagle aktualny Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:04, 11 Gru 2009    Temat postu:

tak... ona "się pisze" Wink no nie sama Wink

Ostatnio zmieniony przez Tomek/Nevermore dnia Pią 13:05, 11 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rape_of_virtue



Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:37, 11 Gru 2009    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:
Smile)))) to zostawiam już Gosi, która chyba się zaloguje na to forum:))0


Witam Wink
zamiast molestować Tomka, poodpisuję własnoręcznie Wink


mrSin napisał:
Oczywiście nie udało się uniknąć kilka drobnych błędów.



Pojawiło się kilka literówek, w paru wyrazach, paru nazwiskach i paru nazwach kapel/płyt. Wydawało się, że problem został ogranięty ale jednak nie Wink Było już za późno na poprawki i za późno na przekładanie terminu wydania. Chciałam skończyć przed koncertem PL; niestety nie moge wkleic fotek, zeby pokazac powód tego terminu, Moonfire wklei Smile
Jeśli poza powyższymi usterkami, dostrzegasz coś innego, typowe przeinaczenie faktów, to wal koniecznie. Kto wie, do czego jeszcze mogło dojść w tym zamieszaniu Wink


Last Axeman napisał:
Nie zgadzam się natomiast, a przynajmniej częściowo nie zgadzam z opiniami na temat niektórych albumów. Chodzi więc o kwestie stricto subiektywne. Autorka bezlitośnie obeszła się z "Paradise Lost" i "In Requiem" i tu jest chyba największy rozdźwięk między jej i moją własną oceną. Nie zgadzamy się także w ocenie albumów z lat 1995-2001. Zawartość "Draconian Times" moim zdaniem dużo lepsza niż wynika ze słów autorki. Z kolei niżej oceniłbym "One Second" (choć to bardzo dobra rzecz) i na pewno dalece mniej



Recki zawsze wzbudzają emocje, szczególnie w przypadku takich kapel jak PL, które mają na koncie bardzo różne epizody i różne są o tych epizodach opinie ;] Trudno byłoby sprawić, by każdy w tym przypadku się w pełni zgodził z jedną, jakąkolwiek przyjętą koncepcją Wink Najbezpieczniej pewnie byłoby wszytsko równie mocno pochwalić Wink

"PLX" na początku też mi się podobał. Z perspektywy czasu już tak fajnie nie jest. "IR" od razu odrzucił niezdecydowaniem - wracamy do metalowości ("Never for the Damned", gadki o drugim demo, starych metalach itd), czy bardziej dbamy o sofciarskie okolice ("Fallen Children", trasy z Nightwish, Him). Na ostatniej jest lepiej ale ciągle nie potrafią przywalić z buta - nie rozumiem np. tego, co dzieje się w "Living with Scars po 1:13 Wink Nie ma w tych powrotach do ciężaru spójności, to półśrodek, próba odbudowania zaufania u starych fanów przy jednoczesnycm dbaniu o to, by nie pójść za ostro, bo może ci od gotyku się zdenerwują Wink Zupełnie nie przeszkadza mi "Host" - bo był odważny i konsekwentny; wiedzieli wtedy doskonale, czego chcą. Ewentualna chęć podbijania tłumów tu nie drażni, bo jasno i zdecydowanie przestali być kapelą metalową. Od 2005 zaczęły się dodatkowo drewniane koncerty a Nick totalnie stracił głos - wcześniej też zdarzało mu się dryfować obok tonacji ale nie było zastanawiania, kto za niego nagrał wokale w studiu Wink Teoretycznie koncerty nie powinny mieć wpływu na ocenę płyty, ale przez występy na żywca bardzo mocno widać na ile "czują" to, co robią Wink Teraz chcą być znowu heavy, Holmes chce wyglądać jak w latach 92-93 ale jak śpiewa na żywo "Pity the Sadness" to lepiej zatknąć uszy ;] Przy "DT" sprawa jest trudniejsza, to nie jest zła płyta; chcieli ucelować nowe masy ale przynajmniej zrobili to spójnie Wink Dla albumów od 2005 już nie mam tyle wyrozumiałości. Tak to widzę. I czekam na całą płytę w stylu "Cardinal Zero"/początek "Living with Scars" albo na całą totalnie oderwaną od metalu Wink

A poza tym dzięki za miłe słowa, tak ogólnie Wink I mała prośba Wink Jeśli chciałoby się Wam napisać, co Was szczególnie zaciekawiło w części stricte historycznej, biograficznej, albo który wątek można by jeszcze rozwinąć to byłoby miło Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moonfire



Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Resovia

PostWysłany: Pią 21:41, 11 Gru 2009    Temat postu:

No i wklejam zapowiedziane fotki.Smile







Jak głosi widniejący empikowski napis: dla spragnionych kultury.Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pią 23:21, 11 Gru 2009    Temat postu:

rape_of_virtue napisał:
Recki zawsze wzbudzają emocje, szczególnie w przypadku takich kapel jak PL, które mają na koncie bardzo różne epizody i różne są o tych epizodach opinie ;] Trudno byłoby sprawić, by każdy w tym przypadku się w pełni zgodził z jedną, jakąkolwiek przyjętą koncepcją Wink Najbezpieczniej pewnie byłoby wszytsko równie mocno pochwalić Wink


Toteż się w ogóle nie czepiam jeno piszę, że mam nieco inne zdanie;)

rape_of_virtue napisał:
"PLX" na początku też mi się podobał. Z perspektywy czasu już tak fajnie nie jest. "IR" od razu odrzucił niezdecydowaniem - wracamy do metalowości ("Never for the Damned", gadki o drugim demo, starych metalach itd), czy bardziej dbamy o sofciarskie okolice ("Fallen Children", trasy z Nightwish, Him). Na ostatniej jest lepiej ale ciągle nie potrafią przywalić z buta - nie rozumiem np. tego, co dzieje się w "Living with Scars po 1:13 Wink Nie ma w tych powrotach do ciężaru spójności, to półśrodek, próba odbudowania zaufania u starych fanów przy jednoczesnycm dbaniu o to, by nie pójść za ostro, bo może ci od gotyku się zdenerwują Wink Zupełnie nie przeszkadza mi "Host" - bo był odważny i konsekwentny; wiedzieli wtedy doskonale, czego chcą. Ewentualna chęć podbijania tłumów tu nie drażni, bo jasno i zdecydowanie przestali być kapelą metalową. Od 2005 zaczęły się dodatkowo drewniane koncerty a Nick totalnie stracił głos - wcześniej też zdarzało mu się dryfować obok tonacji ale nie było zastanawiania, kto za niego nagrał wokale w studiu Wink Teoretycznie koncerty nie powinny mieć wpływu na ocenę płyty, ale przez występy na żywca bardzo mocno widać na ile "czują" to, co robią Wink Teraz chcą być znowu heavy, Holmes chce wyglądać jak w latach 92-93 ale jak śpiewa na żywo "Pity the Sadness" to lepiej zatknąć uszy ;] Przy "DT" sprawa jest trudniejsza, to nie jest zła płyta; chcieli ucelować nowe masy ale przynajmniej zrobili to spójnie Wink Dla albumów od 2005 już nie mam tyle wyrozumiałości. Tak to widzę. I czekam na całą płytę w stylu "Cardinal Zero"/początek "Living with Scars" albo na całą totalnie oderwaną od metalu Wink


Dzisiaj po wielu miesiącach przerwy powróciłem do "Paradise Lost" i cóż...też podoba mi się mniej niż na początku. Od razu zaznaczam jednak, że nigdy na kolana przed nim nie padałem. Po prostu około bardzo dobry poziom i tyle. Z reguły nie ufam zapowiedziom samych muzyków dlatego nie napalałem się na żadne reikony czy tym bardziej jaskinie Wink Materiał w dalszym ciągu podoba mi się choć ma swoje wady, a ocena nieco poszła w dół. Z Twoich słów wynika, że to najgorszy LP paradajsów. Ja nie posunąłbym się tak daleko chociażby dlatego, że niżej stawiam "Host" i "Believe in Nothing".
Dobrze rozumiem Twoje zarzuty odnośnie niezdecydowania. To w zasadzie fakty, z którymi się zgadzam. Najwyraźniej jednak mnie owo stylistyczne niezdecydowanie razi mniej niż Ciebie.
Tegoroczny album to wg mnie najlepsza rzecz jaką nagrali od czasu DT (niedaleko stoi poprzednik i "One Second"). Pewnie wynika to z faktu, że jestem raczej tradycjonalistą i im więcej słyszę klasycznego, rajowego riffowania wzbogacanego charakterystycznymi, prowadzącymi motywami Grega, tym bardziej jestem kontent. Na rozwoju i poszukiwaniu aż tak bardzo mi nie zależy. Uważam przy tym, że mieszanie starego z nowszym wychodzi Brytolom całkiem nieźle choć na pewno najmocniej trafiają do mnie kawałki jednoznacznie ukierunkowane na przeszłość.
Problem z ostatnimi dwoma albumami, które mocno przypadły mi do gustu, jest taki, że kiedy rozpatruje i słucham ich osobno to robią na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Znacznie gorzej wypadają natomiast puszczone zaraz po np. "Icon". Wówczas zaznaczają się zasadnicze różnice w poziomie. Przede wszystkim brakuje im magii. To bardzo dobrze i zawodowo wykonana robota. Niestety zbyt "obliczona". Mam na myśli głównie atmosferę, która odgrywa przecież u paradajsów kluczową rolę. Odnosiłem takie wrażenie przy pierwszych odsłuchach, potem się go wyzbyłem, ale ostatnio, przy konfrontacji ze starociami znów powróciły. Tym razem chyba na dobre. Po prostu słucha się bardzo przyjemnie, ale bez ciar na plecach (może poza nielicznymi, fragmentarycznymi wyjątkami). "Draconian Times" brakuje może trochę ciężaru i mocy poprzedniczek, ale panowie nadrabiają tam wciąż "ciarowym" klimatem i znakomitymi melodiami, których jest tam masa (ich pogodniejszy charakter zupełnie mi nie przeszkadza). Szczerze mówiąc nie spodziewam się już po Brytyjczykach niczego na miarę potęgi lat 1991-1995. Dlatego też obecny, i tak dość wysoki poziom, który prezentują, w zasadzie mnie zadowala, a w każdym razie nie wywołuje wrażenia zawodu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mrSin



Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3miasto

PostWysłany: Śro 12:30, 16 Gru 2009    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:
no OK, masz tu pozdrowienia od autorki i słowo od niej:))))

"jeśli chodzi o parę literówek w wyrazach i parę zjedzonych literek w paru nazwiskach czy nazwach to nie musisz szukać, to już zostało odkryte i wynikło z pośpiechu, żeby zdążyć przed wizytą PL w Polandii Wink

Ale jeśli Twoim zdaniem są błędy merytoryczne, w jakiś wydarzeniach, datach itp. to - napisz koniecznie Wink"


Problem leży w tym, iż błędów merytorycznych ( szeroko rozumianych ) nie znalazłem Smile

Mówiąc błędy miałem na myśli strukturę pisma, podział, umiejscowienie informacji itp. Czyli wszystko to co cholernie przeszkadzało mi w czytaniu magazynu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:17, 12 Lut 2010    Temat postu:

za ydzień bedzie dodruk magazynu z Paradise Lost, chętni - proszę dokonać wpłaty (na stronie 3 tematu jest numer konta)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Pure Metal Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Strona 5 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin