Power of Metal

Taz_Thrash

Francuski LoneWolf jest nazywany potocznie " francuskim Running Wild". Jest w tym sporo prawdy. Lonewolf grają heavy metal w najczystszej postaci. Ostatni ich album "Made in Hell" zbiera wiele pochlebnych recenzji. Na moją półkę też trafił. Zachęcam do zapoznania się z ich profilem na myspace.

Strati

Jeden z tych zespołów, które drobnymi krokami, po swojemu idą własną drogą. Od nalepki "francuski RW" chcą się odkleić, ale nowa płyta znów im tego zabrania Wink

Gość

świetna płytka. Runningi od lat nie nagrali takiego albumu.

Taz_Thrash

Fajnie, że ktoś się w końcu wypowiedział Smile

Dobry i melodyjny heavy, oby więcej takich albumów na rynku. Silny, heteroseksualny wokal Smile

Doominik

Kupiłem kiedyś Hard Rocker magazyn i tam ich usłyszałem z dołączonej płyty.Tragiczny wokalista,no brak słów.Kompletnie podziemny,garażowy zespół.Taka jest moja opinia.Muzycznie też niezbyt ciekawie,grają nierówno,nie stroją.Piąta liga.

Strati

Ale do HR chyba dołączono kawałki z demówek Lonewolf Wink

Doominik

Wielce możliwe.Nie zainteresowałem sie przeto mocniej,gdyż poziom był drastycznie niski.Antyreklamowy chwyt wyszedł zatem znakomicie.

Krecik

Nowa płyta przebija wszystko co wcześniej nagrali Very Happy

Strati

Przede wszystkim to płyta, która mogłaby "zdobyć" największą ilość słuchaczy bo jest najbardziej chwytliwa i ma najprzystępniejsze brzmienie spośród wszystkich Lonewolfów.

slowik1987

Świetny zespół dali czadu w Wawie

Krecik

Brzmienie świetnie dopieszczone przez Barta , ogólnie jest git ale sądze że gdyby wokal bardziej "wyciągał" było by jeszcze lepiej licze na jakiś rozwój na kolejnych wydawnictwach

Strati

A ja dziś zobaczyłam Chrystusa, który jako żywo od razu skojarzył mi się z Jensem.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dla przypomnienia:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wink

LordAlvar

Ostatni materiał całkiem niezły. Taki Running Wild z Chrisem Bottendahlem na wokalu Wink