Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Fear Of God
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 17:49, 05 Paź 2008    Temat postu:

Greebo666 napisał:
Toxic Voodoo słuchałem i mam podobne odczucia jak Oen. Niby to samo, ale bez tej szatańskiej ikry jaką ma Within.


niby to samo? to zle sluchales albo odpaliles nie ten folder, bo na Toxic Voodoo graja thrash metal bez porownania lepszy od wiejskiego Detente, nie majacy tez za duzo wspolnego z poprzednia plyta, poza dosc nietypowa interpretacja wokalna. ta plyta nie jest przelomowa, ale bardzo klasycznie brzmiaca jak na 1994 rok, kiedy prawie nikt juz tak nie gral, nawet Forbidden. nie wiem tylko czy gluchota co niektorych jest wrodzona czy wynika z braku osluchania.
Powrót do góry
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:01, 05 Paź 2008    Temat postu:

necrovomit74 napisał:
Greebo666 napisał:
Toxic Voodoo słuchałem i mam podobne odczucia jak Oen. Niby to samo, ale bez tej szatańskiej ikry jaką ma Within.


niby to samo? to zle sluchales albo odpaliles nie ten folder, bo na Toxic Voodoo graja thrash metal bez porownania lepszy od wiejskiego Detente, nie majacy tez za duzo wspolnego z poprzednia plyta, poza dosc nietypowa interpretacja wokalna. ta plyta nie jest przelomowa, ale bardzo klasycznie brzmiaca jak na 1994 rok, kiedy prawie nikt juz tak nie gral, nawet Forbidden. nie wiem tylko czy gluchota co niektorych jest wrodzona czy wynika z braku osluchania.


Nie jest taka sama. W tym rzecz. Nie ma tego, co tak przyciągało na Within The Veil. Zmienili klimat, zagrali ciężej i toporniej i mnie to na przykład nie bierze Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:05, 05 Paź 2008    Temat postu:

necrovomit74 napisał:


juz wiem, wymyslilem. masz pojecie o Death z okresu classical neopower pseudojazz, ale nie slyszales klasycznych plyt Protector, bo od razu bys zakumal sens.


Dobrze to sobie wymyśliłeś, przyznaję. Ciekaw tylko jestem gdzie ty ten jazz w Death słyszałeś?


Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Nie 18:15, 05 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:15, 05 Paź 2008    Temat postu:

necrovomit74 napisał:


bo na Toxic Voodoo graja thrash metal bez porownania lepszy od wiejskiego Detente, nie majacy tez za duzo wspolnego z poprzednia plyta, poza dosc nietypowa interpretacja wokalna. ta plyta nie jest przelomowa, ale bardzo klasycznie brzmiaca jak na 1994 rok, kiedy prawie nikt juz tak nie gral, nawet Forbidden..


Czyli regres?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Nie 18:45, 05 Paź 2008    Temat postu:

Mówię, że niby to samo. Nie ma radykalnej zmiany klimatu i nie mówię, że są to identyczne krążki. Nie zmienia to faktu, że Toxic Voodoo nie chce mi się słuchać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
skullfucker skullfucker
Gość





PostWysłany: Pon 5:40, 06 Paź 2008    Temat postu:

Meltorm napisał:
necrovomit74 napisał:


bo na Toxic Voodoo graja thrash metal bez porownania lepszy od wiejskiego Detente, nie majacy tez za duzo wspolnego z poprzednia plyta, poza dosc nietypowa interpretacja wokalna. ta plyta nie jest przelomowa, ale bardzo klasycznie brzmiaca jak na 1994 rok, kiedy prawie nikt juz tak nie gral, nawet Forbidden..


Czyli regres?
Trafiłeś w sedno sprawy
Powrót do góry
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:55, 06 Paź 2008    Temat postu:

Podpuszczasz czy poważnie bo Voodoo nie znam?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
skullfucker skullfucker
Gość





PostWysłany: Pon 17:15, 06 Paź 2008    Temat postu:

Czytaj dokładnie i ze zrozumieniem cały cytowany przeze mnie fragment waszych wypowiedzi
Powrót do góry
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:31, 26 Gru 2008    Temat postu:

Shane Matheny fondly reminisces:

I had a personal relationship with Dawn in 1991, we met shortly after the release of "Within the Veil". I stayed with her at their "studio" (I use that term very loosely) off and on for a few months just before they embarked on what Warner Bros. & Roberta called the "15 major markets tour".

Here is one good one,

we were at a club in LA called the Gaslight (on Ivar Street) for the Warner Bros. "send off" party/concert for the above mentioned tour. Kerry King from Slayer was at the show, guys from Armored Saint and other bands as well... Fear of God played the main slot at probably about 11:00pm. It was a great show, Dawn had even brought in this black chick whom she had met on the street outside the recording studio for the "Within the Veil" sessions. She is actually on the record singing one line with Dawn at the end of "Drift" - "Yesterday is dead and gone, and tomorrow is out of sight"... That same girl was on stage for Drift that night at Dawn's insistence! She had brought in an old chandelier with green light bulbs (out of her studio/apartment) to hang over the stage, and of course there was the requisite megaphone - which it somehow had become my responsibility to acquire and be sure it was in good working order. They were having some technical difficulties just before the set, so Dawn grabbed the megaphone and promptly announced to the entire crowd "fuck the demons".

There was alot of energy in the room and once the show got started, it was one of their best ever. They played every song off of Within the Veil except for "White Door". After they finished, the evening turned into a big "record-company-send-off-party". Everyone congratulating the Warner Bros. people and FOG of course - it was their party! There was just one problem, there was another band playing to finish up the night. A band no one had ever heard of - at that time...

So, this other band is on stage and no one is really paying any attention to them at all. The band also is not getting a good mix, and not getting enough volume out of the PA to suit them. The singer becomes completely agitated and starts provoking the crowd and using some tasty expletives as well. He finally starts to verbally assault FOG directly. Mike (Carlino) was standing on the side of the stage at this time and proceeded to laugh at give them a hand gesture. Someone else threw a beer on stage, and that was it. It became a band on band brawl right there beside the stage - a good fist fight. There were so many people there that it was broken up rather quickly. I left with Dawn and the FOG guys out the back door, everyone was ready to move to the after show party at a bar called Boardner's just up the street anyway. The "attacking" band was chastised and asked to leave, as record industry people told them "you guys will never get a recording contract". That band was the now "legendary" Kyuss and the singer was of course - John Garcia.


To jest jedna z TYCH opowieści. Tych, gdzie jeden zespół ma w dupie drugi, a prawdopodobnie po latach odnosiliby się do siebie z szacunkiem (vide Priest i Maiden).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:24, 14 Maj 2009    Temat postu:

Co za pieprznięta wyjąca histeryczka która myśli, że każdego obchodzi jej depresja. Tak sobie pomyslalem, kiedy pierwszy raz tego przesłuchałem. Po kilku kolejnych przesłuchaniach miałem ją ochotę przeprosić za to, co na początku myślałem Wink Świetna płytka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin