Power of Metal

evildead

bardzo dobry, bardzo gunsowy, bardzo amerykański, nowoczesny album - nie sądziłem że Axl tak miło zaskoczy

skullfucker skullfucker · Gość

wreszcie wysłuchałem i nigdy juz nie wezme się za tę płytę - gówno że ja pierdolę

evildead

piciu6

no dobra , to jak z tą płytą ? nie cierpię Gunsów serdecznie , ale coś tam z deszczem przyswajam , puk stuk również , amerykanckie hardrockowanie lubię , czy warto startować ?

SwordMaster

Nie można lekceważyć tego albumu, Piotrze, a mówi ci to Piotr. A czy on podejdzie Tobie?.... Ciężko powiedzieć, ale spróbować wszak nie zaszkodzi, prawda? Gust jest tak nieprzewidywalną sprawą... green

Atakuj.

Raf

sarcofag

dziadowska ta plyta, na poczatku myslalem ze to jakis zespl-porazka typu axxis a nie gunsi, no szkoda, tyle czekania na marne a moglem cos posluchac przez te 15 lat

firesoul

Nie mów, że takie Use Your Illusion bardziej Ci się podoba

sarcofag

firesoul

Cóż, ja bym z tamtych płyt wybrał może ze 25 minut zdatnych do słuchania. Fajnych, zagranych z jajami numerów typu Back Off Bitch czy Dead Horse ze świecą tam szukać, reszta to mętne popłuczyny po AFD, rzewne balladziny, jakieś rock'n'rolle wykastrowane z rock'n'rolla, rozdęte pseudoepickie kloce i kilka coverów z dupy na dokładkę (no, Live and let Die jeszcze da się słuchać). Ogólnie się to wszystko kupy nie trzyma.
Chinese Democracy jest IMO w odbiorze dużo bardziej prawdziwa, niewykalkulowana i ma do tego fajny klimat, którego prawdę mówiąc w życiu bym się po Axlu nie spodziewał. W ogóle nie wiem co mnie podkusiło żeby posłuchać tej płyty ale teraz nie żałuję

Raf

firesoul

Też mi się tak do tej pory wydawało, tym bardziej jestem pozytywnie zdziwiony Smile

Est

Raf

[link widoczny dla zalogowanych]

Guns 'n' Roses na 3 miejscu listy sprzedających się albumów w Polsce, najnowsza Coma na 1.
Ale ta Coma to jednak POZIOM ŚWIATOWY jest green

.

Kirk

Oczyściłem dysk z tego pliku.