Power of Metal

Greebo

Nowy numer i okładka na myspace : [link widoczny dla zalogowanych]

Zmieniło się sporo od debiutu solowego wokalisty Angry i to chyba na plus - jest bardziej metalowo i bardziej z pomysłem niz na poprzedniku - Edu nabrał delikatnej Dickinsonowskiej maniery. Nowy gitarzysta znany z kilku mało znanych projektów death metalowych zamiata a młody nowy perkman z speedmetalowego Burning In Hell bez rewelacji ale przy takiej muzyce rewelacji w bębnach nie potrzeba. Andreoli napieprza na basie takie rzeczy do których przyzwyczaił nas z Angrze a nawet jeszcze bardziej popisowe niż zwykle. Symfonizacje bardzo klimatyczne i ogólnie kawałek pozytywny i z każdym odsłuchem mi się podoba coraz bardziej, Wiem, że na myspace zawsze trafiają gnioty więc cieszy mnie to tym bardziej - a z tego co czytałem to i folkowe korzenie latynoskie mają być

Tylko obawiam się o istnienie Angry Crying or Very sad

pan_Heathen

temu zespołu brakuje "k" Wink

Greebo

Całe szczęście nie Wink

pan_Heathen

dla mnie niestety Wink

Gość

No i git. Numer na my space zachęcający. Sprawnie odegrany, bez zbędnego kombinowania, Edu ŚPIEWA. Mnie to wystarczy. Wrzucę do koszyka jak już się pojawi.

Strati

Jedynka była fajna, więc jeśli będzie okazja posłucham i dwójki Wink

Greebo

A więc album już jest. Pożyczam i czekam na szerszą opinię S.IX Wink

S.IX

zasluchuje sie i jak bede po kilku odsluchach, to cos skrobne.. na razie jest bardzo pozytywnie.. lubie takie granie..

S.IX

Greebo666, mam pytanko... czy wczesniejsza plytka jest rownie dobra?? jak posluchasz nowej to daj mi znac..

Greebo

Jestem dopiero przy 3cim kawałku i już mogę powiedzieć, ta płyta jest znacznie lepsza niż pierwsza. Tzn w sumie zupełnie inna. Pierwsza była lekka i nowoczesna, poza paroma kawałkami w ogóle nie zapadająca w pamięć a tutaj jest potężnie i z pomysłem. Tak powinna brzmieć Aurora Consurgens Wink

Brakuje tylko gitar Kiko i Rafaela. Jestem bardzo na TAK!

S.IX

dzieki za opinie... nowy albumik jest naprawde dobry... robie drugi obrot i jestem kupiony..

Greebo

A ja dopowiem, że jednak pierwsza połowa albumu jest lepsza znacznie od drugiej... czyli moje zachwyty chwilowo się zatrzymały. Ale jeszcze się osłucham.

piciu6

w 87 r. moźe by mnie wzięło , teraz

S.IX

musze przyznac, ze ten Almah mnie wciagnal dosc mocno.. za mna juz kilka odsluchow i na tym etapie moge smialo powiedziec, iz ostatni album Brazylijczykow jest naprawde ciekawy.. jest melodyjnie, swietny wokal i gitary, dynamika i zywiolowosc.. ciekawie prezentuja sie balladki, szczegolnie pierwsza.. dla mnie rzecz naprawde warta uwagi..

Gość

Lepsze od debiutu, choć to nie jest rekomendacja...