Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

In Flames
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 14:55, 03 Gru 2011    Temat postu:

Elven Queen napisał:
KingOdin napisał:
The Absence oraz Allegaeon śmiało posłuchaj, bardzo fajne MDM'owe granie! Smile


posłucham, posłucham:) już ze wstępnego obadania stwierdzam, że takie granie jak najbardziej lubię!Smile I gdyby mi nikt nie powiedział, że to amerykańskie zespoły, to na bank pomyślałabym, że to dawna szwedzka szkoła MDM z Goeteborga, jeszcze przed upadkiem z wysokiego konia green


Słuchałem ostatnich płyt tych kapel i to z pewnością dobre materiały chociaż dupy mi nie urwały Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 21:14, 04 Gru 2011    Temat postu:

Spieszę zdać relację z Come Clarity. A w zasadzie to raportować długo nie będę ponieważ nie zaiskrzyło między nami green

Nie wiem, jakieś to takie mało wyraziste dla mnie, chyba za bardzo oddalone od klasycznego MDM. Reroute To Remain jeszcze często włączam, są tam nawet świetne momenty, ale jednak albumy po RtR już mi nie pasują. Ale co tam, w takim wypadku można przecież sięgnąć po Jestera albo Whoracle, lub Colony z przegenialnym "The New World". No dobra, "Man Made God" też uwielbiam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 22:26, 04 Gru 2011    Temat postu:

"Reroute to Remain" jest wg mnie lepsze od "Come Clarity", ale jeśli miałbym wskazać materiał bliższy klasycznego In Flames to wskazałbym "Come Clarity".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elven Queen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 9:17, 05 Gru 2011    Temat postu:

KingOdin napisał:
Nie wiem, jakieś to takie mało wyraziste dla mnie, chyba za bardzo oddalone od klasycznego MDM.


a to na pewno, tej plycie daleko do klasycznego MDM.

KingOdin napisał:
Reroute To Remain jeszcze często włączam, są tam nawet świetne momenty, ale jednak albumy po RtR już mi nie pasują. Ale co tam, w takim wypadku można przecież sięgnąć po Jestera albo Whoracle, lub Colony z przegenialnym "The New World". No dobra, "Man Made God" też uwielbiam Smile


a ja wlasnie rzadko siegam do Reroute to Remain i Sountrack to Your Escape, bo w moim odczuciu sa malo wyraziste. In Flames to z jednej strony konkretne uderzenie - i tak bylo w przypadku tych starych, najlepszych plyt (na czele z The Jester Race), a z drugiej to przede wszystkim ta nastrojowosc, emocje. I glownie za to Come Clarity sobie cenie, bo jest to szalenie emocjonalna plyta, a to za sprawa przede wszystkim tychze wokali, refrenow. Chocby w takim Take this life: "Make me see. Make me be. Make me understand you're there for me (...)" albo tytulowym:
"I want you to lead me
Take me somewhere
Don't want to live
In a dream... one more day" (znamienne, jaka sile maja te czyste wokale! spora dawka ekspresji jak by nie bylo i to wg mnie jest na plus)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 15:07, 05 Gru 2011    Temat postu:

No właśnie, a jak daleko jakieś płycie do klasycznego MDM, to małe są szanse na to, że mi się spodoba Smile Oczywiście mowa o zespole, który wcześniej nagrywał krążki w konwencji klasycznego MDM. Ale Reroute To Remain wyjątkowo mi się podoba, niezmiennie od daty premiery. No i ładnie wydane Razz

A co do klasycznego MDM to Miscreant "Dreaming Ice" rekompensuje wszystkie zawody jakie występują wskutek słuchania współczesnych krążków z tego gatunku Smile Oczywiście poza pierwszymi krążkami płomieni Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elven Queen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 17:28, 05 Gru 2011    Temat postu:

KingOdin napisał:
No właśnie, a jak daleko jakieś płycie do klasycznego MDM, to małe są szanse na to, że mi się spodoba Smile


rozumiem, a ja to mam roznie - jesli uznam, ze klimat mi pasuje, bo cos podziala na moje emocje, to niewazne, z jakiego gatunku:]

KingOdin napisał:
Oczywiście mowa o zespole, który wcześniej nagrywał krążki w konwencji klasycznego MDM. Ale Reroute To Remain wyjątkowo mi się podoba, niezmiennie od daty premiery. No i ładnie wydane Razz

a i owszem - wydawnictwo ladne, tyle ze czy utrzymane jeszcze w konwencji klasycznego MDM - moim zdaniem juz nie za bardzo - tzn. malo tam konkretnego kopa, tyle ze mniej emo wokali (w porownaniu do np. Come Clarity). Ale rozumiem, ze przypadlo Ci jakos do gustu i o to chodzi!:]

KingOdin napisał:
A co do klasycznego MDM to Miscreant "Dreaming Ice" rekompensuje wszystkie zawody jakie występują wskutek słuchania współczesnych krążków z tego gatunku Smile Oczywiście poza pierwszymi krążkami płomieni Smile

no pierwsze krazki In Flamesow to sa rewelacyjne! Natomiast co do tego zespolu Miscreant - to chyba wydali tylko te jedna plyte. Szkoda, ze nie dzialaja dalej, bo calkiem sprawne granie, no i wokal zwrocil moja uwage - lubie taki niski wokal - przypomina mi to Sakisa (Rotting Christ) z tych melodyjnych plyt (e.g. A Dead Poem)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 13:51, 08 Gru 2011    Temat postu:

Ale mi się wkręciło znowu Reroute To Remain Smile
Chociaż mam coraz większą ochotę na Jestera i Whoracle, nie wiem dlaczego...
Ale tak słucham RtR i zastanawiam się co się stało, że następne wydawnictwa są gorsze (dla mnie oczywiście). Bo jednak jest "coś" na tym albumie, co mi się podoba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elven Queen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 21:22, 08 Gru 2011    Temat postu:

KingOdin napisał:
Ale mi się wkręciło znowu Reroute To Remain Smile
Chociaż mam coraz większą ochotę na Jestera i Whoracle, nie wiem dlaczego...
Ale tak słucham RtR i zastanawiam się co się stało, że następne wydawnictwa są gorsze (dla mnie oczywiście).


bo Ty zapewne nie lubisz tych 'emo' wkrętów, to chyba dlatego:) Mi one akurat najmniej przeszkadzają, jak bym miała się czegoś czepić, to już prędzej popowo-plastikowego brzmienia, wyraźnie słyszalnego na tych późnych płytach...

A ja właśnie słucham sobie Clayman'a-i choć na pamięć znam każdą nutę/każdy riff tej płyty, to jakoś mi się nigdy nie znudziła:]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 21:29, 08 Gru 2011    Temat postu:

A najlepszy kawałek z Claymana to ..... "World of Promises" Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elven Queen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 21:55, 08 Gru 2011    Temat postu:

KingOdin napisał:
A najlepszy kawałek z Claymana to ..... "World of Promises" Smile


nie mam tego utworu, słucham ze starej kasety (mystic productions)-w późniejszych edycjach się pojawił; dla mnie nr 1 "Pinball Map" i tytułowy:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 9:00, 09 Gru 2011    Temat postu:

Claymana mam na kasecie i cd, ale w tych wersjach nie mam "world..". "World" mam tylko na ... youtube Razz

eee, to ja wolę jednak "Brush.." niż "Pinballa" Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elven Queen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 9:27, 09 Gru 2011    Temat postu:

KingOdin napisał:
Claymana mam na kasecie i cd, ale w tych wersjach nie mam "world..". "World" mam tylko na ... youtube Razz

green no ja CD nie mam niestety (może kiedyś kupię, jak zrobię skok na bank;)), a na kasecie to dość old schoolowo brzmi, w sumie to lepiej chyba blacku mi się z z kaset słucha;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 11:39, 09 Gru 2011    Temat postu:

Ja cd nie kupiłem od tak dawna, że nawet nie pamiętam kiedy to było, i jakoś źle się z tym nie czuję. Kaseta mają swój urok, szkoda, że moda na nie już minęła. Może śmiesznie to zabrzmi, ale zawsze muzyki z kaset fajniej mi się słuchało.
Pomijam fakt, że współcześnie ten trend na odhumanizowaną muzykę/produkcję jest zupełnie mi nie po drodze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elven Queen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 12:18, 09 Gru 2011    Temat postu:

KingOdin napisał:
Ja cd nie kupiłem od tak dawna, że nawet nie pamiętam kiedy to było, i jakoś źle się z tym nie czuję. Kaseta mają swój urok, szkoda, że moda na nie już minęła. Może śmiesznie to zabrzmi, ale zawsze muzyki z kaset fajniej mi się słuchało.


Hehe, no ja też raczej nie kupuję CD (albo przynajmniej nie kupuję tyle, ile bym chciała, bo mogłabym zbankrutować), tylko dostaję w prezencie przy jakiejś okazji, np. na święta : )
In Flamesów akurat mam w większości na kasetach, ale w przypadku tego zespołu to wolałabym mieć te wczesne ich płyty na CD (lepsza jakość). Oczywiście, że kasety mają swój urok (tak jak i płyty analogowe), poza tym kiedy zaczęłam słuchać metalu w 1990 roku, to jeszcze CD nie było, ba - nawet oryginalnych kaset nie było, tylko te z wydania MG Records czy Takt Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
berba



Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 10:18, 24 Lis 2016    Temat postu:

Zadziwiająco przyjemniej słucha mi się tego nowego albumu Flamesów. Mocno chwytliwe te melodie. Fakt że to już nie MDM, jednakże o niebo to lepsze niż Siren Charms.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin