Power of Metal

100% Unleashed w Unleashed, czy są drobne zaskoczenia? Very Happy

Pewnie posłucham, ale dla mnie Amorphis to i tak tylko 2 pierwsze krążki.

Z tych 4 debiutów ostatnio najczęściej katowałem Grave. U mnie Dismember rządzi albumem nr 2, Entombed 1-3 i 7, Unleashed 1 i 2. Mocarna ekipa, Szwecja miała szczęście do świetnych kapel.

Deceased - The Blueprints for Madness
Slaughter - Strappado
Revenant - Prophecies of a Dying World

Emperor - Prometheus - The Discipline of Fire and Demise
Immolation - Unholy Cult
Sodom - M-16
Destruction - The Antichrist
Dark Tranquillity - Damage Done
Dream Theater - Train of Thought
Opeth ...

Głos na Behemotha. Cały czas słucha mi się dobrze tego albumu, Hate nie zatrybił od razu. Liczyłem na to, że the Haunted nagra coś ciekawszego, ale album jak leciał w tle to niczym mnie nie odciągnął ...

No właśnie zjawisko to jest ciekawe Smile

Muszę sobie odświeżyć Unleashed, na razie katuję Entombed i Grave (rozgrzewka przed Summer Dying Loud).

Unleashed - Midvinterblot

Ja z tym zespołem mam taki problem, że są za bardzo wtórni względem pierwszych płyt. U niektórych mi to nie przeszkadza, ale Unleashed mnie męczy na dłuższą metę.

Oświadczenie Malevolent Creation:

Dear Malevolent fans, far and wide:
It is with immense sadness that we report our helmsman Phillip Fasciana was admitted to the ICU in Montpelier, France last ni ...

Przyjąłbym takiego pampra Smile

Edge of Sanity - The Spectral Sorrows
Dark Tranquillity - The Gallery
Dismember - Where Ironcrosses Grow

Jest sporo, pierwsze z brzegu - Sodom, Malevolent Creation, Vader, Testament ...

Pierwsze 3 krążki Cannibali. Co by nie mówić, później już takiego poziomu nie osiągnęli. I na koniec, Barnes > Fischer.

Musiałbym się na nich kiedyś kopnąć, nigdy nie słyszałem na żywo.

mocny wzrusz mnie strzelił podczas "Back To The Beginning" więc dzisiaj przemiennie Ozzy i Black Sabbath.

u mnie też mocny wzrusz ale po wczorajszym......dużo z Painkillera. lecą dżudas ...