Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Necronomicon
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 16:55, 09 Mar 2013    Temat postu: Necronomicon

NECRONOMICON

Niemiecki thrashowy band założony w 1984 roku. Mimo kilku wydawnictw na koncie, spośród których część ukazała się jeszcze w złotych latach 80-tych, zespół nie zdobył sobie tak dużego uznania jak niemieccy koledzy z wiadomych grup. Chociaż znam tylko trzy albumy Necronomicon (panowie wydali ich w sumie siedem) to już na ich podstawie mogę powiedzieć, że kapela niesłusznie funkcjonuje gdzieś w czeluściach undergroundu. Ubiegłoroczny "Invictus" nie jest może szczególnie wybitnym osiągnięciem, choć trzyma solidny poziom, ale wcześniejszy "Revenge of the Beast" to już bardzo kompetentny thrashowy kopniak w ryj, który kilka lat temu nieźle obił mi facjatę (zespół poznałem właśnie dzięki temu albumowi). Starocie nagrane pod tym szyldem mam zamiar poznać na dniach, bo wcześniej słyszałem jeszcze tylko bardzo prężny "Escalation" z 1988. Kapela łoi wysokooktanowy thrash, nie do końca w stricto niemieckim stylu i mimo słyszalnych np. slayerowych wpływów, robi to po swojemu i nieco inaczej niż chociażby słynna niemiecka wielka trójka. Kilka osób na pewno zespół zna i lubi, więc mam nadzieję, że za chwilę tego dowiedzie za pośrednictwem postów Cool, reszta może się natomiast zainteresuje i posłucha, bo warto.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 18:17, 09 Mar 2013    Temat postu:

Tez mam duze zaległosci jesli chodzi o inne płyty, ale Escalation jest w moim scisłym topie niemieckiego thrashu. Szczerze mówiąc nie słyszę tam wpływów Slayera, słyszę za to tę samą szkołę niemieckiego speed metalu, którą uprawiała np Vendetta czy Grinder. "Escalation" jednak brzmi nieco inaczej, ma taki specyficzny klimat, który nawet ciężko opisać. Duży wpływ na to ma specyficzna produkcja i histeryczne wokale. No ale i tak najlepsze są te ich riffy, moj ulubiony to ten z Mosh the ABC.

Invictus nie zrobil na mnie zadnego wrazenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 19:12, 09 Mar 2013    Temat postu:

Slayer słychać na ostatnich dwóch produkcjach. Na "Revenge" jeden z utworów to niemal wypisz wymaluj "Dead Skin Mask", "Bloody Bastards" z "Invictus" na kilometr jedzie natomiast "God Hate Us All" Cool Na pierwszych płytach faktycznie zabójcy jakoś szczególnie nie słychać. Napisałem w liczbie mnogiej bo właśnie tłukę też debiut, na którym panowie w prawie każdym utworze pędzą na złamanie karku, nie zapominając na szczęście, żeby czasem zwolnić i trochę temat urozmaicić (super zwolnienie w "Hades Invasion"). Fani staroszkolnej surowizny powinni być zadowoleni Cool

ps. Z Grinderem mam zamiar jeszcze dzisiaj skonfrontować. Nie słyszałem wcześniej nic tego zespołu, na pierwszy ogień wypożyczyłem "Dead End".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 10:40, 10 Mar 2013    Temat postu:

Słyszałem tylko ostatni album, który oceniam jako niezły. Skoro twierdzicie, że Escalation to kawał dobrego thrashu to chyba w wolnej chwili zweryfikuję Waszą tezę Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 10:50, 10 Mar 2013    Temat postu:

Zainspirowany tematem dorwałem wczoraj na Allegro "Apocalyptic Nightmare", więc jak przyjdzie to chętnei powalcze - pojedyncze kawałki zachęcające, takie bardziej surowe niz na Escalation, ale mają "to cos".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 10:53, 10 Mar 2013    Temat postu:

Debiut też bardziej surowy (zresztą to żadna niespodzianka), ale niewątpliwie uroczy w tej swojej surówkowej agresji Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 11:18, 10 Mar 2013    Temat postu:

Słucham właśnie Apocalyptic Nightmare. Jak zobaczyłem okładkę to przypomniało mi się, że kiedyś chyba miałem ten album na kasecie nawet Smile Tak czy siak - dobra muzyka. Ale dopiero po paru obrotach będę mógł coś więcej napisać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 18:49, 17 Mar 2013    Temat postu:

"Apocalyptic", tak jak się spodziewałem, trzyma wysoki poziom debiutu, a jeśli ustępuje następnemu "Escalation" to nieznacznie. Co ciekawe gitary brzmią chyba jeszcze bardziej surowo niż na "Necronomicon" Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:04, 17 Mar 2013    Temat postu:

Też od niedawna walczę z Apocalyptic Nightmare i mam mieszane uczucia póki co. Tak to brzmi cienko (moze jakis remaster jest lepszy?) a kompozycje bardziej chaotyczne... Byc może jest to płyta, do której trzeba się przyzwyczaić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 19:15, 17 Mar 2013    Temat postu:

Mieszane uczucia miałem tylko przy pierwszych utworach, do czasu aż w miarę oswoiłem się z brzmieniem. Nie obsłuchałem jeszcze "Apocalyptic" nawet w połowie tak jak powinienem, żeby móc ferować ostateczne wyroki, ale zdążyłem już wyłapać to coś, co charakteryzuje inne płyty Necronomicon i czynie je wartymi poznania. Dlatego też myślę, że tylko kwestią czasu jest, kiedy wszystko zagra jak powinno, choć może to wymagać jeszcze kilku odsłuchów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 21:13, 17 Mar 2013    Temat postu:

Zbyt dokładnie nie wsłuchałem się w twórczość Necronomicon, ale na chwilę obecną Apocalyptic Nightmare stawiam wyżej niż Escalation. Ta pierwsza jest jakby bardziej surowa, taka ... "zła" Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 21:29, 17 Mar 2013    Temat postu:

Dwójka leci właśnie czwarty raz z kolei, więc, jak widać i słychać, siadło jak należy. Czy jest lepsza od "Escalation"? Myślę, że nie, przynajmniej na obecną chwilę, ale poziom utrzymana jest na zbliżonym poziomie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:31, 23 Mar 2013    Temat postu:

OK, dla mnie Apocalyptic Nightmare jest w najlepszym razie przeciętna. A gdyby nie kojarzyła mi sie nieco z Escalation, to powiedziałbym pewnie, że słaba. produkcja cienka, że aż nie przystoi metalowej płycie, chaotyczne kompozycje, absolutne zero chwytlywości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 1:50, 24 Mar 2013    Temat postu:

Z lichą produkcją i stosunkowo mało chwytliwymi kompozycjami masz na pewno rację, natomiast mimo to np. "Retributive Stroke", "The Ancient Ones" czy "The Following Century" słucha mi się co najmniej bardzo dobrze i negatywnie pojmowanego chaosu tu nie dostrzegam. "In Memory" jest dość chwytliwy, ale ten utwór akurat trochę działa mi na nerwy, mam czasem wrażenie, że to cover niemetalowego zespołu, który średnio im wyszedł.

ps. Do słabego brzmienia idzie się też przyzwyczaić Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pią 14:58, 27 Lis 2015    Temat postu:

Dzisiaj premiera nowej płyty Niemców pt. "Pathfinder... Between Heaven And Hell".



01. Pathfinder... Between Heaven And Hell
02. Betrayed
03. Inside The Fire
04. Reborn
05. Under The Gun
06. We Are The League
07. Alone In The Dark
08. Farewell To A Friend
09. Monster
10. Out Of Hell
11. Killing Pain
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin