Power of Metal

Frank

No cientko to wygląda. Samobój się zdarzył - trudno. Jednak nawet pomijając to nieszczęście to widać, że z gry na razie nic nie ma. Blokują Senegalce porządnie.

piciu6

Nawałka ma prezydenta , znowu będzie 1978, kurwa !!!

berba

Tuż przed meczem:
G&R - Paradise City

Tuż po meczu:
G&R - Welcome to the Jungle

sonen

Bardzo słaby mecz. Na stojąco, bez energii bez polotu, trzy strzały celne na bramkę, zero pomysłu.
Ale jeszcze wierze w naszych, wierzę w Nawałkę --> do końca!

Smile

SwordMaster

co ja widziałem Shocked

firesoul

Cudów się nie spodziewałem ale przykre jest, że w pierwszej rundzie gorzej od nas zaprezentowała się tylko Arabia Saudyjska, takie mam poczucie po tym meczu. Przegraliśmy z drużyną, która w ofensywie nie zaprezentowała kompletnie niczego.

Frank

No to teraz czas pokibicować chłopcom Staśka Czerczesowa Very Happy

firesoul

taaa, jasne...

sonen

Rewelacyjna Rosja rozbija bardzo dobry Egipt. Szybki, ciekawy mecz. Jeden z lepszych.

Kamilbolt

berba

Ruskie jak walec. Fakt że na poważnego rywala czekają ale grupę rozjadą spokojnie.

progmetall

firesoul

Tomek/Nevermore

nie rozumiem zdziwienia większości... ja nie jestem rozczarowany, gdyż:

ciała dał sam Nawałka ustawiając pare stoperów, która grała ze sobą może jeden raz (dawno temu)... ale to mniejszy problem, większy jest taki, że ani Pazdan, ani Cionek nie potrafią wprowadzić piłki do gry (do przodu)

może ktoś zna odpowiedź na pytanie: co na boisku robili zupełnie pozbawieni boiskowego ogrania i rytmu: Krychowiak, Błaszczykowski, Milik, którzy w swoich klubach przez ostatnie pół roku albo nie grali, albo grali bardzo mało... by nie rzec symbolicznie...

czego wymagac od Grosickiego, który nie zawsze łapie się do składu w Hull (grają na drugim szczeblu rozgrywkowym)?

Piszczek rozegral najgorszy mecz w karierze, zanotował bardzo dużo strat... no i zawinil przy pierwszej bramce...

co wymagać od zespołu, który wybiega na boisko w zupełnie przypadkowym zestawieniu (nagle), nie ćwiczonym w ogóle przez ostatnie miesiące?

najgorsze jest to, że 3 pkt podarowaliśmy rywalowi, który przewyższał nas tylko jednym: dyscypliną taktyczną, poza tym zagrał słabo i apatycznie w ataku (oni prawie w ogóle nas nie atakowali, sam przecierałem oczy ze zdumienia, ze nie pchają się by wywalczyć korner za kornerem, skoro mieli miażdżącą przewagę we wzroście, czego na boisku nie wykorzystali, no alenie musieli, sami sobie gole strzelaliśmy... )

na Kolumbię oczekuję następujący skład:
Fabiański, Glik, Bednarek lub Pazdan, Bereszyński, Rybus, Krychowiak, Góralski, Zieliński, Kownacki, Lewandowski, Grosicki

PS
osobiście nie wystawiałbym Krychowiaka, ale Nawałka w kadrze stawiał zawsze na niego, innych wariantów raczej nie ćwiczył i ma w sumie ograniczone pole manewru (choć jest ewentualnośc,że za Krychę zagralby Góralski... ale czy np. Linetty dałby radę pełnić rolę drugiego defensywnego pomocnika?)

tyle moich przemyśleń... szkoda, może zabrakło chłopakom jaj i determinacji, a zaczęli grać dopiero w samej końcówce...