Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Exodus
Idź do strony 1, 2, 3 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12788
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:47, 08 Lip 2008    Temat postu: Exodus

No jakoś benek się nie kwapi , to ja zagolę temat o jednaej z najwiekszych kapel thrash metalowych . Założony przez Toma Huntinga (perka) oraz Kirka Hammetta (wiosło) w San Francisco Exodus ma na koncie dziewięć płyt:

Bonded By Blood (1985)
Pleasures Of The Flesh (1987)
Fabulous Disaster (1989)
Impact Is Imminent (1990)
Good Friendly Violent Fun (1991)
Force Of Habit (1992)
Tempo Of The Damned (2004)
Shovel Headed Kill Machine (2005)
The Atrocity Exhibition...Exhibit A (2007)

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Wto 20:01, 08 Lip 2008    Temat postu:

Cóż rzec... MISZCZE! Twisted Evil

Cieszy mnie ogromnie, że panowie mają zamiar, prócz Exhibit B, ponownie nagrać BBB. Nowe brzmienie może ukazać ten materiał z zupełnie innej strony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12788
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:02, 08 Lip 2008    Temat postu:

Mi tam pasuje tak jak jest . Poza tym Pleasures Of The Flesh RZĄDZI !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sebol



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:53, 08 Lip 2008    Temat postu:

To kapela ze ścisłej czołówki moich ulubionych. W top 5 mieści się bez problemu. A teraz po kolei w skrócie, bo po browarach jestem Laughing

Bonded By Blood 9,5/10

Takiego debiutu nie powstydziłyby się największe tuzy thrash metalowego łojenia Twisted Evil Od pierwszego riffu jesteśmy przez Holta i Hunolta zasypywani kapitalnymi patentami gitarowymi. Solówki jak to się mówi palą głośniki, riffy niszczą czaszkę, wokal Baloffa wypruwa flaki! Uwielbiam wokal Baloffa, może technicznie jest beznadziejny ale mało kto potrafił dorównać mu ekspresją Very Happy Każdy kawałek na tym albumie jest genialny i niczego mu nie brakuje, nawet Hunting na perce tutaj mocno daje radę, choć akurat jego tak przekrojowo to średnio cenię jako fizycznego... Byłaby ocena maksymalna, ale pół punktu odejmuję za troszkę słabe brzmienie (wiadomo to rok 1985, ale jednak ciut to mi przeszkadza), mam nadzieję że właśnie nagrywana powtórna wersja tego albumu z nowym brzmieniem będzie już idealna, no nie będzie Baloffa niestety Sad ale i tak bardzo czekam na to wydawnictwo. Jak to mawiał RIP Paul Baloff - ŚMIERĆ POZEROM! Twisted Evil

Pleasures Of The Flesh 8,5/10

Taki debiut jak BBB przebić nie sposób, dorównać mu też niesamowicie trudno, no cóż i tutaj się nie udało. Nie chcę aby pomyślano, że nie podoba mi się ta płyta. Wręcz przeciwnie, jest bardzo dobra a ociera się o rewelacyjną moim zdaniem. Tu nieodżałowanego Baloffa zastąpił na wokalu Zetro, trudno zastępować tak charyzmatycznego i charakterystycznego zarazem frontmana, ale Steve'owi się to w dużej mierze udało. Śpiewa inaczej, bardziej melodyjnie, bez aż takiego namacalnego szaleństwa, ale bardzo pasuje do stylu prezentowanego przez Exodus, przez wiele lat Steve Zetro Souza będzie "twarzą" tego zespołu, klasyczny skład legendyu uformował się na tej płycie Twisted Evil Kompozycyjnie jest ciut inaczej niż na debiucie, mniej szaleństwa, więcej wykalkulowanego motorycznego riffowania. Lepsze jest brzmienie, co normalne, wszak rok już 1987. Jes to drugi mój ulubiony album z Zetro, a zarazem bardzo mocna pozycja w dyskografii grupy.

Fabulous Disaster 7/10

Cóż, ta płyta jest przez wielu uważana za ich największe osiągnięcie, ja jednak nie potrafię się do niej do końca przekonać Rolling Eyes Poza fantastycznymi kawałkami jak ich flagowy hymn Toxic Waltz czy kawałek tytułowy, reszta jawi mi się dobrze, ale tylko dobrze. Od zespołów pokroju Exodus wymagam płyt genialnych, niestety tutaj się to imo nie udało, choć w dyskografii wielu innych grup taka płyta byłaby pewnie perełką. Chłopaki postanowili tutaj trochę "wypolerować" i ugrzecznić swoje muzyczne propozycje. Mnie nie do końca się to podobało. Moja nota wielce kontrowersyjna, zaraz posypią się głosy sprzeciwu Twisted Evil

Impact Is Imminent 8/10

Niedoceniana płyta, dla mnie bardzo dobra, lepsza od poprzedniej. Kawałki są tu bardziej techniczne, opatrzone w zajebiście mięsiste brzmienie po raz pierwszy. Może to jeszcze nie jest brzmienie tego kalibru jakie Hot i spółka mają teraz, ale... urywa łby bez problemu Twisted Evil Co do samych kawałków to taki Only Death Decides czy Objection Overruled to jedne z moich ulubionych w całej ich dysko Very Happy Płytka godna polecenia, choć oceniana razem z kolejną jako najsłabsze w dorobku grupy, niesłusznie moim zdaniem! Twisted Evil

Force Of Habit 7/10

Ciekawa propozycja. Ten album wyróżnia się z ich dorobku chyba najbardziej, a to dlatego, że chyba najbliżej mu do stylistyki groove metalowej a nie stricte thrashowej. Jednak co by nie mówić album jest dobry, taki kawałek jak Architects Of Pain zaskakuje nie tylko swoją długością, ale i melodyjnością przy jednoczesnym złożeniu kompozycji Cool Znów takie hiciory jak Thorn In My Side czy A Good Day To Die powalają melodiami oraz bardzo wysmakowanymi solami. Tak, ta płyta jest inna, Exodus już drugiej takiej raczej nie nagra, tu pokazali, że inna wcale nie musi oznaczać gorsza, dobra pozycja! Twisted Evil

Another Lesson In Violence 9,5/10

No cóż, tutaj mamy częściowy przedsmak tego jak może brzmieć nagrany na nowo album Bonded By Blood! Jest znowy Baloff na wokalu, jest znowu szaleństwo, jest KILL dla wszelakiej maści pozerów! Twisted Evil Przy nowoczesnym brzmieniu, kawałki z dwóch pierwszych płyt Exodus po prostu mordują, jak nie lubię albumów koncertowych tak tej płyty móglbym słuchać bez przerwy, geniusz, miazga i jeszcze raz geniusz! Dobrze rozpocząć swą przygodę z Exodusem (jest ktoś kto jeszcze go nie zna w ogóle? Rolling Eyes ) od tej pozycji. Pół punktu odjąłem za to, że to koncertówka których z reguły nie dzierżę, a przede wszystkim za to że Baloff po swojemu wypiął się na cały ten świat i kochających go fanów, wrzucających pozerów w koszulkach Poison do śmietników na każde jego skinienie i rozwalających na jego rozkaz łby o barierki wszelkiej maści klubów całego świata i niestety.... postanowił KURWA umrzeć Sad Jedna z największych strat w historii gatunku metalowego Sad

Tempo Of The Damned 10/10!!!

No i niespodzianka ludzie! Po śmierci Baloffa wydawało się, że Exodus już nigdy się nie podniesie i nie nagra nic genialnego... jak ja się kurwa myliłem! Oto wrócił do składu Zetro a Exodus nagrał album genialny, cudowny, definiujący pojęcie klasycznego thrashu w nowoczesnych czasach. Od pierwszego do ostatniego kawałka tej płyty jesteśmy zalewani geniuszem riffów, solówek, zadziornych wokali i motorycznej jazdy na maxa. Jest to jeden z moich ukochanych albumów ever, jeden z podstawowych kierunków moich myśli na dźwięk słowa THRASH, po prostu geniusz! Ech, nie wiem co jeszcze napisać żeby oddać jak kocham tą plytę... Wiem! Napiszę tylko tyle - WAR IS MY SHEPHERD!!! Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil

Shovel Headed Kill Machine 8,5/10

I znówu zmiany. Nie ma już Zetra, który na poprzedniej płycie nagrał wokale swojego życia, nie ma Hunolta który nagrał riffy i solówki swojego życia, nie ma Huntinga, który też całkiem nieźle jak na niego pukał w garknki Razz Mamy na pokładzie znanego z genialnej kapeli Heathen Lee Altusa, mamy debiutanta Dukesa na wokalu i mamy legendarnego Slayerowca Bostapha za kociołkami. Co z tego wyszło? Ano bardzo dobry album, jednak nie mający nawet startu do genialnego poprzednika. Muzyka na nim zawarta jest chyba najagresywniejszym kawałkiem thrashowego łupania od czasów legendarnego debiutu Bonded By Blood. Jednak czegoś tu zabrakło aby dorównać rzeczonemu debiutowi czy TOD, jakiejś iskierki bożej. Bardzo lubię tą płytę, ale czasem wydaje się ciut monotonna, chociaż taki I Am Abomination był moim hymnem przez jakiś czas... Ach te centralki Bostapha Twisted Evil Jendak mimo kilku przebłysków Paul nagrał tu w sumie dość przeciętną jak na niego perkę, w jego stylu - siłową, ale bez tego genialnego czegoś co potrafił zafundować na płytach Slayer czy tym bardziej Forbidden! Altus nieźle wypełnił pustkę po Hunolcie pod względem solówek, ale mało udzielał się kompzytorsko. I chyba właśnie tego temu albumowi brakuje, tej drugiej połówki tak genialnie do tej pory uzupełniającego się tandemu gitarowych - Hunolta! Ksywka Hunolta brzmi "i got riffs!" i szkoda, że nie ma tu jego riffów, jest tylko połowa ideału, riffy Holta. Mimo wszystko mu dla każdego fana thrashu.

The Atrocity Exhibition... Exhibit A 9,5/10

No i nowy skład się dotarł! Jak usłyszałem po raz pierwszy Funeral Hymn to mało nie rozpierdoliłem banią klawiatury od headbangingu, kurwa, jaki riff! Mamy tutaj połączenie tego co mieliśym na Tempo jak i na Shovel. kawałki są dość długie, złożone i iskrzą się od riffów, solówek i zmian tempa! Bardzo mi odpowiada takie granie, Exodus nagrał coś na miarę Bonded By Blood czy Tempo of The Damned, no... może ciut ustępującego tym kolosom Razz Ale po taki Exhibit A to ja czekam na Exhibit B jak na zbawienie i mam srogie przeczucie, że się nie zawiodę. Kocham bezgranicznie i Funeral Hymn i Children Of A Worthless God i Bedlam 123 (kurde, ale ten kawałek kosi, ne uważacie? Very Happy ), zaś sam Exodus udowodnił że skład może zmieniać się i 1000 razy a nadal są w stanie zabić połowę planety atakiem ich wściekłego thrashu! Jak to się mówi - MUST HAVE FOR ANY METAL FAN Twisted Evil

....yyyyy dobra, czas kończyć hehe, i tak pewnie nikomu nie będzie się chciało przeczytać moich przydługich i pełnych spermy egzaltacji nad jednym z najlepszych thrashowych zespołów swiata Rolling Eyes Dobra, spadam dopić browara.

BONDED BY BLOOD FUCKERS! Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 23:07, 08 Lip 2008    Temat postu:

Lubie, nawet bardzo ale z tej czołówki thrashowej to raczej na końcu. BBB zawsze uważałem za wiele gorsze dokonanie niż debiut Metki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7610
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Śro 0:11, 09 Lip 2008    Temat postu:

Podobnie jak Mel. Lubię ale jest kilka kapel które zdecydowanie wolę.
Szacunek szczególnie za to co zrobili w ostatnich latach. Ten aktualny wysyp thrashowej młodzieży to chyba głównie zasługa ich efektownego powrotu.

Ulubione płyty- zdecydowanie Pleasures Of The Flesh i Force Of Habit


Ostatnio zmieniony przez firesoul dnia Śro 0:12, 09 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Śro 0:13, 09 Lip 2008    Temat postu:

firesoul napisał:
Ten aktualny wysyp thrashowej młodzieży to chyba głównie zasługa ich efektownego powrotu.

Bardzo prawdopodobne.
Na pewno ich fantastyczny powrót dał wielu małolatom kopa na rozpęd.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benek



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3942
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 6:27, 09 Lip 2008    Temat postu:

obok Slayera to mój ulubiony band.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Śro 9:23, 09 Lip 2008    Temat postu:

Bonded By Blood, The Atrocity Exhibition... Exhibit A oraz Another Lesson In Violence to moje ulubione płyty tego zespołu. Kapelę bardzo sobie cenię, w pierwszej piętnastce zmieściliby się bez problemu. Od jakiegoś czasu obiecuję sobie, że uzupełnię ich dyskografię, ale nie mogę się na poważnie za to zabrać. Może to przez te reedycje, które mnie średnio kręcą. Z Testamentem nie było tego problemu. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benek



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3942
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 9:30, 09 Lip 2008    Temat postu:

firesoul napisał:
Ulubione płyty- zdecydowanie Pleasures Of The Flesh i Force Of Habit


ja akurat Force of habit lubie najmniej ze wszystkich płyt Exo......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 9:54, 09 Lip 2008    Temat postu:

płyty od debiutu do FOH lubie (zew wskazaniem na Pleasures), ale nie wielbię... tymczasem takie TEMPO...

Cytat:
wrócił do składu Zetro a Exodus nagrał album genialny, cudowny, definiujący pojęcie klasycznego thrashu w nowoczesnych czasach. Od pierwszego do ostatniego kawałka tej płyty jesteśmy zalewani geniuszem riffów, solówek, zadziornych wokali i motorycznej jazdy na maxa.


otóż to!!! no i "Blacklist" - miodzio!!

Shovel Headed Kill Machine - dobry, mocarny album, ale Dukes to nie Souza

The Atrocity Exhibition... Exhibit A - znów wielka płyta, stawiam tuż za TEPMO
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Śro 10:48, 09 Lip 2008    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:

Shovel Headed Kill Machine - dobry, mocarny album, ale Dukes to nie Souza

Myślę, że z Zetro ten materiał nie zabrzmiałby tak potężnie.
To jest czysty wykurw, w którym jest też miejsce na znakomite melodie.


Ostatnio zmieniony przez Kirk dnia Śro 10:48, 09 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benek



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3942
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 7:52, 12 Lip 2008    Temat postu:

Kirk napisał:
Myślę, że z Zetro ten materiał nie zabrzmiałby tak potężnie.


możliwe. co nie zmienia faktu że :

Steve "Zetro" Souza >>>>> Paul Baloff >>>>> Rob Dukes Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Sob 7:54, 12 Lip 2008    Temat postu:

No nie wiem... Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weresso The Infallible



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spiral Castle

PostWysłany: Sob 10:01, 12 Lip 2008    Temat postu:

Widziałem w empiku jakieś śmieszne reedycje w śmiesznych opakowaniach, wie ktoś może, jak to brzmi? Jest debiut, Pleasures i Fabulous.

Ostatnio zmieniony przez Weresso The Infallible dnia Sob 10:01, 12 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 1 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin