Power of Metal

Kirk

American Pie - Zjazd Absolwentów

Bardzo udany powrót starych znajomych.
Jest naprawdę śmiesznie.

Est

Iron Sky - każdy wie o czym jest film, więc nie będę się bawił w opisywanie fabuły. Powiem tylko tyle, że wczoraj byłem na tym w kinie i byłem zachwycony. Komedia, sci-fi, akcja - wszystko w jednym, a do tego jest to film z przesłaniem. Naprawdę polecam się wybrać do kina, bo jest to kawał świetnego filmu. Dawno się tak dobrze nie bawiłem w kinie.

piciu6

hehe, zacieram rączki i czekam na dostawę filmu do naszego kina .

Greebo

Kochiyama soshun

Klimatyczny komediodramat Yamanaki z 1936 roku z zawiłą intrygą pełną dramatyzmu a jednocześnie ze świetnym poczuciem humoru. To trzeci film tego reżysera, jaki widziałem i każdy po kolei jest absolutnie rewelacyjny i choć wydawać się to może dość nieprawdopodobne to praktycznie tylko jakość obrazu zdradza ile lat temu zostały one nakręcone. Szkoda że reżyser nie przeżył wojny i nawet nie dożył trzydziestki...

Est

1984 - niestety względem książki film jest po prostu słaby. Akurat wczoraj skończyłem czytać książkę, więc mogę sobie na świeżo porównać. W filmie pominięto wiele ważnych wątków - nie bardzo wiem po co, przecież spokojnie mogli zrobić 3 godzinny film. Pewnie jakbym nie czytał wcześniej książki, to gówno bym z zrozumiał z filmu, bo wszystko jest tak zrobione, jakby film był adresowany tylko do tych, którzy znają książkę. Może jakiś współczesny reżyser wziąłby się za przeniesienie na ekran książki Orwella, bo ten film z 1984 roku wydaje się zrobiony na szybko i bez pomysłu.

Weresso The Infallible

Ostatnio:

Watchmen - takie filmy o superbohaterach lubię, mrok pełną gębą no i Rorschach wymiata.

Star Trek (ten z 2009 roku) - dobry film, fajny graficznie i aktorsko, ciekawy fabularnie. Czekam na sequel, ale do starych Star Treków tak czy siak mnie nie ciągnie.

SUPER - hmm, nie wiem, co o tym napisać. Lepszy niż Kick-Ass - mroczniejszy, bardziej realistyczny (jeśli można tak powiedzieć). Nie wiem, dlaczego ma wszędzie gorszą średnią Wink

Ogólnie to mi się podobało.

Cabin in the Woods - no ciekawe podejście, nie powiem. Fajne dialogi i humor całkiem na poziomie, trochę mroku, do tego sporo nawiązań do wielu różnych rzeczy, choćby Lovecrafta. Nie żałuję wyprawy do kina. Aczkolwiek wiele osób, które oczekiwały sporej dawki strachu się pewnie rozczarowało.

Gdzieś tam w międzyczasie u kolegi oglądałem Shaun of the Dead, ale raczej średnio mi podeszło, Zombieland dużo lepszy z tych klimatów.

piciu6

firesoul

Poważnie? Ja byłem dzisiaj w kinie, poszedłem w ciemno i właśnie między innymi to grali. Jak przeczytałem opis i zobaczyłem trailer to dostałem wylewu i kiedy doszedłem do siebie to już sprzątaczka zamiatała resztki popcornu z podłogi a cieć nerwowo podzwaniał kluczami... Ale mówicie że warto?

Est

Pewnie, że warto. Dawno się tak dobrze nie bawiłem w kinie. Na pewno się nie zawiedziesz.

piciu6

Est

Avengers - świetny film, bardzo efekciarski, ale twórcy nie przekroczyli granicy, jest też miejsce na zabawę konwencją - kiedy już myślałem, że coś spieprzą to odwracali całą sytuację i naprawdę czułem się zaskoczony. Mnóstwo akcji, świetnych efektów specjalnych, wyraźni bohaterowie (zresztą nie mogło być inaczej), chyba najlepszy film ze stajni Marvela - polecam!

Greebo

Będę miał zamiar oglądać.

firesoul

piciu6

dobra , funduję ci nocleg u mnie , za kajaki płacisz sam hehehe.
Weż drina albo bronka ze soba i otwórz wszystkie czakry ,naprawdę ,to pomoże Smile

firesoul

Dobra, nie musicie zwracać kasy. Zajebiste! rotfl

Ale nocleg biorę Wink