| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
 Wysłany: Czw 14:08, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| metalofil napisał: |
Sin After Sin - 6/10*
British Steel - 8/10
Turbo - 2/10
Ram It Down - 5/10
|
"Sin After Sin" << "British Steel"?
Nigdy w życiu!
"Turbo" 2 / 10 ?
Są gorsze płyty...
"Ram It Down" 5 / 10?
Zdaje się, że przesadziłeś...
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Czw 14:11, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Atreju napisał: |
| Piątek, godz. 22:20 TVP Kultura - koncert Judas Priest "Rising in the East" |
ojapierdole
|
|
| Powrót do góry |
|
|
metalofil
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 14:28, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
oblak - jak dla mnie w dyskografii JP nie ma gorszych płyt od Turbo. BS należy się szacunek za kilka ważnych i ponadczasowych dla JP utworów, SAS takowych nie zawiera, a i mnie osobiście podoba się mniej.
I chyba EOT, bo to już tylko gust;)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
oblak
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Czw 14:34, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| metalofil napisał: |
I chyba EOT, bo to już tylko gust;) |
NIE
| metalofil napisał: |
| oblak - jak dla mnie w dyskografii JP nie ma gorszych płyt od Turbo |
Całkiem zrozumiałe, jednak czy jest to wystarczający powód, by oceniać poniżej 6 / 10?!
| metalofil napisał: |
| BS należy się szacunek za kilka ważnych i ponadczasowych dla JP utworów, SAS takowych nie zawiera |
Błąd. Na "British Steel" są komercyjne hiciory, zaś "Sin After Sin" jest przełomowym albumem dla metalu w ogóle. Zwróć tylko uwagę, jaki wpływ ta płyta wywarła globalnie na heavy metal, kto się nią inspirował i co tak naprawdę zawiera (na pewno słyszałeś?). Posłuchaj uważnie każdego utworu. Wtedy przekonasz się, że o ile subiektywnie masz prawo stawiać wyżej "British Steel", o tyle Twój niesprecyzowany obiektywny argument nie ma potwierdzenia w rzeczywistości.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Czw 18:08, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| oblak napisał: |
Na "British Steel" są komercyjne hiciory, ale reszta utworów to metalowe killery. BS jest przełomowym albumem dla metalu w ogóle. |
Dokładnie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
metalofil
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 18:15, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| oblak napisał: |
| metalofil napisał: |
| oblak - jak dla mnie w dyskografii JP nie ma gorszych płyt od Turbo |
Całkiem zrozumiałe, jednak czy jest to wystarczający powód, by oceniać poniżej 6 / 10?! |
Jak najbardziej, przecież skala nie zaczyna się od 6/10 
| oblak napisał: |
| metalofil napisał: |
| BS należy się szacunek za kilka ważnych i ponadczasowych dla JP utworów, SAS takowych nie zawiera |
Błąd. Na "British Steel" są komercyjne hiciory, zaś "Sin After Sin" jest przełomowym albumem dla metalu w ogóle. Zwróć tylko uwagę, jaki wpływ ta płyta wywarła globalnie na heavy metal, kto się nią inspirował i co tak naprawdę zawiera (na pewno słyszałeś?). Posłuchaj uważnie każdego utworu. Wtedy przekonasz się, że o ile subiektywnie masz prawo stawiać wyżej "British Steel", o tyle Twój niesprecyzowany obiektywny argument nie ma potwierdzenia w rzeczywistości. |
OK, posłucham jeszcze SAS i wtedy odezwę się w tej sprawie jeszcze raz. W każdym razie nigdzie nie napisałem, że "mój niesprecyzowany argument" jest "obiektywny"
I czy się do czegoś przekonam, zależy tylko ode mnie
Ostatnio zmieniony przez metalofil dnia Czw 18:17, 29 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 18:15, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem?
Były już cięższe, szybsze, melodyjniejsze, niemelodyjniesze, lepsze i wszystko inne albumy niż ten. Co on wniósł?
Iron Maiden debiutem wniósł znacznie więcej.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 40 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 18:18, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
Jeśli chodzi o najbardziej wpływowego Judasa...z tego co jestem w stanie skojarzyć i przeanalizować...Chyba dwójka.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
metalofil
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 18:23, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Oenologist napisał: |
| Jeśli chodzi o najbardziej wpływowego Judasa...z tego co jestem w stanie skojarzyć i przeanalizować...Chyba dwójka. |
Tak, prędzej bym się zgodził z taką opinią, przynajmniej jeśli chodzi o przełom lat 70. i 80.
Po 1990 roku pod tym względem rządzi Painkiller.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 40 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 18:27, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| metalofil napisał: |
| Po 1990 roku pod tym względem rządzi Painkiller. |
Nie rządzi. Poczytaj moje posty w tym temacie, bo nie chce mi się powtarzać.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
metalofil
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 18:38, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Oenologist napisał: |
| metalofil napisał: |
| Po 1990 roku pod tym względem rządzi Painkiller. |
Nie rządzi. Poczytaj moje posty w tym temacie, bo nie chce mi się powtarzać. |
Nie muszę czytać postów na forum, żeby wyrabiać sobie zdanie na ten temat - słuchałem zbyt wielu płyt inspirowanych Painkillerem, żeby tego nie zauważyć (zwłaszcza Primal Fear, Seven Witches i Gamma Ray, że wymienię pierwsze z brzegu).
Domyślam się, że uznajesz Painkillera za płytę wtórną, np. w stosunku do Liege Lord. I, OK, coś w tym jest, ale to dopiero za pośrednictwem Painkillera pewne patenty mogły się rozprzestrzenić i być powielane (w nieskończoność).
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 40 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 18:42, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| metalofil napisał: |
| Oenologist napisał: |
| metalofil napisał: |
| Po 1990 roku pod tym względem rządzi Painkiller. |
Nie rządzi. Poczytaj moje posty w tym temacie, bo nie chce mi się powtarzać. |
Nie muszę czytać postów na forum, żeby wyrabiać sobie zdanie na ten temat - słuchałem zbyt wielu płyt inspirowanych Painkillerem, żeby tego nie zauważyć (zwłaszcza Primal Fear, Seven Witches i Gamma Ray, że wymienię pierwsze z brzegu). |
A z zespołów ważnych, wpływowych, bądź wielkoformatowych?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 18:44, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
Ja tam nie widzę związku z Liege Lord.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 40 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 18:45, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Meltorm napisał: |
| Ja tam nie widzę związku z Liege Lord. |
Halford spotykał się z ich gitarzystą.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
metalofil
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 18:49, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Oenologist napisał: |
| A z zespołów ważnych, wpływowych, bądź wielkoformatowych? |
Tzn. co masz konkretnie na myśli?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
