Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5196
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Śro 13:55, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja coś tam oglądałem ale jak zobaczyłem Boberka jako Yarpena to wziąłem i wyszedłem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
benek
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 4001
Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:40, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Piraci 3D. bardzo się starałem aby nie usnąć. udało się niestety.......
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9288
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:45, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
A było coś z 3D? Czy tylko okulary?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16317
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Śro 19:20, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Est napisał: |
Ale zaraz, jak czytałem różne opinie to serial wypada lepiej niż pełnometrażówka  |
nooo tak , bezładną srakę zamienili w stałe gówno
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Est
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9288
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 22:18, 25 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
To po obejrzeniu całego serialu muszę koniecznie obejrzeć pełnometrażówkę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:31, 26 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Splice - Istota - rzadko kiedy miewam tak ambiwalentne odczucia po filmie. Ciężko jednoznacznie i w sposób określony ocenić ten obraz. Nie jest to na pewno kompletne gówno, gdyż w wielu miejscach wymyka się hollywoodzkim "wzorom", ale i nie ucieka od nich, próbując pewnie znaleźć producencki kompromis. Rozważania o moralności i etyce w zabawie genami nie brzmią jak napuszone hasła, wyskakują podczas emocjonalnych dialogów i dość naturalnie, choć także wiele uproszczeń dla tzw. przeciętnego widza musiało się znaleźć. Dobrym - i całkiem naturalnym - wybrnięciem z tej banalności jest inna banalność - ciekawość naukowca - wiedza i postęp za wszelką cenę, tu podbita jeszcze przez psychologiczne aspekty; para głównych bohaterów wybitnie nie jest stereotypową i normalną parą. O warstwie naukowej nie będę się wypowiadał bo się nie znam, przyjmuję jednak, że - jak to w filmie - mamy do czynienia z pewną pretekstowością do ukazania nam czegoś - nomen omen - istotniejszego. A w czym tkwi Istota tego filmu?
Obraz jest bardzo ascetyczny, teatralny wręcz, i mimo wielu umowności i dróg na skróty zostawia coś - coś obrzydliwie niepokojącego. To chyba największa zaleta - nie wiem czy zamierzona - poruszenie takich strun w podświadomości, których ruszać się nie powinno.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16317
Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
Wysłany: Pią 7:01, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ha , Brody w jednej z głównych ról ? macam to od pół roku i nie mogę jakoś się przemóc ,żeby zobaczyć .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:45, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Spodziewam się każdej możliwej reakcji
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4146
Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: koniewo / pyrlandia
|
Wysłany: Pią 13:46, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
ja mojej reakcji nie jestem w stanie jednoznacznie okreslic, rzadko mi sie zdarza na pytanie "dobry?" odpowiadac "nie wiem"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:27, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
no właśnie, pisałem o tym.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kamilbolt
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7341
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pią 19:26, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ostatnio oglądałem horror "Mroczna Relikwia".
Ten całkiem przyjemny filmik ma jedną skazę: James Frain w roli głównej, którego koneserzy serialów mogli ostatnio oglądać w trzecioligowej produkcji "The Cape", o której wspominałem już wcześniej. Nie podoba mi się ani jego rzemiosło, ani styl. Sprawia wrażenie kolesia zmęczonego życiem, któremu nic się nie chce.
Więcej informacji o nim tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Kamilbolt dnia Pią 19:28, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5196
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Harrrr!
|
Wysłany: Pią 20:24, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jak tylko się dowiaduje o jakimś filmie, że nie wiadomo czy dobry czy nie nawet po obejrzeniu to jest to dla mnie bardzo duża rekomendacja. Obejrzałem Splice i... dołączam się. Z jednej strony schematyczność filmu jest dość hollywoodzka ale z drugiej strony coś emanuje z tego filmu tak 'innego'... smutnego, chorego ale i przyciągającego. I z jednej strony zmusza do myślenia ale z drugiej strony o tak abstrakcyjnych i nieistotnych rzeczach że.... no!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: Pią 21:03, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Est napisał: |
A było coś z 3D? Czy tylko okulary? |
To drugie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:29, 27 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Inwazja: Bitwa o Los Angeles - no niestety nie w kinie, ale i tak fajna rozrywka. Patos w dawce przyswajalnej i taki żołnierski bardziej. Formuła paradokumentu, w sumie można powiedzieć, że sposób kręcenia i rozwiązywanie akcji sprawia, że widz jest blisko z żołnierzami, jakby to on trzymał kamerę. Montaż, dźwięk - świetne. Ogólnie na pewno nie zmarnowane 2 godziny, mimo kilku tam niekonsekwencji. Ale te niekonsekwencje też jakby wpisane w schemat takiego kina. Podobało mi się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
SwordMaster
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:23, 04 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
RED - w sumie porażka. Od wielkiej bidy można zobaczyć. Miałem ochotę dziś na coś rozrywkowego a na twardzielu tylko to zalegało... No i poszło z braku laku. OMIJAĆ.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|